Zaryzykuj ze mną recenzja

Podejmij ryzyko

Autor: @Anastazja166 ·2 minuty
2014-10-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z gatunku New Adult miałam tylko do czynienia w jednej serii, choć o tych wydawanych przez Amber słyszałam bardzo wiele. Kiedy wreszcie nadarzyła się okazja na zapoznanie się z tymże gatunkiem, postawiłam na Jay Crownover. Po fakcie tak się zamyśliłam, no co Ty ryzykujesz romansidło napisane przez faceta? Dobre sobie, zaryzykowałam z panią Jay i wyszło mi to na dobre!

Adyen jest dziewczyną, która rozpoczęła kompletnie inny etap swojego życia. Zamknęła poprzedni i ruszyła do przodu. Która z nas tak nie miała? Adyen, bądź co bądź, skrywa bolesne, wręcz demoniczne wydarzenia z przeszłości i za wszelką cenę stara się o nich zapomnieć. Co trzeba przyznać, pannie Cross udało się to w pięknym stylu, bo realizuje swoje ambicje na uczelni, ma pracę i wspaniałych przyjaciół...No i Jet'a. A co z nim? Jet jest wokalistą w pewnym zespole. Gwoli ścisłości niesamowicie pociągającym i charyzmatycznym wokalistą, za którym jak rzep ciągnie się masa napalonych fanek. Oboje mają coś do siebie, a gdy wreszcie to Adyen wychodzi z propozycją...zostaje odrzucona. Po całym roku Adyen i jej przyjaciółka Cora przyjmują pod swój dach właśnie...Jet'a. Czy ta dwójka da radę żyć ze sobą pod jednym dachem?

Nie wiedziałam czego spodziewać się po tej książce. Sięgnęłam i zaczęłam czytać. A jak już zaczęłam, to nie było końca. Tego chyba mi brakowało. Pochłonęłam tę książkę i muszę przyznać, że autorce się udało podbić moje serce. Fakt, że między bohaterami było coś na rzeczy od samego początku i nie od razu wskoczyli do łóżka, bardzo ciekawił. Wielka szkoda, że powieść została podzielona na dwie części, gdyż pod koniec autorka wprowadziła brata Adyen, który niesamowicie intryguje. Niestety, jest jeden mankament, którego po prostu nie mogę zdzierżyć. Jak można zakończyć książkę w t a k i m momencie, nie zdradzając ani rąbka tajemnicy?! Tak, jestem książkową masochistką, ale kochani...bez przesady, bo moja okropna niecierpliwość zjada mnie od środka i to dosłownie!

Jeżeli chodzi o język to jest on w sam raz. Ani na siłę wybitny, ani jakiś prostacki. Taki charakterystyczny dla gatunku new adult i to jest plus. Szata graficzna? No cóż, nie jest jakaś artystyczna, ale moje oko to by przyciągnęła w księgarni. Reszta na pięć plus.

Czy polecam? Oczywiście, nie oczekujmy nie wiadomo czego od historii grzecznej dziewczynki i rockmana, ale muszę przyznać, że powieść Jay Crownover wywarła na mnie spore wrażenie i nie omieszkam się sięgnąć po kolejne jej powieści.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaryzykuj ze mną
Zaryzykuj ze mną
Jay Crownover
9/10
Cykl: Naznaczeni Mężczyźni, tom 2.1

Heavymetalowiec i grzeczna dziewczyna. Czy mają szansę na wspólną przyszłość, która pozwoli im zapomnieć o przeszłości? AYDEN: Jet Keller był jedną wielką pokusą, w zbyt ciasnych skórzanych spodniach...

Komentarze
Zaryzykuj ze mną
Zaryzykuj ze mną
Jay Crownover
9/10
Cykl: Naznaczeni Mężczyźni, tom 2.1
Heavymetalowiec i grzeczna dziewczyna. Czy mają szansę na wspólną przyszłość, która pozwoli im zapomnieć o przeszłości? AYDEN: Jet Keller był jedną wielką pokusą, w zbyt ciasnych skórzanych spodniach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Zaryzykuj ze mną" to pierwszy tom drugiej części serii Jay Crownover ,,Naznaczeni mężczyźni". Po zbuntowanym tatuażyście, Rule'u Archerze przyszedł czas na heavymetalowca Jeta Kellera. Jet Keller j...

AN
@AnaLeFay

Ayden Cross jest dziewczyną z niezłą przeszłością, spokojną teraźniejszością oraz ułożoną w głowie przyszłością. Przy boku Adama - spokojnego, opanowanego oraz noszącego bawełniane podkoszulki, jest o...

@Neph @Neph

Pozostałe recenzje @Anastazja166

Negatyw szczęścia. Fine
Negatyw szczęścia: fine #2

O intrydze wujek Google wypowiada się tak: „[…] chytre, podstępne działanie, zwykle przez wzajemne skłócenie jakichś osób, zmierzające do osiągnięcia jakiegoś celu”. W t...

Recenzja książki Negatyw szczęścia. Fine
Negatyw szczęścia. Inizio
Inizio!

Jestem takim typem czytelnika, który jak już pokocha pióro danego autora, to nie ma przebacz. Akurat w tym przypadku, zachowanie jest czarno-białe. Albo się podoba, albo...

Recenzja książki Negatyw szczęścia. Inizio

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl