Pokłon recenzja

"Pokłon" Halina Grochowska

Autor: @misha ·2 minuty
2013-06-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pokłon – w stronę tych, którzy poszli na wojnę i tych, którzy po wojnie próbowali odbudować zniszczony świat. Pokłon dla tych, których symbolizuje wymowna okładka – zniszczone dłonie lalki, jakby oderwane od reszty ciała. Wspomina tysiące spracowanych rąk, poświęcenie i fakt, że ówczesne wydarzenia zbyt często wiązały ludziom ręce i kazały zamykać oczy. A pod nimi płatki róży. Zupełnie jak… pokłon. O tym wszystkim traktuje powieść Haliny Grochowskiej.

Książkę stanowią zebrane w jedną całość pojedyncze wspomnienia wydarzeń wojennych, z powracającym wątkiem Marii, która mimo ciężkiego dzieciństwa pamięta o swym szlachetnym urodzeniu i próbuje uchodzić za kogoś lepszego. Niestety jej determinacja i egoizm krzywdzą bliskich, a sąsiadom dają pretekst do plotek i pouczeń. Ta powieść jest przede wszystkim obrazem mentalności ludności powojennej, czasu, kiedy wspomnienia zaznanych krzywd były jeszcze świeże, a rodziny opłakiwały bliskich poległych w drugiej wojnie światowej. A przy tym wszystkim przez każdy kanał w radio i każdą szczelinę w drzwiach wciskała się w życie ludzi radziecka propaganda.


Rzadko czytam książki o tematyce wojennej, ale zainteresowała mnie wyjątkowa forma tej konkretnej. Ciekawiło mnie, jak wyglądało życie codzienne w ówczesnej rzeczywistości, oraz jaki był sposób myślenia ludzi. W „Pokłonie” znalazłam odpowiedzi, jestem więc zadowolona, że powieść spełniła swoją rolę. Dodatkowo autorka napisała ją językiem, który przybliża czytelnikowi tamten okres i od czasu do czasu wplotła rzeczowe informacje i definicje niektórych zjawisk. Dzięki temu uzyskała pełny obraz przedstawianego przez siebie tematu, podając go w sposób przyjemny w odbiorze i interesujący.

Zauważyłam dwie wady książki, które może nie są karygodne, ale mimo wszystko wpływają na mój ogólny obraz tej powieści. Przede wszystkim lektura nie wciąga. Owszem, jest ciekawa, ale nie czyta się jej z zapartym tchem, oczekując z niecierpliwością następnych wydarzeń. Za brak takich emocji moim zdaniem należy się „Pokłonowi” minus. Wynika z niego następny – o książce raczej szybko zapomnimy i za jakiś czas nie będziemy kojarzyli tytułu z niczym konkretnym. Z drugiej jednak strony – czy taka tematyka z góry nie skreśla książki z listy bestsellerów? Ponury nastrój naprawdę potrafi udzielić się czytelnikowi, co zniechęci osoby czytające wyłącznie dla rozrywki.

Myślę jednak, że mimo tych minusów warto sięgnąć po powieść Haliny Grochowskiej. Bardzo ładnie wydana, przystępna w odbiorze i opisująca czasy powojenne z nowej, świeżej perspektywy na pewno zaciekawi osoby interesujące się tym okresem. Również osoby chcące dowiedzieć się czegoś więcej niż mówią regułki z podręczników do historii powinny być zadowolone z wyboru.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokłon
Pokłon
Halina Grochowska
8/10

Mieszkańcy podwórka jednego z miast na Ziemiach Odzyskanych chcą zapomnieć o krzywdach doznanych w minionej wojnie. Te, które poraniły dusze, ujawniają się w codziennych sytuacjach: -okrucieństwie i p...

Komentarze
Pokłon
Pokłon
Halina Grochowska
8/10
Mieszkańcy podwórka jednego z miast na Ziemiach Odzyskanych chcą zapomnieć o krzywdach doznanych w minionej wojnie. Te, które poraniły dusze, ujawniają się w codziennych sytuacjach: -okrucieństwie i p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książek o wojnie przeczytałam już z pewnością kilkanaście, tak samo z ekranizacjami filmów. Jednak, gdy zauważyłam ,,Pokłon” Pani Haliny Grochowskiej nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Czy była ...

@Paula1992 @Paula1992

Pozostałe recenzje @misha

Srebrnowłosa
Srebrnowłosa - dla kogo?

„Srebrnowłosa” stanowi dla mnie niezłą zagwozdkę. Ma niezwykle ważną zaletę i uciążliwą wadę. Co z tego wynikło? O tym za chwilę – najpierw parę słów o fabule. ...

Recenzja książki Srebrnowłosa
Alicja w Krainie Zombi
Alicja w krainie zombi

Gena Showalter, autorka serii „Władcy Podziemi” powraca z nowym cyklem. Kroniki Białego Królika, bo taka jest jego nazwa, zapowiada się całkiem ciekawie, o ile przym...

Recenzja książki Alicja w Krainie Zombi

Nowe recenzje

Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl