Bojkot recenzja

Polecam

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2024-04-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W "Bojkocie" poznajemy Nastkę - dziewczynę nieszczęśliwie zakochaną w Igorze, a jednocześnie przyjaźniącą się z jego dziewczyną. Gdy Nastka odkrywa ślady pobicia na ciele Igora rozpoczyna się ciąg tragicznych zdarzeń, a gdy rok później bohaterowie po kilkumiesięcznej rozłące spotkają się ponownie, zostają oskarżeni o zabójstwo jednej z nauczycielek...

To historia, która od samego początku wzbudza w czytelniku podejrzenia i ambiwalentne odczucia właściwie do każdego z bohaterów. Od samego początku czułam, ze to nie są pozytywne postaci dające się lubić, co w toku historii się z każdym zdarzeniem potwierdzało. Wręcz wyczuwam tu zamierzony zabieg autorki w ukazaniu ich tak, żeby zepsucie i zło, które z nich wycieka, wyraźnie się zarysowało. Bogate (poza jedną z drugoplanowych postaci) dzieciaki bogatych rodziców z prestiżowej, prywatnej szkoły, żyją pławiąc się swoim egocentryzmem i roszczeniowością. W zasadzie każdy w mniejszej lub większej mierze ma tu swoje za uszami, jednak nic nie przebija głównej bohaterki, która finalnie okazuje się wręcz być antybohaterką. Nastka zresztą się z tym nie kryje, rzuca czytelnikowi wyraźne znaki w swojej narracji. Jej obsesyjne dążenie tego, żeby zawsze dostawać to, czego chce, posuwając się do okrutnych czynów i raniąc otoczenie bez większych emocji. Ta książka ukazuje kwintesencję toksyczności w relacjach i to o tyle niebezpiecznej, że niosącej za sobą ofiary.

Dwie perspektywy czasowe pozwalają nam od samego początku śledzić okoliczności zdarzeń i jednocześnie ich konsekwencji. Wiemy, że Nastka ma coś za uszami, choć dopiero finał przynosi pełnię odpowiedzi. Podobał mi się ten zabieg. Pozwolił zobaczyć cały proces uwalniania się socjopatycznej osobowości i zagrożeń, jakie ze sobą niesie.

Przez te książkę płynie się błyskawicznie, nawet pomimo dość ciężkiej atmosfery, a kolejne zdarzenia wzbudzają w czytelniku sporo emocji. Nie zabrakło tu charakterystycznego dla thrillerów dreszczyka. Autorka od początku do końca utrzymała moją uwagę i zainteresowanie kierunkiem, w jakim potoczą się losy postaci.

Widać ciągły rozwój warsztatu i pomysłowość pani Kulbat. Jestem już bardzo ciekawa jej kolejnych opowieści, a ten tytuł polecam wszystkim fanom thrillerów młodzieżowych :)

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bojkot
Bojkot
Agnieszka Kulbat
8/10

Czy każdy może być winny? Nastka jest nieszczęśliwie zakochana w Igorze. Odkąd tylko pamięta, darzy go uczuciem. W dodatku przyjaźni się nie tylko z nim, ale też z jego… dziewczyną. Pewnego dnia prz...

Komentarze
Bojkot
Bojkot
Agnieszka Kulbat
8/10
Czy każdy może być winny? Nastka jest nieszczęśliwie zakochana w Igorze. Odkąd tylko pamięta, darzy go uczuciem. W dodatku przyjaźni się nie tylko z nim, ale też z jego… dziewczyną. Pewnego dnia prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarzeń i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Główna bohaterka - Nastka, zakochana nieszcz...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

@Obrazek Czytaliście kiedyś książkę, w której to zły bohater opowiada nam historię ze swojego punktu widzenia? Nie raz mi się to zdarzyło, raz nawet cała fabuła była tak poprowadzona, że główny b...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Złe dziecko
Polecam

"Złe dziecko" ukazuje czytelnikowi jakoby dwie opowieści. We współczesnych czasach towarzyszymy Clarze, której chłopak przepadł bez śladu, a jej prywatne śledztwo przyno...

Recenzja książki Złe dziecko
Mieszko. Wyjście z cienia
Polecam

"Mieszko. Wyjście z cienia" to powieść historyczna, w której przenosimy się w przeszłość do Księstwa Piastów. Tam właśnie Czcibor - syn władcy - przygotowuje się do ślub...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni
@l.szarna:

„(…) A ty? O czym marzysz? Zaskoczył mnie tym pytaniem. Wtedy nie wiedziałam, o czym marzę. Zdawałam sobie sprawę, że k...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Na przekór rozumowi
Serce czy rozum?
@ksiazkawaut...:

Miłość i rozum, tak całkiem odmienne i rzadko zgodne aspekty naszego życia, które od wieków są dylematem wykorzystywany...

Recenzja książki Na przekór rozumowi
Czerń
Zło, które jest stale obecne...
@deana:

Leopold Bilski po zakończeniu poprzedniej sprawy zostaje zesłany do Kartuz. Urokliwe, senne miasteczko raczej obiecuje ...

Recenzja książki Czerń
© 2007 - 2024 nakanapie.pl