Dziecko śniegu recenzja

Pierwszą rzeczą jaka przyciągnęła mnie do tej książki jest jej magiczna okładka. Urzekła mnie i postanowiłam sprawdzić opis z tyłu książki. Zainteresował mnie. Zadowolona choć z pewnym wahaniem dodałam książkę na swoją wirtualną półkę. I muszę powiedzieć, że była to bardzo dobra decyzja. Tak dobra, że kupię tę książkę i będę miała ją na własność w mojej biblioteczce. "Dziecko śniegu" to ciepła, piękna wręcz baśniowa opowieść o miłości, przyjaźni, pragnieniu, marzeniach osnuta na rosyjskiej baśni o Śnieżynce.

Mabel i Jack to starzejące się powoli małżeństwo, które nie doczekało się dzieci. Ich jedyny syn zmarł przy porodzie 10 lat wcześniej i każde z małżonków na swój sposób radzi sobie i przeżywa tragedię. Przeprowadzają się na odległą, tajemniczą, dziką i skutą lodem Alaskę aby zacząć życie od nowa, i jakoś pogodzić się z myślą, że bycie rodzicami nie jest im pisane. Nadchodzi zima, spada pierwszy śnieg i małżonkowie pod wpływem nagłego impulsu lepią ze świeżego śniegu bałwana - śnieżną dziewczynkę. Kilka dni później w okolicach ich domu pojawia się mała, samotna, nieco dziwna i piękna mała istotka.

Książka opowiada o trudach życia na Alasce, zmaganiach z przyrodą i przeciwnościami losu. Opowiada o jakże ważnej i cennej w naszym życiu prawdziwej przyjaźni, miłości, oddaniu, poświęceniu i tym, że należy cieszyć się, radować i doceniać każdą chwilę i każdą nawet najdrobniejszą rzeczą.

Doskonale ukazuje różnice damsko/męskie, daje nadzieję na lepsze jutro, pokazuje, że nic nie jest nam dane raz na zawsze, i pokazuje jak mając u swojego boku odpowiednie osoby można czerpać siłę i odwagę do tego aby przetrwać każdy kolejny dzień i na końcu trudnej wędrówki jaką jest życie odnaleźć ciepło, radość, miłość i słońce.

Książka zawiera dużo pięknych opisów przyrody, piękne i cudowne motywy baśniowe. Czytając ją mamy wrażenie, że znajdujemy się pośrodku śnieżniej, mroźniej zimy, otoczeni pięknym, białym i nieskazitelnym puchem. Wszystko w książce jest wyważone,opisy nie nudzą, książkę czyta się z ogromną przyjemnością. Nie polecam miłośnikom wartkiej akcji. Polecam wszystkim tym, którzy kochają piękne, magiczne, wysmakowane i wyjątkowe powieści.