Polluks recenzja

Polluks

Autor: @beaja_1988 ·2 minuty
2020-01-11
Skomentuj
1 Polubienie
Już jest najnowsza powieść Agnieszki Lingas – Łoniewskiej czyli Polluks. Bezlitosna siła. Po skończeniu czytania książki Kastor bardzo byłam ciekawa historii Patryka i Martyny. Ja zawsze uważałam, że każdemu z nas należy się, choć odrobina szczęścia nawet tym, którzy nie myślą o sobie w kategoriach tych dobrych. Demony przeszłości możemy przegonić, jeśli tylko na naszej drodze stanie taka osoba, która pomoże nam się bać i stawi z nami czoła problemom.


Patryk Rotter jest młodym i ambitnym biznesmenem a także właścicielem dobrze prosperującego klubu nocnego. Pod słoną nocy bar przeistacza się w podziemiach w nielegalne wali bokserskie. Jeszcze jakiś czas temu w podziemiu walczył Kastor, czyli Konstanty Lombardzki najlepszy przyjaciel Polluksa. Od samego początku kieruje się chęcią zemsty na człowieku, który tak naprawdę zniszczył jego rodzinę. Od dziecka mógł liczyć tylko na siebie i Kostka, który teraz jest jego bratem i najlepszym przyjacielem. Nigdy nie narzekał na brak zainteresowania ze strony kobiet, lecz tylko jedna kobieta zaprzątała jego myśli. Martyna Lenartowicz to kobieta niezależna, która pracuje w firmie wraz z Kostkiem i prowadzi fundację. Ma przyjaciół, których bardzo kocha i na których może polegać. Jej przeszłość jest mroczna, o której najlepiej by chciało się zapomnieć. Od trzech lat jej serce i myśli zaprząta jeden mężczyzna, który nawet nie zwraca na nią zbytniej uwagi aż o pewnego razu. Bardzo polubiłam tą postać która jest bardzo waleczna i nie bi się już postawić mężczyźnie. Tak naprawdę warto mieć takich przyjaciół przy sobie. 


Poznajemy dalsze losy Inez, Konrada (tak na marginesie to już nie mogę się doczekać tej części o Saturnie), Marsa, Liwię oraz Kostka i Anitę. Już teraz autorka po troszku zdradza nam o czy możemy spodziewać się przy kolejnych częściach serii, lecz tak naprawdę, co przeczytamy to jedna wielka niewiadoma.


Autorka książki bardzo dokładnie opisuje trudne życie Patryka i Martyny. Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później. Agnieszka Lingas - Łoniewska tą książką zafundowała nam jazdę bez trzymanki trzymając nas w ciągłej niepewności do samego początku aż po ostatnią stronę. Głównych bohaterów pokochałam od samego początku i od pierwszych stron trzymałam za nich kciuki, aby im się udało. Podoba mi się język i styl, jakim jest napisana powieść, co za tym idzie bardzo szybko się czyta a lektura jest tak wciągająca, że nie można od niej się oderwać. Grzechem by było gdybym nie wspomniała o okładce książki, która wzbudziła moje zainteresowanie. Przyciąga wzrok i elektryzuje a mężczyzna z tatuażem powoduje, że możemy tylko domyślać się, co tak naprawdę autorka nam dostarczy. Teraz z niecierpliwością wyczekuję kolejnej książki autorki gdyż jestem bardzo ciekawa jak potoczy się historia Saturna i Inez.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polluks
Polluks
Agnieszka Lingas-Łoniewska
8.2/10
Cykl: Bezlitosna siła, tom 2

Ma czarną duszę, demony pod skórą i wściekłość w sercu. Jest przekleństwem każdej kobiety, do której się zbliży. Zamiast przynieść ci kwiaty, prędzej z ciebie zakpi. Zamiast czułości woli szybki, ost...

Komentarze
Polluks
Polluks
Agnieszka Lingas-Łoniewska
8.2/10
Cykl: Bezlitosna siła, tom 2
Ma czarną duszę, demony pod skórą i wściekłość w sercu. Jest przekleństwem każdej kobiety, do której się zbliży. Zamiast przynieść ci kwiaty, prędzej z ciebie zakpi. Zamiast czułości woli szybki, ost...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Piekło zawsze otwarte, wpuszczają i o północy” (przysłowie) “Nie byłam pruderyjna, ale do tej pory wiele scen rozgrywało się tylko w mojej wyobraźni. Teraz miałam przy sobie faceta, który wyg...

KD
@kd.mybooknow

Przyjemna, lekka, poruszająca ciężkie tematy, a do tego momentami niezwykle … słodka … „Kastora” czytałam dość dawno temu i z tego co kojarzę, to tam też było za słodko i trochę mnie to irytowało. P...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @beaja_1988

Leo
Agnieszka Lingas-Łoniewska "Leo"

Jak ja uwielbiam chłopaków z Panta Rhei. Ty razem przeczytałam historię o Leonie a musze przyznać ze smutkiem, że jest to ostatnia część. Szkoda, lecz z sentymentem będę...

Recenzja książki Leo
Wszystko albo nic
Wszystko albo nic

Od jakiegoś czasu na polskim rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej debiutujących pisarzy. Dlatego gdy widzę takie nowości z miłą chęcią zgłaszam się do recenzji gdy...

Recenzja książki Wszystko albo nic

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl