Północ. Na przekór losowi i logice wbrew recenzja

Północ

Autor: @lubie.to.czytam ·1 minuta
2021-02-28
Skomentuj
1 Polubienie
Każdy z nas ma w sobie coś z odkrywcy. Przygody małe i duże, dla jednych są tylko trasą zaznaczoną palcem na mapie, dla innych długotrwałym planowaniem, a dla jeszcze innych spontaniczną decyzją. Ciekawość świata jaką w sobie mamy jest największym i najlepszym doradcą. "Północ. Na przekór losowi i logice wbrew" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora.
Norwegia stała się celem podróży Autora i jego towarzysza. Z jednej strony przygotowania i plany, które nie stały się udziałem drugiego z podróżników oraz chęć przygody i radość z odkrywania nieznanego. Pierwszych kilka zdań utwierdziło mnie w przekonani, że książka napisana jest z ogromnej potrzeby dzielenia się z Czytelnikiem swoją pasją i radością odkrywania nowych zakątków. Książka podzielona jest na rozdziały i podrozdziały, pisana w formie pamiętnika, mimo iż Autor bardzo często wstawia dodatkowe informacje na temat opisywanych przez siebie obiektów takie jak wysokość, rok powstania, liczba mieszkańców. Pozwala to na przemycenie ciekawostek dotyczących nowo poznanych miejsc. Ważniejsze nazwy, wartości zostały wyróżnione za pomocą pogrubienia czcionki, dzięki czemu łatwiej zapadają w pamięć. W książce pojawiaj się też liczne strony ze zdjęciami, choć wolałbym chyba, aby przy opisach znajdowały się konkretne zdjęcia, dzięki czemu zdobyta wiedza łatwiej zapadałaby w pamięć.
Styl pisania Autora jest dość charakterystyczny. Opisuje siebie, swoje dokonania oraz dokonania swojego towarzysza z ogromnym dystansem i poczuciem humoru. Co kilka, kilkanaście zdań pojawia się emotikonka uśmiechu, co podczas czytania, jak dla mnie wskazywało na to, że przywoływane przez Autora sytuacje są dla niego ważne i na swój sposób urzekające, rozczulające, przywołują miłe wspomnienia. Książę charakteryzuje lekki chaos, który odnoszę wrażenie, że wynikł z licznych emocji i chęci zawarcia jak największej liczby wrażeń w przelewanych na papier zapiskach. "Północ. Na przekór losowi i logice wbrew" to książka pełna pozytywnych emocji, dystansu do siebie i do sytuacji. Jest ciekawa choć mimo wszystkich jej zalet nie czytało mi się jej tak szybko jak się spodziewałam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Północ. Na przekór losowi i logice wbrew
Północ. Na przekór losowi i logice wbrew
Krzysztof Cegiełka
6.7/10

Drogi Czytelniku, książka którą trzymasz właśnie w dłoni jest moim debiutem literackim, choć jest to już trzecia z książek składających się na mój skandynawski tryptyk. Dlaczego spośród tylu książek,...

Komentarze
Północ. Na przekór losowi i logice wbrew
Północ. Na przekór losowi i logice wbrew
Krzysztof Cegiełka
6.7/10
Drogi Czytelniku, książka którą trzymasz właśnie w dłoni jest moim debiutem literackim, choć jest to już trzecia z książek składających się na mój skandynawski tryptyk. Dlaczego spośród tylu książek,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

... na północ Europy? Na "Północ - na przekór losowi i logice wbrew"? Dłuższą chwilę zastanawiałem się, czy sięgnąć po książkę Krzysztofa Cegiełki. Sam lubię podróżować, ale czynię to po naszej pięk...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

W naszych czasach wiele osób powiedziałoby, że ich pasją jest podróżowanie. Do takiego grona zaliczam się ja. Niestety w aktualnym czasie, poprzez sytuację z koronawirusem podróże są bardzo ograniczo...

@su.wiktoriaa @su.wiktoriaa

Pozostałe recenzje @lubie.to.czytam

Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks
Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks

Lottie dorasta - w końcu trzynaście lat to poważny wiek. "Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks" to książka w formie pamiętnika, którego autorką jest tytułowa dzi...

Recenzja książki Ekstremalnie pechowa wycieczka Lottie Brooks
Wyspa słońca
Wyspa Słońca

Bardzo dobrze wiecie, że nieczęsto sięgam po książki o tematyce historycznej. Staram się wychodzić ze swojej strefy komfortu i w tym przypadku absolutnie nie żałuję, że ...

Recenzja książki Wyspa słońca

Nowe recenzje

Zero
Dzielenie przez “Zero” w sensacyjnej książce Jo...
@liber.tinea:

“Pamiętaj cholero, nie dziel przez zero”. Wiadomo, że przez zero się nie dzieli, ale Joanna Łopusińska w swojej książce...

Recenzja książki Zero
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
W imię tradycji
@coolturka104:

„Two for joy. Dwie to radość” to kontynuacja cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży na...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Until death
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszej powieściach jednak nie miałam przyjemno...

Recenzja książki Until death
© 2007 - 2024 nakanapie.pl