Cienie Nowego Orleanu recenzja

Poprzez mroczne zaułki miasta

Autor: @czerwonakaja ·1 minuta
2020-02-28
Skomentuj
1 Polubienie
Za książkę dziękuję bardzo @wydawnictwo_uroboros 🖤
#maciejlewandowski #cienienowegoorleanu
Do książki muszę wrócić za czas jakiś, by odkryć, gdzie autor ukrył w niej odniesienia do utworów Lovecrafta. Oczywiście po ich przeczytaniu 😉 🖤
Ta powieść to bardzo ciekawe połączenie kryminału z horrorem, ale mnie przede wszystkim zainteresowało to, w jaki sposób autor przedstawił miasto, które bardzo chciałabym odwiedzić i poczuć jego klimat znany mi do tej pory głównie z książek i filmów o wampirach.
Tu dostajemy ten mroczny odcień miasta, a poznajemy go wraz z komisarzem Legrassem i jego wiernym sierżantem Stuglikiem - Polakiem.
W trakcie nalotu na siatkę przemytników i handlarzy żywym towarem w jednym z pomieszczeń piwnicy natrafiają na zmasakrowane ciało kobiety. Ciało wiszące na drewnianej konstrukcji przedstawiało makabryczny widok, a skala okaleczeń zmroziła znalazców.
Oczodoły ziały pustką, a nagie ciało pokrywały liczne nacięcia, które po bliższym poznaniu układały się w kod. Na głowie kobiety osadzona została czaszka jelenia, cała pokryta napisami i symbolami. Wokoło na wpół spalone czarne świece tworzyły pentagram.
Przy ciele znaleziona została figurka bliźniaczo podoba do tej, którą Lagrasse miał z innej sprawy sprzed 20 lat.

"CZASEM MAM WRAŻENIE ŻE BÓG NAS NIENAWIDZI".

Lagrasse rusza tropem sprzed lat, ale są ludzie, którzy chcą mu to utrudnić.
To Biuro, które zajmuje się sprawami szpiegowska, które chce sprawę jak najszybciej zamknąć i Cień. Jedediah, wypełniający wolę dziadka.

"Ktoś reguluje gęstość zaludnienia w Nowym Orleanie", a Lagrasse chce go dorwać.
Czy to sekta?
Sami oceńcie, co kryje miasto przesiąknięte wudu i okultyzmem. Gdzie jedno bóstwo czai się w mokradłach, a inne może być wystawione na ambonie. Jak bardzo mroczne są zaułki? I czy autorowi udało się oddać klimat miasta? Ja uważam, że tak.
Polecam tym, którzy lubią, gdy wątek kryminalny łączy się z nadprzyrodzonym.
Akcja się sączy poprzez mroczne zaułki miasta i tak należy się do tej książki nastawić. Niespiesznie, cierpliwie, z jazzem w tle.
POLECAM!!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cienie Nowego Orleanu
Cienie Nowego Orleanu
Maciej Lewandowski
5.2/10

Okultystyczny kryminał z elementami mitologii wudu i horror w duchu twórczości Lovecrafta! John Raymond Legrasse, doświadczony nowoorleański policjant, podczas policyjnego nalotu na przemytników traf...

Komentarze
Cienie Nowego Orleanu
Cienie Nowego Orleanu
Maciej Lewandowski
5.2/10
Okultystyczny kryminał z elementami mitologii wudu i horror w duchu twórczości Lovecrafta! John Raymond Legrasse, doświadczony nowoorleański policjant, podczas policyjnego nalotu na przemytników traf...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Cienie Nowego Orleanu" Macieja Lewandowskiego skusiła mnie zapowiedzią okultyzmu, elementów mitologii voodoo i horroru w duchu twórczości Lovecrafta, którego to autora uwielbiam. Brzmiało to...

@WerQa @WerQa

Cienie Nowego Orleanu to połączenie horroru z kryminałem. Rzecz dzieje się w latach 20-tych XX wieku. John Legrasse od dawna pracuje na jedną sprawą, która nie daje mu spokoju. To co zobaczył kiedyś ...

@pracownianarogu @pracownianarogu

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl