Ach, gdy tylko zobaczyłam tą książkę buzia uśmiechnęła mi się od ucha do ucha. Uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam. Nie tylko samą serię, ale również jej autora. Nie raz miałam okazję czytać książki Marcina Przewoźniaka i jak dotąd się nie zawiodłam :) Co więcej, z serią "Dzielni-samodzielni" również już się kiedyś spotkałam. Na półeczce mojego dziecka stoi sobie "Przewodnik małego turysty", o którym już Wam kiedyś pisałam, i który u nas stale robi furorę. Nie tylko Alicja często do niego wraca, ale my także.
A dziś kolej na Poradnik małego skauta. Tak naprawdę to tytuł ten nie zdradza nam zbyt wiele z tego, co możemy znaleźć wewnątrz. A jak się okazuje jest tu przeogromne źródło wiedzy dla każdego małego człowieczka. W zasadzie na każdy temat! Autor porusza tu bowiem szereg bardzo ciekawych zagadnień. Część pierwsza omawia rożnego rodzaju problemy naszych dzieci. Na przykład to jak posprzątać pokój, jak posługiwać się różnymi narzędziami, by nie ucierpiały na tym paluszki, jak ugotować obiad, jak wydawać pieniążki itp.
Część druga porusza tematykę turystyczną. Czyli jak przepowiadać pogodę, jak zbierać grzyby, jak rozpalać ognisko lub postawić namiot, jak wezwać pomoc, jak tropić zwierzęta i wiele wiele innych... Część trzecia to bardzo praktyczne porady jak się nie zgubić, czyli jak posługiwać się kompasem lub mapą, jak prosić o pomoc itp. Część czwarta to tematyka szkolna. Jak pomagać, odmawiać i ogólnie radzić sobie z typowymi problemami nastolatka. Część piąta to porady dotyczące zabawy. Czyli taki mini savoir vivre dla maluchów. Są tu rady jak organizować przyjęcia, lub jak być dobrym gościem. Lub na przykład jak być dobrym graczem itp. Część szósta porusza zagadnienia związane z wybujałą wyobraźnią naszych dzieci. Tu maluchy dowiedzą się jak nie bać się ciemności, jak dogadać się z domowym zwierzakiem, jak zapamiętać sen itp. Uf... tak naprawdę mogłabym Wam tak dalej wymieniać. Ale przecież możecie się tego wszystkiego dowiedzieć sami :)
A teraz możecie sobie myśleć co chcecie, ale ja naprawdę nie widzę ŻADNEJ wady w tej ksiązce. Jestem nią na prawdę zachwycona i bardzo się cieszę, że trafiła na półeczkę mojego dziecka. To prawdziwa encyklopedia wiedzy dla każdego dziecka, jak radzić sobie w życiu. Znajdziemy tu porady zarówno o tym jak narysować laurkę dla dziadków, jak i o tym jak rozpoznawać niektóre gatunki ptaków lub drzew. Maluchy przeczytają instrukcję budowy domku dla ptaków, a także dowiedzą się czym są narkotyki i dlaczego warto omijać je szerokim łukiem. Tematyka jest więc tu przeogromna a sposób jej przedstawienia z pewnością bez kłopotu trafi do małego czytelnika.
Ta lektura jest bardzo przejrzysta i czytelna. Bez kłopotu odnajdziemy tu interesujący nas temat, a w nim fragment który najbardziej nam się przyda. Przy tym szereg bardzo zabawnych ilustracji, które zdobią każdą ze stron sprawiają, że sięgnięcie po tę książkę to czyta przyjemność! Moje dziecko już teraz każe sobie niektóre rzeczy czytać. Ten poradnik towarzyszy nam również na wycieczkach i spacerach. Super!
Powiem Wam, że mogłabym Wam tak zachwalać tę książeczkę jeszcze bardzo długo. I ja, i cała moja rodzinka uwielbiamy całą serię. Poprzednia część, o której wspominałam na początku mojej recenzji jest stale w użytku. Korzystamy z niej za każdym razem, gdy planujemy jakikolwiek wypad za miasto z córką. A teraz ta pozycja towarzyszy nam na co dzień i jestem pewna, że długo będzie nam służyć. Wiadomości w niej zawarte są interesujące dla mojej córeczki już dziś, i z pewnością będą równie ciekawe nawet za kilka lat. Naprawdę gorąco Wam polecam!!! W tę pozycję z pewnością warto zainwestować :)