Najważniejsze to przeżyć recenzja

"Poruszająca"

Autor: @wybrednabooktok ·2 minuty
2023-09-05
Skomentuj
1 Polubienie
Nie jestem pewna, czego spodziewałam się po tej książce, ale z pewnośnią nie tak pięknej i poruszającej historii o życiu zwykłych ludzi. I gdybym miała określić tę powieść jednym słowem, to powiedziałabym właśnie, że była "poruszająca", niezwykle.

Słowa "najważniejsze to przeżyć" przewijały się na wielu stronach i w wielu dialogach, ale ich interpretacja niekiedy bywała różna przez ludzi skrzywdzonych wojną. Dla kogo miały żyć matki bez dzieci? Dla kogo dzieci bez rodziców? Dla kogo mąż bez żony? Każdy z mieszkańców Warszawy miał swoją własną, przygnębiającą historię i stratę bliskich do opłakiwania, tak jak rodzina Pataczków, której powrót do stolicy został opisany przez autorkę.

Główni bohaterowie nie ucierpieli tak jak ich sąsiedzi i rodzina. Wszyscy zdołali wrócić do swojego mieszkania oraz nie odnieść większych obrażeń, w głównej mierze dzięki temu, że uciekli przed wybuchem powstania warszawskiego. Nie oznacza to jednak, że pozostali uśmiechnięci, pełni optymizmu i bez traum związanych z wszechobecnym widokiem śmierci. Przez całą książkę mamy styczność z ich rozterkami, próbami rozpoczęcia życia na nowo i pogodzenia się z nieodwracalnymi zmianami, jakie zaszły w nich, sąsiadach i w Polsce, w której się wychowali.

Nie jest to historia pełna zwrotów akcji. Toczy się ona powoli, spokojnie i opisuje po prostu życie Warszawiaków. Niemniej jednak, nie jest nużąca, wręcz przeciwnie - niekiedy musiałam robić sobie od niej przerwę, ponieważ emocje jakie mi towarzyszyły podczas czytania, nie ułatwiały jej odbioru. Opisy okrucieństw jakich dopuścili się Niemcy, samosądów Polaków i brutalnej wojennej oraz powojennej rzeczywistości sprawiały, że łzy stawały mi w oczach. Realizm tej powieści niezwykle mnie zaskoczył i nie zdziwiłabym się, gdyby część przedstawionych ludzkich tragedii zdarzyła się naprawdę.

Do gustu przypadła mi postać Mirki, zaradnej dwunastoletniej dziewczynki, która pod wpływem wojny dojrzała nad wyraz szybko. Bez strachu, lecz z rozsądkiem chodziła po zrujnowanej Warszawie, pomagała ludziom na którym jej zależało i nie wahała się wypowiedzieć na głos swoje zdanie. Jest to bohaterka, którą zapamiętam na długo z uwagi na bardzo unikatowy charakter.

Na słowa pochwały zasługuje także okładka, której przyjrzałam się niemal na końcu czytania. Choć na pierwszy rzut oka widoczne są tylko czerwone maki, to za nimi można zauważyć zbombardowane budynki. Uświadamiając to sobie, od razu nasunął mi się cytat "na zgliszczach najpiękniejszy wyrasta owoc" Mai Kossakowskiej, który idealnie oddaje metaforyczne znaczenie opowieści Pataczków i tego, jak próbowali ułożyć sobie nowe życie w miejscu, które nie nadawało się do niego.

A co do zakończenia... Ciężko się po nim pozbierać. Na przestrzeni kilku stron wydarzyło się tyle szokujących, przygnębiających i wzruszających scen, że za kilka dni będę musiała jeszcze raz je przeczytać, aby ponownie je przemyśleć.

Tak, słowo "poruszająca" idealnie opisuje tę powieść.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najważniejsze to przeżyć
2 wydania
Najważniejsze to przeżyć
Ałbena Grabowska
8.2/10
Seria: Salamandra

Wojna się skończyła. Do zrujnowanej Warszawy wracają ludzie, których życie też legło w gruzach. Ale przeżyli. I to jest najważniejsze… II wojna światowa w przerażający sposób zmieniła życie setek t...

Komentarze
Najważniejsze to przeżyć
2 wydania
Najważniejsze to przeżyć
Ałbena Grabowska
8.2/10
Seria: Salamandra
Wojna się skończyła. Do zrujnowanej Warszawy wracają ludzie, których życie też legło w gruzach. Ale przeżyli. I to jest najważniejsze… II wojna światowa w przerażający sposób zmieniła życie setek t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powojenna Warszawa. Na ulicach jeszcze nie osiadł pył po zburzonych budynkach, a już wracają ich dawni mieszkańcy. Życie niby dalej się toczy, ale jak żyć, gdy nie ma domu, nie ma bliskich, nie ma Wa...

@pliszka.literacka @pliszka.literacka

Zarówno podczas wojny jak i w trakcie choroby słowa, które słyszymy najczęściej, brzmią: "Najważniejsze to przeżyć". Przecież masz dla kogo żyć, jest ktoś, komu na tobie zależy. Nie możesz opuścić te...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @wybrednabooktok

Pszczoła i nocny motyl
800 stron ciekawej, ale zbyt szczegółowej historii

Czytałyście kiedyś romantasy osadzone w plemiennym klimacie? 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - akcja rozpoczyna się w momencie, gdy plemię Nhil odnajduje Nieznajomą - dziewczynę, któ...

Recenzja książki Pszczoła i nocny motyl
Klątwa prawdziwej miłości
Klątwy, sekrety i walka o miłość

Nadszedł czas na finał historii Jacksa i Evangeliny 🔥 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - trzeci tom zaczyna się bezpośrednio po drugim, zatem mamy do czynienia z Evangeliną, która dop...

Recenzja książki Klątwa prawdziwej miłości

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka