Revelle recenzja

Potencjał był

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Radosna ·2 minuty
2023-11-26
Skomentuj
5 Polubień
,,Revelle" Lyssy Mia Smith to książka, która zaintrygowała mnie od pierwszych zapowiedzi. Okazała się powieścią dość nierówną. Fabuła jest dobra i ciekawa, ale największą bolączką tego tytułu są: słabe światotwórstwo, charakterystyka postaci oraz brak emocji.

Wyobraźcie sobie lata 20. XX wieku w okresie prohibicji w Stanach Zjednoczonych. Świat odcina się od magii, jej sercem staje się wyspa Chamant, na której o wpływy walczy kilka magicznych rodów, które nie cofną się przed niczym, sięgną nawet po brudne zagrywki, by osiągnąć swój cel.

Mężczyzna żądny władzy i młoda kobieta chcąca chronić swoją rodzinne dobijają razem umowy. W tle miłość i dawno pogrzebane tajemnice.

Są to świetne podwaliny pod książkę, jednak autorka nie do końca je wykorzystuje, ale widać w ,,Revelle" wiele świetnych pomysłów.

Główni bohaterowie nie mają ciekawych osobowości. Już bardziej interesujące okazały się postacie drugoplanowe, których było tak wiele, że większość robiła za tło, ale ci bardziej istotni dla fabuły byli na szczęście bardziej wyraziści.

Szczególnie żal mi charakterystyki jednej postaci, która dość długo była kreowana na dwuznacznego bohatera po to, tylko by pod koniec zrobić z niego przerysowanego złoczyńcę.

Jamison jest płytką, papierową postacią, którą autorka kreuje na szlachetnego młodzieńca bez wad. Z tajemniczą przeszłością. Pomimo tego, że chłopak ma swój własny wątek, to niestety jego rola sprowadza się tylko do relacji romantycznej. Na szczęście lepiej wypada Luxe jest typową bohaterką tego typu powieści, ale zabrakło jej charyzmy. Narracja jest pierwszoosobowa z perspektywy dwoch głównych bohaterów.

Tempo akcji nie jest jednostajne. Akcja powieści dzieje się raz szybciej, a raz wolniej. Z pewnością zabrzmi to dziwnie, ale mam wrażenie, że autorka nie wyczuwa sytuacji. Wydarzenia, które są interesujące i zasługują na większą uwagę, poprowadzone są pośpiesznie. Mało wnoszące do fabuły są rozciągnięte w czasie.

Przez dłuższą część powieści bardziej interesujący od głównego wątku romantycznego okazała się relacja pomiędzy Luxe a Deweyem. Powodem tego był fakt, że jedne stosunki autorka rozwijała powoli, dając bohaterom motywacje. Relacja romantyczna głównej bohaterki rozwijała się szybko, bez podstaw i chemii między samymi zainteresowanymi. Tym samym trudno uwierzyć w rodzące się uczucie pomiędzy Jamisonem a Luxe.

Muszę pochwalić system magiczny, który może nie jest oryginalny, ale autorka świetnie go przedstawiła i wplotła do fabuły. Rody, które mają różne zdolności i cena, którą płacą za korzystanie z nich jest świetnym pomysłem. Miejscami zbyt pobieżnie odnosiła się do magii, ale dalej w sposób interesujące. Autorka podjęła się trudnego zadania, ponieważ wątek podróży w czasie zawsze stanowią wyzwanie, ale o dziwo dziury fabularne i brak logiki pojawiły się w innych wątkach.

Na słowa uznania zasługuje także klimat tej książki, który często jest mroczny i niepokojący. Bardzo żałuję, że Smith nie pokusiła się o bardziej szczegółowe i barwne opisy miejsc i kostiumów, o które wręcz prosi się Duży Namiot, czy okres, w którym została osadzona fabuła. Na ttym etapie lata 20. XX wieku stają się motorem do podjęcia działań, ale nic więcej za tym nie stoi, ponieważ czasami można odnieść wrażenie, że fabularnie i językowo ,,Revelle" jest bardziej zbliżone do współczesnych czasów.

Chciałabym lubić książkę ,,Revelle" bardziej, ale nie potrafię, ponieważ dostałam przeciętną powieść. Mimo wszystko widać w tym debiucie sporo potencjału i z ciekawością będę obserwować dalsze literackie kroki autorki.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Revelle
Revelle
Lyssa Mia Smith
7.4/10

Witajcie na wyspie Charmant, gdzie magia płynie niczym strumień nielegalnego szampana, a najdziksze fantazje i pragnienia mają cenę szlachetnych kamieni! Wyspa u wybrzeży Nowego Jorku od lat przy...

Komentarze
Revelle
Revelle
Lyssa Mia Smith
7.4/10
Witajcie na wyspie Charmant, gdzie magia płynie niczym strumień nielegalnego szampana, a najdziksze fantazje i pragnienia mają cenę szlachetnych kamieni! Wyspa u wybrzeży Nowego Jorku od lat przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Revelle” autorstwa Lyssy Mii Smith to historia pełna magii oraz niewiadomych, która odrobinę mnie zawiodła. Po licznych pozytywnych recenzjach oraz po zapoznaniu się z zarysem fabuły liczyłam, ż...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Kiedy przeczytałam opis "Revelle" poczułam, że jest to książka skrojona pode mnie. Czasy prohibicji w Ameryce? Wyjątkowy system magiczny? Udawany związek? Tajemnicze zaginięcia? Są to motywy, które w...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Pozostałe recenzje @Radosna

Pies. Poradnik opiekuna
,,Przyjaźń z psem sprawia, że życie staje się piękniejsze."

Zakładam, że decydując się na adopcję psa ze schroniska lub jego zakup z hodowli chcemy jak najlepiej się przygotować na przyjęcie nowego domownika. Z pomocą przychodzi ...

Recenzja książki Pies. Poradnik opiekuna
Kingsbane. Zguba królestwa
Wszystko ma swoją cenę

Długo nie musieliśmy czekać na powrót do świata Rielle i Eliany. ,,Kingsbane. Zguba królestwa" to udana kontynuacja ,,Furyborn. Zrodzona z Furii" a przede wszystkim znac...

Recenzja książki Kingsbane. Zguba królestwa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka