Potwory recenzja

Potwory nie znikają, gdy zamknie się oczy.

Autor: @zaczytany.bebenek ·1 minuta
2020-11-27
Skomentuj
3 Polubienia
Recenzja przedpremierowa.
Premiera 1 grudnia.
„Potwory nie znikają, gdy zamknie się oczy".
Debiut Anny Potyry „Pchła” niesamowicie mnie zachwycił. Uważam, że książka była naprawdę świetna. Kiedy tylko dowiedziałam się, że wkrótce będzie miała premierę kolejna książka autorki byłam zachwycona i miałam wobec niej spore oczekiwania. Już na wstępie mogę Wam powiedzieć, że moje oczekiwania zostały spełnione.
*
W warszawskim lasku odnalezione zostają zwłoki kobiety. Okazuje się, że to wschodząca gwiazda polskiej sceny operowej. Profilerka nie ma wątpliwości. Osoba, która zabiła, ogarnięta była szałem nienawiści. Komisarz Adam Lorenz zostaje odsunięty od obowiązków służbowych. Początkowo tylko przygląda się pracy kolegów, jednak intuicja podpowiada mu, że sprawa nie jest taka, na jaką wygląda. Rozpoczyna własne śledztwo.
*
Anna Potyra jest w formie. Potwory to misternie skonstruowana zagadka kryminalna. Autorka wodzi czytelnika za nos, ciągle podrzuca nowe tropy, a akcja, która toczy się nieśpieszne trzyma w napięciu do samego końca. Brak zbędnych opisów, a wszystkie wątki są ze sobą świetnie splecione. Postacie są ciekawie nakreślone, przemyślane. Do tego kolejny raz autorka porusza ciekawe, ale zarazem trudne tematy. W bardzo ciekawy kryminał wpleciony jest trudny temat molestowania dzieci. Autorka zrobiła to z wyczuciem, a jednocześnie nakreśliła bardzo sprawnie zachowanie pedofila oraz ofiary.
Kolejny wątek to poliamoria. Czy życie z kilkoma partnerami bez zazdrości jest możliwe? Czy taki związek ma prawo przetrwać? Tego nie mogę Wam zdradzić, ale zapewniam, że na pewno wszystko zostanie wyjaśnione.
Polubiłam zarówno Izę, jak i Adama i bardzo się cieszę, że mogłam znów wraz z nimi spędzić czas. Książka ma 400 stron, ale czytałam ją z zapartym tchem. Bardzo podoba mi się styl autorki oraz narracja trzecioosobowa sprawiła, że książkę czytało mi się naprawdę dobrze. Mam nadzieję, że wkrótce autorka zaskoczy nas czymś nowym.
Uważam, że okładka idealnie pasuje do treści. Tytuł choć niepozorny, jednak może nam dużo przekazać.
Gorąco Wam polecam tę świetną powieść. Czytajcie.
Ode mnie 9/10
„Życie to nie jest bajka. Wszędzie czają się potwory, które mają sto twarzy. Gniewu, zazdrości, strachu, smutku, słabości. Chorych projekcji i złych wspomnień. Każdy ma jakiegoś potwora.”
Dziękuję wydawnictwu Zysk i Ska za egzemplarz recenzencki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Potwory
Potwory
Anna Potyra
7.4/10
Cykl: Komisarz Adam Lorenz, tom 2

W warszawskim lasku miejskim zostają odnalezione zwłoki kobiety. To wschodząca gwiazda polskiej sceny operowej. Piękna, młoda i utalentowana. I… poliamorystka. Uważała, że można kochać więcej niż jed...

Komentarze
Potwory
Potwory
Anna Potyra
7.4/10
Cykl: Komisarz Adam Lorenz, tom 2
W warszawskim lasku miejskim zostają odnalezione zwłoki kobiety. To wschodząca gwiazda polskiej sceny operowej. Piękna, młoda i utalentowana. I… poliamorystka. Uważała, że można kochać więcej niż jed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poprzednia książka pani Potyry, 'Pakt', średnio mi się podobała, ale postanowiłem dać autorce kolejną szansę. Niestety jest gorzej, o czym poniżej. Książka dzieje się w środowisku śpiewaczek operowy...

@almos @almos

Warszawski lasek to miejsce tętniące spokojem. Raj dla biegaczy, którzy z dala od zgiełku miasta mogą dbać o kondycję fizyczną. Do czasu, gdy zostają odnalezione zwłoki kobiety, To gwiazda polskiej s...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @zaczytany.bebenek

Amok
"Im bardziej przed czymś uciekasz, tym bardziej będzie cię to ścigać."

Recenzja przedpremierowa książki „Amok” autorstwa Izabeli Janiszewskiej. „Amok” to tom kończący trylogię, której bohaterami byli Bruno Wilczyński i Larysa Luboń. Pamięta...

Recenzja książki Amok
Luna
Luna

„Luna” to najnowsza książki P. Gabrieli Gargaś, która miałam przyjemność przeczytać. Tytułowa bohaterka – Emilia „Luna” lata helikopterem. Jest zakochana w swojej pracy,...

Recenzja książki Luna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka