Pan Potwór recenzja

Potwót ma wiele twarzy

Autor: @Kasia9 ·2 minuty
2012-03-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Każdy ma chwile, gdy jakiś głos podszeptuje mu dosyć zbrodnicze rozwiązania dotyczące pewnych osób, które stanęły nam na drodze. Czasem wystarczy drobiazg, by złe emocje wzięły górę nad rozsądkiem, jednak przeważnie rozwaga umie powstrzymać człowieka od zrobienia kroku w niewłaściwym kierunku. Jednym zdarza się to rzadziej, innym częściej, ale szybko zapominamy o takiej sytuacji lub przynajmniej blednie ona i tak do następnej chwili kiedy po raz kolejny jakieś wydarzenie wytrąci nas z równowagi. Szesnastoletni John Cleaver jednak prawie ciągle odczuwa pragnienie morderstwa i to nie takiego przysłowiowego, wręcz przeciwnie, jego odczucia są jak najprawdziwsze i nie mają nic wspólnego z normalnymi myślami w momencie zdenerwowania. Co więcej, nastolatek zdaje sobie sprawę ze swej odmienności w tej sferze, nie jest tym zdziwiony lub przestraszony, to swoisty powód do dumy dla niego i jednocześnie źródło ciągłej walki ze swoim drugim, a może, pierwszym JA.

Tytułowy "Pan Potwór" to właśnie mordercze oblicze Johna, starannie ukrywane i trzymane pod kontrolą, przynajmniej do pewnego stopnia. Każdy wie, że to co zabronione bądź nie wskazane kusi, nie inaczej jest i w tym przypadku. Szczególnie, że znowu pojawia się w okolicy ktoś, kto wciela fantazje w czyn czyli nowy seryjny morderca zawitał do hrabstwa Clayton. Z jednej strony jeszcze poprzednie śledztwo nie zostało zakończone, a nowe się rozpoczyna, a w jego środku, przypadkowo lub nie, znajduje się Cleaver. Jakby tego było mało hormony zaczynają dawać o sobie znać, wakacyjna pora tez nie ułatwia zadania, podobnie jak usiłowanie sprawiania wrażenia przeciętnego nastolatka. Jednak wbrew wszystkiemu i wszystkim bohater stara się żyć zgodnie ze swoimi zasadami, chociaż przeznaczenie wydaje się mieć inne plany co do jego osoby ...

Spokojne miasteczko, gdzie każdy każdego zna, a obcy wyróżnia się z tłumu, wszelka inność jest od razu zauważana, takie wrażenie czasami to jedynie fasada, ale gdy wejdzie się za nią to kulisy ukazują całkowicie inny obraz. Sielankowy landszaft ustępuje miasta krwawym kolorom, a zamiast idylli pojawiają się ludzkie namiętności, dążenia, ukrywane pragnienia i zakazane czyny. W takim świecie to co w spokojnym Clayton jest przemilczane i zwalczane staje się niezwykle pomocne. Jedno miejsce, jego dwa oblicza i bohater, który powinien być synonimem zła, lecz nim jeszcze tak do końca nie jest, może dopiero stanie się nim? Jak na razie czytelnik obserwuje jego wojnę podjazdową z samym sobą, czasem bywa to zabawne, czasem przerażające, jednak zawsze intrygujące. Autor ukazuje portret osoby, która ma wszelkie cechy, które są przypisywane mordercom, co więcej zdaje sobie z tego sprawę i ... walczy z tym, chociaż jest przekonany, że to bój z bardzo nikłymi szansami na sukces. Są oczywiście i pokusy, by odrzucić maskę i pokazać swoje prawdziwe JA, tylko czy to co zwalczane jest nim naprawdę? Jeżeli wszystko wskazuje na coś to rzeczywiście mamy z tym do czynienia?

Kolejna odsłona z życia Johna Cleavera ukazuje bohatera, który dojrzewa, powoli stając się dorosłym, chociaż może jest on bardziej dojrzały od tych, uważających się za takich? On przyznaje się do tego co w nim tkwi i co widzi w otoczeniu, nazywa rzeczy po imieniu, inni wolą żyć złudzeniami. Akceptacja zła, walka z nim czy też ignorowanie go w nadziei, że nie nastąpi? Pan Potwór nie jest tylko wyjątkiem zarezerwowanym dla pewnych ludzi, często pozostaje niezauważony, bo najlepszym kamuflażem jest normalność, która usypia czujność wszystkich ...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pan Potwór
Pan Potwór
Dan Wells
8.3/10
Cykl: John Cleaver, tom 2

Całe życie starałem się trzymać moją mroczną naturę pod kluczem, gdzie nikogo nie może skrzywdzić. Jednak pojawił się demon i aby go powstrzymać, musiałem ją uwolnić. A teraz nie bardzo wiem, jak nad ...

Komentarze
Pan Potwór
Pan Potwór
Dan Wells
8.3/10
Cykl: John Cleaver, tom 2
Całe życie starałem się trzymać moją mroczną naturę pod kluczem, gdzie nikogo nie może skrzywdzić. Jednak pojawił się demon i aby go powstrzymać, musiałem ją uwolnić. A teraz nie bardzo wiem, jak nad ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zasadnicze pytanie w profilowaniu kryminalnym brzmi: co robi morderca, choć wcale nie musi tego robić?” Każdy ma czasami chwile słabości, chwile, kiedy czujemy się bezradni, i choć bardzo nie chcemy,...

John ma prawie szesnaście lat. Minęło kilka miesięcy odkąd rozprawił się z demonem, a tak przy okazji również swoim sąsiadem i tym samym zakończył brutalną serię zbrodni w Clayton trwającą blisko pię...

@Susie95 @Susie95

Pozostałe recenzje @Kasia9

Czerwone Oleandry
Trujące szczęście

Czasem zdaje się, iż życie daje bonusy, o jakich inni mogą tylko pomarzyć. Takie prezenty niekiedy wywołują koszmary o utracie tego, co się otrzymało nie prosząc na...

Recenzja książki Czerwone Oleandry
Igrając z ogniem
Melodia tragedii

Zło ma wiele twarzy, czasem nosi maskę dla niepoznaki, mamiąc nią tych, którzy wbrew zdrowemu rozsądkowi wierzą, że każdy człowiek ma w sobie dobro. Kiedy w końcu widoczn...

Recenzja książki Igrając z ogniem

Nowe recenzje

Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
Most Of All You. Dotyk miłości
Recenzja
@zmiloscidom...:

✨️„W każdym człowieku tkwi coś, o czym nikt nie chce mówić i czego wszyscy unikają”. Ach autorko! Igrałaś z moimi uczu...

Recenzja książki Most Of All You. Dotyk miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl