Powódź recenzja

Powódź zła

Autor: @beata87 ·1 minuta
2020-04-27
Skomentuj
12 Polubień
Bardzo dobry debiut nieznanego mi do tej pory autora. Samobójstwo przyjaciela z dziecinnych lat skłania Krisa, żołnierza, zwyczajnego faceta w kwiecie wieku lat 40-stu, z lekką nadwagą, problemami rodzinnymi i zawodowymi, do próby zrozumienia przyczyn tego aktu destrukcji. Podskórnie czuje on, że dawnemu przyjacielowi ktoś chyba "pomógł". Szukając odpowiedzi Kris zagłębia się w nieznane rewiry Krakowa. Każda uzyskana odpowiedź staje się przyczynkiem kolejnych pytań. Wyłania się nowe oblicze Kuby, zupełnie obcego, nieznanego faceta. Głównego bohatera nurtuje pytanie: który Jakub jest prawdziwy?
Krisowi pomaga para nastolatków (dlaczego akurat tak młodzi ludzie, tego nie zrozumiałam:): wścibska i rezolutna Marika i prawie-geniusz Internetu, Kamil. Dzięki nim, nasz dość niemrawy bohater dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy. Niestety sprawa robi się niebezpieczna, bo bardzo nieciekawe rzeczy zaczynają łączyć się z Kubą: handel ludźmi, filmy snuff, morderstwa. Ktoś nie waha się zabijać... Mroczno, krwawo i brutalnie, wyjątkowo brutalnie.
Tytułowa powódź, to nie tylko wielka fala wody, ale też rozlewająca się fala zła - obie pogrążają w swoich odmętach Kraków.
Powieść sensacyjna napisana w niebanalny sposób. Bardzo ciekawa konstrukcja powieści, kartki z kalendarza, wycinki z gazet, pozwalają poznać dokładniej okoliczności zdarzeń i umiejscowić je w czasie. Dzięki nim czytelnik zawsze wie więcej i rozumie więcej, niż narrator.
Autor pisze bardzo powściągliwie, styl opowieści przypomina raport policyjny albo żołnierski; słabo widoczne dialogi, fakty podawane sucho i beznamiętnie, brak emocji.
Bohaterowie, nawet gdy są porażeni brutalnością zdarzeń, nie uzewnętrzniają uczuć. Styl pisania kojarzy mi się z mężczyzną o ścisłym umyśle, który świetnie zestawia fakty, szybko układa logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy i przestawia sytuację w bardzo obiektywny sposób. Rzadko spotyka się tak oryginalne podejście, właściwsze dla dzieł dokumentalnych niż powieści fabularnej. Gdy już przywykamy do specyficznego stylu pisania, powieść czyta się dobrze, jest wciągająca, zagadkowa. Na swój sposób inna od współczesnych książek sensacyjnych.

Słowo do Autora,proszę pisać dalej, ma Pan potencjał i ciekawe pióro.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-27
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powódź
Powódź
Paweł Fleszar
6.9/10

Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły czło...

Komentarze
Powódź
Powódź
Paweł Fleszar
6.9/10
Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły czło...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość autora poznałam przy okazji jego najnowszej książki „piekło-niebo”, i mimo iż tamta pozycja fabularnie nie oszołomiła mnie jakoś szczególnie, to sposób, w jaki autor zaprezentował w niej Kr...

@landrynkowa @landrynkowa

„Powódź” porwała mnie w swe spienione nurty od pierwszych stron i nie wypuściła aż do końca. Przetrwałam chyba tylko dzięki temu, że powieść liczy jedynie dwieście stron, bo dłużej nie dałabym rady w...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @beata87

Ropuszki
Dlaczego kocham Leosia i Szelmę

Ropuszki to doskonały zbiór opowiadań o Dorze i Witkacym, ale i o Leonie, Romanie, Katii, Szelmie i Bognie, Bjornie i Alinie. O pierzastych i piekielnych. Witkacy był i ...

Recenzja książki Ropuszki
Niepokorna niezłomna. Krystyna Skarbek
Bez bogoojczyźnianego zadęcia i patosu

Lektura książki skłoniła mnie do poszukiwania informacji na temat Marii Krystyny Skarbek, o której pochłonęłam ostatnio powieść biograficzną. Niezwykła kobieta, tajna ag...

Recenzja książki Niepokorna niezłomna. Krystyna Skarbek

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało