Pozorantka recenzja

Pozory mylą...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-12-20
Skomentuj
27 Polubień
"Pozorantka" Alexandry Andrews, to kolejny debiut autorski w tym roku, po który sięgnęłam i to od razu miał być thriller z dreszczykiem. Ale czy na pewno udało się autorce stworzyć wciągającą lub zaskakującą historię? Ja mam tak zwane mieszane uczucia...
Pomysł na fabułę nawet dość dobry, lecz początkowe prowadzenie narracji jest moim zdaniem wręcz nudne. Zaczęłam nawet tracić zainteresowanie treścią, nie było czuć żadnej sensacji. Dobrze, że jakoś przebrnęłam ten nieciekawy początek i udało mi się przejść dalej, bo w sumie nawet nie było tak źle.

"Nie wyrzuca się losu wygranego na loterii tylko dlatego, że trochę wymiął się w portfelu."
Tak właściwie to myślę, że jest to bardziej powieść obyczajowa z wątkami thrillera, historia o wielkich ambicjach, o wielkich planach i sukcesach. Ale także o chciwości, zazdrości, pogoni za sławą i innych cech, które nie zawsze dobrze mówią o bohaterach. A bohaterki w tej powieści tak właściwie były nijakie, z żadną nie związała mnie jakakolwiek więź a nawet nie wywołała we mnie większych emocji.
Florence Darrow pochodzi z małego miasteczka, pracuje w korporacji w Nowym Yorku , od zawsze jednak marzyła aby zostać sławną pisarką, nawet coś tam próbowała pisać, chociaż nie miała jakoś odwagi dać komukolwiek do czytania swoje opowiadania. Nieoczekiwanie otrzymała ofertę pracy jako asystentka pisarki. Florence bez wahania decyduje się na tę pracę, mając nadzieję, że czegoś się nauczy, co może przydać się przy tworzeniu powieści i jej marzenie wreszcie się spełni... Helen Wilcox szukała asystentki do pomocy przy nowej powieści, ukrywa się pod tajemniczym pseudonimem Maud Dixon, jej książka stała się bestsellerem i wszyscy o niej mówią, zastanawiając się, czy to pisze mężczyzna czy może jednak kobieta. Florence jest zaskoczona i jednocześnie zachwycona, że poznała tajemniczą autorkę, tylko jest warunek, że musi utrzymywać te znajomość w tajemnicy...

"Ale oczywiście książka zostanie uznana za ważną tylko pod warunkiem, że napisał ją facet, a jeżeli to babka, okrzykną ją bredniami z jakiegoś klubu książki."
Helen sprawia wrażenie kobiety, której inni ludzie zupełnie nie obchodzą, myśli tylko o sobie i swojej sławie, jednak nadal nie ma zamiaru się ujawnić. Niemal natychmiast po przyjeździe Florence planuje wyjazd do Maroka. I właśnie dopiero od tego momentu tak właściwie zaczyna się dość intrygująca historia. Podczas pobytu już w Maroku Florence kierując samochodem, nagle spada z urwiska wprost do wody. Florence budzi się w szpitalu i jest zdziwione, że nie ma z nią Helen. Po prostu pewnie utonęła, a nikt tego nie zauważył. Mając dokumenty Helen ze sobą, zaczyna utożsamiać się z nią.
Czy uda się Florence zająć miejsce Maud Dixon? Czy tak łatwo wejść w rolę innego człowieka? Jak daleko trzeba zabrnąć i do czego można się posunąć aby wejść w takie życie, jakiego się pragnęło?
Jak potoczy się życie młodej, chcącej osiągnąć sukces i sławę kobiety, musicie sami przeczytać. Tylko nie zrażajcie się początkowo dość długo rozkręcającym się początkiem tej historii.
Moim zdaniem zabrakło tu nieco jakiejś iskry, zabrakło tego czegoś, co przyciąga do lektury i nie pozwala się od niej oderwać.
A może to jest tylko moje odczucie? Sprawdźcie sami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-20
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozorantka
Pozorantka
Alexandra Andrews
6.8/10

Florence Darrow od zawsze chciała być sławną pisarką. Kiedy otrzymuje ofertę pracy jako asystentka znanej, choć żyjącej w całkowitym odosobnieniu i ukrywającej się pod pseudonimem Maud Dixon autork...

Komentarze
Pozorantka
Pozorantka
Alexandra Andrews
6.8/10
Florence Darrow od zawsze chciała być sławną pisarką. Kiedy otrzymuje ofertę pracy jako asystentka znanej, choć żyjącej w całkowitym odosobnieniu i ukrywającej się pod pseudonimem Maud Dixon autork...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaskoczyło mnie, że to debiut literacki- nazwisko autorki było mi znajome. Miało być strasznie i mrocznie. Nie wyszło, bo początek był po prostu nudny. Florence objawiała się jako aspirująca pisarka,...

@19emilka93 @19emilka93

Florance wyczuwała, że i ona wróci z tej podróży jako ktoś zupełnie inny, że wyjazd ją odmieni. Zmiana nigdy nie wygląda jak gładkie pokonywanie zakrętu; bardziej przypomina chaotyczne susy po wyboja...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka