O Grzesiu chłopczyku który nie przestawał zadawać pytań recenzja

Prawdziwa skarbnica intelektualnej wiedzy.

Autor: @puma ·1 minuta
2012-05-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wydawnictwo Znak emotikon przedstawia zgrabną książeczkę dla najmłodszych czytelników - dzieci w wieku od 3 lat, bogato ilustrowaną z bogatą treścią. Sensownie podzielona na część ilustrowaną i teoretyczną.
Poznajemy małego Grzesia, który jak to każdy przedszkolak ma ogromne pokłady wyobraźni a tym samym zaskakujące pomysły na poznawanie świata. Każda sytuacja w dowolnie wybranych miejscach jest niezwykle fascynująca. Wszystko to sprawia, że nasz główny bohater docieka odpowiedzi na wszystkie tematy i w zasadzie nie popuszcza nikomu dziadek, babcia, tata, czy mama a nawet kolegom z przedszkola.
Pytania małego dziecka są proste, ważne dla niego a zarazem dla nas dorosłych zupełnie zaskakujące. Urzekło mnie to, że dana osoba czy to rodzice, czy dziadkowie zawsze mają czas dla Grzesia i co najważniejsze odpowiadają mu w profesjonalny sposób. Sama chciałabym być taką skarbnicą wiedzy i umieć doskonale radzić sobie z odpowiedziami na tego typu pytania. Odpowiadać dziecku tak, aby po pierwsze wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje a po drugie wyrazić zadowolenie dla zachowania dziecka lub przytoczyć odpowiedź w czasie przyszłym.
Starsze dziecko, które doskonale radzi sobie z czytaniem będzie świetnie rozumiało przesłanie płynące z książeczki, wiele się z niej nauczy. Młodszej córce czytałam, ale główny nacisk kładłam na formę obrazkową, dzięki której potrafiło odzwierciedlić dany problem w codziennym życiu.
Pytania Grzesia dotyczą różnych spraw codziennych a także strefy życia rodzinnego.
Na końcu książki znajduje się rozdział dla rodziców, gdzie autorzy kierują do nich kilka słów z wybranych działów.
Pamiętajmy wiedzy nigdy nie za wiele a książeczka, którą można z powodzeniem potraktować jako poradnik, jest doskonałą skarbnicą wiedzy dla dzieci jak i rodziców.
To niezwykłe jak w prosty sposób połączyć dwa światy dorosłych i dzieci tak, aby wszyscy mogli czerpać z niego korzyści.
Mały Grześ to postać fikcyjna, jednak doskonale odzwierciedla moją 3- latkę pełną ciekawej pasji poznawania otaczającego ją świata. Jako świadoma mama jestem niezwykle wdzięczna autorom za sam pomysł samego tematu książki, za możliwość sięgnięcia głębiej w istotę prostej czasami odpowiedzi a wydawnictwu za szansę poznania tej ciekawej lektury.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
O Grzesiu chłopczyku który nie przestawał zadawać pytań
O Grzesiu chłopczyku który nie przestawał zadawać pytań

Wyjątkowe kompendium dla rodziców bombardowanych przez swoje dzieci różnymi trudnymi pytaniami, m.in.: Dlaczego nie mogę robić tego, co chcę? Dlaczego niektórzy ludzie są niegrzeczni? Jak się urodził ...

Komentarze
O Grzesiu chłopczyku który nie przestawał zadawać pytań
O Grzesiu chłopczyku który nie przestawał zadawać pytań
Wyjątkowe kompendium dla rodziców bombardowanych przez swoje dzieci różnymi trudnymi pytaniami, m.in.: Dlaczego nie mogę robić tego, co chcę? Dlaczego niektórzy ludzie są niegrzeczni? Jak się urodził ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @puma

Trzy twarze Ewy
Książka ku pokrzepieniu serc

Minęło troszkę czasu kiedy poznawałam ten zakątek fikcyjnego świata, ale (ze zdumieniem mogę przyznać) przypomnienie sobie wątków rozgrywanych w tym miejscu nie trwało dł...

Recenzja książki Trzy twarze Ewy
Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą
Codzienność małych rzeczy...

Za pomocą kilkuletniego Marcinka poznajemy dziecięce paluszki.. a czegoż to tam nie ma są paluszki układające puzzle, zrywające kwiatek dla mamy, oblepione cukrem, szarpi...

Recenzja książki Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka