Priscilla. Elvis i ja recenzja

Priscilla. Elvis i ja.

Autor: @nowika1 ·3 minuty
2024-02-29
Skomentuj
2 Polubienia
Z początkiem roku na ekrany brytyjskich kin trafił najnowszy film Sofii Coppoli pt. "Priscilla". Jest to adaptacja wspomnień Priscilli Beaulieu Presley spisanych razem z Sandrą Harmon.
Obraz ukazuje zawiłą relację Priscilli z Elvisem, gwiazdą rock'n rolla, która rozpoczęła się, gdy, dziewczyna miała zaledwie 14 lat.
Przyznam, że wstrząsnął mną ten film. Z klimatycznych, lecz mrocznych kadrów wyłania się przeszywająca samotność, zagubienie i izolacja dziewczyny, która jednocześnie miała wszystko i nic, która pokochała bezwarunkową dziewczęcą miłością.
Chciałam koniecznie poznać wersję spisaną, która stała się inspiracją dla filmu. Udało mi się to dzięki wydawnictwu Znak @, które wraz z polską premierą filmu wydało książkę "Elvis i ja".
Cilla, jak nazywał ją pieszczotliwie król rock'n rolla, po raz pierwszy spotkała Elvisa na imprezie w jego domu w pobliżu bazy armii amerykańskiej w Zachodnich Niemczech.
Tak rozpoczęła się specyficzna relacja 14-letniej dziewczyny z 24-letnim wówczas gwiazdorem.
Elvis, intrygujący, błyskotliwy i charyzmatyczny, zwrócił uwagę na skromną i uroczą dziewczynę, a ona straciła dla niego zarówno serce, jak i głowę.
Wspomnienia Priscilli ukazują świat widziany przez kraty złoconej klatki, w której Elvis otoczył młodą dziewczynę opieką, czułością i delikatnością, kształtując ją według własnych upodobań.
Elvis dorastał w świecie, w którym sztywno określano role płciowe. W jego życiu bardzo ważne miejsce zajmowała matka i babcia. Kobieta nie powinna narzekać i być pobłażliwą, opiekuńczą i wyrozumiałą gospodynią domową, a przy tym godnie reprezentować mężczyznę.
Elvis zdawał sobie sprawę, że tak młodą dziewczynę może sobie z łatwością wykreować, wymodelować na własnych zasadach, zgodnie z własnym wyobrażeniem. Nauczył ją wszystkiego; jak się ubierać, jak nakładać makijaż, jak się czesać, jak chodzić i jak się zachowywać.
Miała tylko go wielbić i czekać na niego, kiedy on robił karierę i romansował z innymi pannami.
Miała być idealna, bez skazy - piękna i dziewicza.
Szkoda, że nie wziął pod uwagę, że Priscilla to nie laleczka do ubierania i ustawiania tylko żywa osoba.
Miłość, choćby najsilniejsza, nie jest wystarczającą podstawą, żeby stworzyć zdrowy i stabilny związek.
Elvis był apodyktyczny i kontrolujący, a Priscilla nie miała prawa do własnego życia. "Albo ja, albo kariera, maleńka. Kiedy dzwonię, musisz być po drugiej stronie"- takie słowa usłyszała pewnie nieraz.
Cokolwiek Priscilla mogła zrobić dla Elvisa, robiła to od razu.
Dla młodej Priscilli ważne było zadowolić swojego mężczyznę, utrzymać go przy sobie i stać się taką, jak wymagał tego ustalony przez Elvisa ideał kobiety.
Do tego dochodziły jeszcze inne specyficzne zwyczaje i zachowania gwiazdora, w dzień spał, w nocy imprezował. Był uzależniony od tabletek i faszerował nimi Priscillę.
Elvis miał dziwne, specyficzne upodobania, przy czym wolno mu było więcej, niż przeciętnemu człowiekowi.
Życie Priscilli polegało wyłącznie na spełnianiu żądań dyktatora.
Był dla niej ojcem, mężem i prawie Bogiem.
Aż dziewczynka w końcu dorosła i zapragnęła czegoś też dla siebie.
To, co mnie uderzyło w historii Priscilli, to fakt że zawsze mówiła o Elvisie z szacunkiem i uwielbieniem, nawet po rozstaniu i rozwodzie. Miała klasę, czy może po prostu obawiała się sprzeciwu, posądzenia o konfabulację i nienawistnych głosów fanów i miłośników artysty?
Dla mnie w tym związku była przemoc psychiczna, emocjonalna i pełna kontrola.

Film zdecydowanie robi większe wrażenie niż książkowy pierwowzór, choć wyznania jedynej żony Presleya czyta się lekko i z zaangażowaniem, niczym powieść obyczajową pisaną w pierwszej osobie i okraszoną żywymi dialogami.

Dziesiątki lat po śmierci Presleya, miliony fanów nadal oddają cześć legendzie Elvisa, ale niewielu znało go jako człowieka. Priscilla Presley w swojej książce ujawnia szczegóły ich życia, miłości, małżeństwa, romansów i nierozerwalnej więzi, która przetrwała po jego tragicznej śmierci.
Polecam zarówno książkę, jak i film.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Priscilla. Elvis i ja
Priscilla. Elvis i ja
Sandra Harmon, Priscilla Presley ...
8.1/10

Na podstawie książki powstał film Sofii Coppoli z brawurowymi rolami Cailee Spaeny i Jacoba Elordiego W szczerej do bólu książce Priscilla Presley zdradza sekrety małżeństwa z królem rock n' rolla...

Komentarze
Priscilla. Elvis i ja
Priscilla. Elvis i ja
Sandra Harmon, Priscilla Presley ...
8.1/10
Na podstawie książki powstał film Sofii Coppoli z brawurowymi rolami Cailee Spaeny i Jacoba Elordiego W szczerej do bólu książce Priscilla Presley zdradza sekrety małżeństwa z królem rock n' rolla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj o królu rock and rolla... Kto nie zna Elvisa lub jego nieśmiertelnych utworów? Chyba wszyscy... Wielki talent, muzyk, aktor, człowiek - legenda. A co wiemy o jego życiu prywatnym? Jaki był, c...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Uwielbiam czytać biografie, a najlepiej autobiografie. Niezmiennie podziwiam gwiazdy, które decydują się na tak szczere opowiedzenie całemu światu o swoim życiu. Właściwie nie wiem, dlaczego Priscill...

FA
@faridamerkel

Pozostałe recenzje @nowika1

Czarne owce
Czarne owce.

W listopadowej akcji czytaj pl postanowiłam sięgnąć po powieść autorstwa Nataszy Sochy pod tytułem "Czarne owce. Opowieść o kobietach wiernych sobie." Od dłuższego czasu...

Recenzja książki Czarne owce
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy.

"Historia opowiedziana w powieści jest prawdziwa, choć się nie zdarzyła. Nie jest to katalog politycznych, ekonomicznych czy militarnych zdarzeń, ale próba zrozumienia m...

Recenzja książki Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka