Majówka recenzja

PRL kiedyś i dziś

Autor: @mikakeMonika ·2 minuty
2022-06-29
Skomentuj
24 Polubienia
„Majówka” to pierwsza obyczajowa książka Mariusza Zielińskiego. Autor jest zatrudniony w Politechnice Opolskiej – Wydział Mechaniczny, Katedra Polityki Regionalnej i Rynku Pracy. Posiada stopień naukowy doktora i doktora habilitowanego nauk ekonomicznych. Specjalizuje się w problematyce rynku pracy, polityki gospodarczej (fiskalnej i monetarnej), zarządzania zasobami ludzkimi i społecznej odpowiedzialności biznesu. Nuda.

Napisał blisko 200 publikacji naukowych na temat tych zagadnień. Nie dziwi więc fakt, że zapragnął napisać coś innego.

Napisał o marketingowcu, który po mocnym uderzeniu w głowę znalazł się w świecie równoległym, w którym Polska jest krajem socjalistycznym, znajdującym się nadal pod wpływem Związku Radzieckiego, a tam rządzi nikt inny, tylko Władimir Putin.

Pomysł znakomity, jednak jego realizacja przypadła mi do gustu tak sobie. Troszkę zbyt płytko, prosto i przewidywalnie płynęła ta opowieść. Nie było dla mnie ciekawe czytanie o pracy marketingowca, wstawkach reklamowych, czy o „oczywistych oczywistościach”. Owszem, możemy sobie przypomnieć jak wyglądała kiedyś polska rzeczywistość, jednak niektóre wstawki zniesmaczyły mnie. Gdy Autor oznajmił, że „popełnił” jakieś publikacje, ręce mi opady. Mam fisia na punkcie niektórych słów i tutaj pan Zieliński trafił we mnie celnie. Według opinii pani prof. Katarzyny Kłosińskiej z Uniwersytetu Warszawskiego jeśli ktoś mówi, że popełnił jakiś utwór, jest to wyraz kokieterii lub naszego „przyznania się” do błędu. Jest to maniera, a ta na dłuższą metę jest nieznośna. Słowo to zostało użyte w książce tylko jeden raz, ale w dzisiejszej rzeczywistości, kiedy funkcjonuje ono dosłownie wszędzie, spowodowało przelanie u mnie czary goryczy.

Stwierdzenie, że facet nie rozróżnia kolorów, bo przecież jest facetem też mnie zniechęciło.

Fakt, wkurzały mnie te wstawki takie na siłę, takie toporne, takie zarozumiałe. Ale! Ale w alternatywnym świecie były książki o Harrym Potterze, więc wybaczam. Poza tym pierwsza część o Harrym też nie wyszła za specjalnie, więc pan Mariusz Zieliński być może również się „rozkręci” w kolejnych swoich opowieściach, a że fajne ma pomysły, to jest szansa, że będę chciała je przeczytać.

Dużo w książce mowy o Gliwicach, więc dla miejscowych na pewno to jest dodatkowy smaczek.

I tak im dalej w las, tym większą dawałam szansę Autorowi, bo w sumie młode pokolenie może czegoś się nauczy, a starsze może powspominać i ucieszyć się, że jest jak jest… Być może…

Czy spodoba się naszemu bohaterowi alternatywna rzeczywistość i czy uda mu się wrócić?

Mimo wszystko warto się o tym przekonać samemu.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-26
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Majówka
Majówka
Mariusz Zieliński
7.3/10
Cykl: Dariusz Nowak, tom 1

1 maja 2022 roku w PRL-u, czyli co by było, gdyby… Jak mogłaby wyglądać Polska, gdyby nie przemiany ostatnich trzydziestu lat? Wkrótce przekona się o tym Darek, który podczas imprezy integracyjnej z...

Komentarze
Majówka
Majówka
Mariusz Zieliński
7.3/10
Cykl: Dariusz Nowak, tom 1
1 maja 2022 roku w PRL-u, czyli co by było, gdyby… Jak mogłaby wyglądać Polska, gdyby nie przemiany ostatnich trzydziestu lat? Wkrótce przekona się o tym Darek, który podczas imprezy integracyjnej z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Włączył telewizor. Leciał jakiś program o charakterze polityczno-społecznym. Dyskutowali kupieni przez reżim specjaliści. To, co wygadywali, wołało o pomstę do nieba. Czy oni uważają, że naród skład...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

"1 maja 2022 roku w PRL-u, czyli co by było, gdyby…" Zaintrygował mnie opis książki, informujący o tym, że razem z głównym bohaterem przeniesiemy się do świata równoległego, w którym Polska jest nad...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @mikakeMonika

Dziury w ziemi
Niebo jest tam, gdzie jesteśmy szczęśliwi

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdas-Żylińskiego to pierwsza i na razie jedyna książka autora. O samym autorze nic mi się nie udało znaleźć w sieci. Z dedykacji zaś możemy ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
Okruchy
Czy będzie z tego chleb?

Próbując napisać recenzję, zawsze najpierw szukam informacji o autorze. „Okruchy” są trzecią powieścią Stanisława Beniowskiego, który sam o sobie mówi, że urodził się ja...

Recenzja książki Okruchy

Nowe recenzje

Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
© 2007 - 2024 nakanapie.pl