Córy ziemi recenzja

Przepełniona mrokiem opowieść o sile kobiet

Autor: @ilona_m2 ·1 minuta
2021-05-20
Skomentuj
4 Polubienia
Trzy siostry o włosach rudych niczym ogień, posiadające niezwykle zdolności zapraszają w progi hiszpańskiej winnicy. Zanim tam dotrzecie musicie przekroczyć skrzyżowanie, na którym czatuje sam diabeł. Stamtąd już widać posiadłość Las Urracas z dziwnym wiatrowskazem w postaci trzech srok. Przekraczając progi tej tajemniczej willi odetchnięcie od upałów, być może siostry poczęstują Was zupą z dyni, lub lampką najlepszego wina...
Zatopicie się w klimacie szepczących ścian i wyjącego zachodniego wiatru. Jeśli wsłuchacie się uważnie usłyszycie odgłos rosnącej winorośli.
Ale miejcie oczy i uszy szeroko otwarte! Istnieją tu demony zdolne ukrywać się nawet w płomieniach najjaśniejszego słońca. Obyście tylko nie byli świadkami bicia dzwonu - on wróży nieszczęście! Musicie wiedzieć, że każda z kobiet z tego rodu nosiła w sobie demona!

"Córy ziemi" to powieść obyczajowa utrzymana w mrocznym klimacie, który przypomina dobrą grozę. Tajemnicza klątwa rzucona na winnicę, która nie wydaje owoców, motyw opętania, kazirodczej miłości brata i siostry przywodzi mi na myśl powieści o charakterze gotyckim.
Bohaterki to niezwykle silne i niezłomne kobiety, które odważnie walczą o swoje prawa i miejsce w tej małej społeczności. Każda z sióstr o włosach czerwonych jak krew posiada niezwykłe zdolności i nie omieszka zawahać się by wykorzystać je przeciwko swoim wrogom. Jak wiadomo koniec XIX wieku to niezwykle trudny czas dla kobiet także dla sióstr Veltran-Belasco, które muszą stawić czoło uprzedzeniom tej małej społeczności. Nadmiar wiedzy czynił z bohaterek osoby niebezpieczne i stwarzające zagrożenie ówczesnej władzy. Dlatego główny wątek opiera się na walce o równouprawnienie.

Całość czyta się z zainteresowaniem, choć są takie momenty, w których autorka nie ustrzegła się absurdów, jednak warto przymrużyć na nie oko. Pierwszy raz czytam powieść, w której codzienność stapia się z pewna magią, a do tego jest mrocznie, pełno tu duchów i tajemnic. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale w chwili lektury, już wiem, że sięgnę po poprzednią, debiutancką powieść "Las zna twoje imię". Komu polecam tę książkę? Wszystkim, którzy uwielbiają klasyczne powieści gotyckie, a przede wszystkim wielbicielom "Wichrowych wzgórz".
Kobiety z rodu Veltran-Belasco kradną w książce niejedną duszę - po tej lekturze stwierdzam, że skradły i moją,

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-11
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córy ziemi
Córy ziemi
Alaitz Leceaga
7.7/10

Przeklęta ziemia Hiszpański region La Rioja, 1889 rok. Plotka głosi, że winnice Las Urracas zostały obłożone klątwą, bo od lat dręczy je susza. Kiedy sąsiednie posiadłości rosną w siłę, Gloria moż...

Komentarze
Córy ziemi
Córy ziemi
Alaitz Leceaga
7.7/10
Przeklęta ziemia Hiszpański region La Rioja, 1889 rok. Plotka głosi, że winnice Las Urracas zostały obłożone klątwą, bo od lat dręczy je susza. Kiedy sąsiednie posiadłości rosną w siłę, Gloria moż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Oto prawdziwe zło, którym jesteśmy obarczone : okrucieństwo.” (str.122) Jest to przepiękna słodko- gorzka historia sióstr zamieszkałych z zrujnowanym zamku, w którym wraz z nimi mieszkały demony...

@asach1 @asach1

,,Córy ziemi" to piękna historia, wciągająca od pierwszych stron. To opowieść o trzech siostrach z rodu Veltrán-Belasco zamieszkujących Las Urracas . To Gloria, Teresa i Verónika, piękne i ognistowło...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @ilona_m2

Cienie Pecan Hollow
Wśród tylu stanów ludzkiego splątania

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i...

Recenzja książki Cienie Pecan Hollow
Pani March
Na taki thriller właśnie czekałam!

Wiecie, że nieczęsto sięgam po debiuty, nie mam zbytniego zaufania do nowych nazwisk, ale niekiedy moja czytelnicza intuicja mnie nie zawodzi. Recenzję tej książki mogł...

Recenzja książki Pani March

Nowe recenzje

Jej wszystkie życia
Jak dobrze znasz swoje rodzeństwo?
@candyniunia:

W końcu thriller, który można thrillerem nazwać po przeczytaniu treści bo ostatnio tym mianem zaczęto określać kryminał...

Recenzja książki Jej wszystkie życia
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach
@wybrednaboo...:

Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach... Czy jest szansa na to, że są ze sobą związane? "Furyborn" narobiło du...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
Skradziona tożsamość
Skradziona tożsamość
@magdalenagr...:

🪷🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷🪷 Monika Magoska - Suchar " Skradziona tożsamość " @mmsuchar_autorka Cykl: Spadkobiercy #1 Wydaw...

Recenzja książki Skradziona tożsamość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl