Zabić Jane recenzja

Pudełeczko bombonierek

Autor: @puma ·1 minuta
2011-11-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

„Zabić Jane” Erica Spindler

Kolejna książka z aksamitną okładką, miękką i nastrojową. Niestety kto szuka delikatności i namiętnego romansu, nie znajdzie go u Spindler. Już sam tytuł szepcze na ucho zagadkę zbrodni...
Zatem książka w dłoń i do dzieła :)

Olbrzymi nakład emocji, który szarpie wnętrze czytelnika, nie pozwala przestać chłonąć słów zawartych w lekturze. Zawiłości, które pojawiają się niespodziewanie, przyjaźń, która nigdy nie miała nic wspólnego z przyjaźnią, ślepe zaułki błądzących dusz są ogromnie ekscytujące. Okoliczności przestępstw ukazane są w sposób przystępny, bez okrutnych szczegółów, chociaż gdyby takie były z pewnością nie uciekłabym gdzie pieprz rośnie, za mocno pochłonięta byłam książką aby odpuścić nierozwikłanie zagadki. :)
Czas spędzony z Jane na pewno nie uznacie za stracony, sami bowiem staniecie się stróżami prawa broniącymi niewinnych osób, nie jest to takie proste, bowiem autorka skrzętnie zakamuflowała poszlaki, tak aby wszystkie wątpliwości rozwiały się pod koniec książki. Nasuwa jednak pewne ślady, uchwytne dla bystrego czytelnika, który potrafi sam wysunąć wnioski.
Książka fascynowała mnie przez dwa wieczory i choć zawiera prawie 500 stron, nie stanowiło to wielkiej przeszkody, ponieważ samo czytanie było tak przyjemnie lekkie jak przejażdżka łodzią.

„Zabić Jane” polecam wszystkim osobom pragnących elektryzujących wrażeń, kochających zagadki, prowadzenie własnego śledztwa a także jako odmienność od zwykłych, romantycznych czy obyczajowych scenariuszy. Przekonacie się, ze praca policjanta z kryminału to wcale nie lekki chleb, że po tragicznych wydarzeniach warto i trzeba żyć, że to co nam się wydaje często prawidłowe, ciepłe i na przekór wszystkiemu prawe nie zawsze takim jest w rzeczywistości.
Trzeba więc mieć oczy szeroko otwarte, nie wszystko odbierać z pobłażaniem, bo często w tych miłych i ciepłych słowach żyje obłuda , „chory” plan pięknie zakamuflowany, podany nam na tacy jak pudełeczko bombonierek z którego nieświadomi tak bardzo się cieszymy...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabić Jane
6 wydań
Zabić Jane
8.1/10

Wydana także pod tytułem "Pętla" Nastoletnia Jane Killian, potrącona przez motorówkę, cudem uniknęła śmierci. Po serii operacji plastycznych, w końcu może zapomnieć o tym strasznym wydarzeniu. Wresz...

Komentarze
Zabić Jane
6 wydań
Zabić Jane
8.1/10
Wydana także pod tytułem "Pętla" Nastoletnia Jane Killian, potrącona przez motorówkę, cudem uniknęła śmierci. Po serii operacji plastycznych, w końcu może zapomnieć o tym strasznym wydarzeniu. Wresz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od dłuższego czasu czytam książki Erici Spindler,która jest autorką bestsellerowych powieści,w tym thillerów.Jest w nich wszystko to,czego oczekuję po dobrym thilllerze.Ciekawie napisana historia kry...

@promyk1 @promyk1

Erica Spindler to amerykańska autorka, specjalizującą się w thrillerach romantycznych. Mieszka wraz z mężem i dwoma synami w stanie Luizjana pod Nowym Orleanem. Wierzy w przeznaczenie, gdyż to dzięki ...

@monia1990 @monia1990

Pozostałe recenzje @puma

Trzy twarze Ewy
Książka ku pokrzepieniu serc

Minęło troszkę czasu kiedy poznawałam ten zakątek fikcyjnego świata, ale (ze zdumieniem mogę przyznać) przypomnienie sobie wątków rozgrywanych w tym miejscu nie trwało dł...

Recenzja książki Trzy twarze Ewy
Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą
Codzienność małych rzeczy...

Za pomocą kilkuletniego Marcinka poznajemy dziecięce paluszki.. a czegoż to tam nie ma są paluszki układające puzzle, zrywające kwiatek dla mamy, oblepione cukrem, szarpi...

Recenzja książki Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka