W umyśle mordercy recenzja

Puk, puk, kto tam? Morderca!

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2021-05-31
Skomentuj
1 Polubienie
Krew, tortury i brutalne zabójstwa. Witamy w świecie najgorszych przestępców. Takich, których z pewnością nie chcielibyście spotkać na swojej drodze. Ich wymyślne i zręcznie obmyślane zbrodnie nie śniły się największym reżyserom. Oni w swych produkcjach poruszają tylko najmroczniejszy wierzchołek góry lodowej. Cała reszta to efekt komputerowy stworzony na potrzeby lepszej sprzedaży. W tym przypadku jednak biletem nie jest zwitek papieru, a człowiek, a wszystko to, co przeczytacie w tej książce, wydarzyło się naprawdę.

Zacznę od tego, że tytuł nie odzwierciedla tego, co znajdziemy w lekturze. Autor nie zagląda do umysłów morderców, zastanawiając się, co skłoniło zbrodniarzy do popełnienia tak okrutnego czynu. Nie analizuje opinii psychologów, nie doszukuje się w zeznaniach czegoś, co mogłoby być odpowiedzią na pytanie dlaczego. Nie mamy tutaj rozważania na temat kontaktów z drugą osobą, dzieciństwa czy relacji z rodziną. Jeśli oczekujesz tego od tej konkretnej książki, to trafiłeś pod zły adres.

Pan Łukasz Wroński w bardzo krótki, ale konkretny sposób przytacza sprawy, które zelektryzowały cała społeczność. W poszukiwaniu najgorszych z najgorszych przemierza niemal cały świat. Znajdziemy tu opis kanibala, który zamiast odpokutować winy, urósł do rangi celebryty, ale też historię miłej staruszki, która sympatyczna była tylko przez chwilę. Przyznam, że ta sprawa najbardziej zapadła mi w pamięć. Nie mogę pojąć, jak można być tak wyrafinowaną i bezwzględną osobą.

Autor do każdej opowieści dodał zdjęcie przestępcy, co jeszcze bardziej potęguje wrażenie konsternacji. Zupełnie inaczej odbiera się daną sprawę, kiedy może popatrzeć bestii w oczy i stwierdzić: ot, zwykły człowiek jakich wiele. Z twarzy podobny do nikogo. I właśnie, ci niepozorni popełniają największe zbrodnie.

Choć w ogólnej ocenie, pozycja wypada dobrze, to nie mogę nie wspomnieć o dwóch minusach. Pierwszy związany z realizacją tematu, a drugi z samym doborem opowieści. Miałam poczucie, że o tych sprawach powiedziane zostało wiele. Z chęcią przeczytałabym o innych, mniej znanych morderstwach. Mimo to warto się zapoznać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W umyśle mordercy
2 wydania
W umyśle mordercy
Łukasz Wroński
6.6/10

W umyśle mordercy to współczesne bajki dla dorosłych ku przestrodze. Są one tym bardziej przerażające, że opisane w nich historie wydarzyły się naprawdę. Bo zło wcale nie musi mieć oblicza Baby Jagi...

Komentarze
W umyśle mordercy
2 wydania
W umyśle mordercy
Łukasz Wroński
6.6/10
W umyśle mordercy to współczesne bajki dla dorosłych ku przestrodze. Są one tym bardziej przerażające, że opisane w nich historie wydarzyły się naprawdę. Bo zło wcale nie musi mieć oblicza Baby Jagi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzięki lekturze "Umysłu przestępcy" Jana Gołębiowskiego mogłam przyswoić sporo wiedzy z zakresu profilowania, jednak ten temat jest na tyle fascynujący, że nabrałam tylko ochoty na dalszą eksplorację...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Dziewczyna w czarnej sukience
Kto Ci to zrobił dziewczynko?

Kto Ci to zrobił dziewczynko? Kto tak brutalnie zadrwił z twojej młodości? Dlaczego ktoś postanowił wykorzystać twój młody wiek i skrócić dopiero co rozpoczęte życie? By...

Recenzja książki Dziewczyna w czarnej sukience
Piękna bestia. Irma Grese – strażniczka SS z Auschwitz
Jak piękna, tak okrutna

Irma Grese z jednej strony okrutna, ale z drugiej niebywale piękna. "Piękna bestia", bo takie przezwisko nadali jej więźniowie w obozie koncentracyjnym, pod niewinnym uś...

Recenzja książki Piękna bestia. Irma Grese – strażniczka SS z Auschwitz

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl