Pułapka na anioły recenzja

Pułapka na anioły

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2022-03-28
Skomentuj
3 Polubienia
Wszystko rozpoczyna się w rodzinnym domu. Kształtujemy swoją osobowość, doświadczamy. Nawet najlepsi rodzice mają jakieś wady. Stają się autorami naszych lęków klęsk i rozterek. Często dorastamy w braku akceptacji i niespełnieniu. Osaczeni problemami dorosłych. Żyjemy z tą rodzinną klątwą, która przytłacza. Nie pozwala być sobą, cieszyć się, osiągnąć sukcesy. Po latach wyruszamy z plecakiem pełnym wyniesionych przekonań. Błędnych, bolesnych. Nasze traumy dzieciństwa, a wystarczy rozliczyć przeszłość. Opuścić dziecięcy pokoik, który nosimy w sobie. Zabrać z niego tylko to co istotne. Odrzucić nieprawdę. Zamknąć drzwi. Na zawsze. Nie każda rzecz jest warta tego, by poświęcić jej uwagę, a co dopiero, by nosić ciągle w sobie zadrę.

Rok z życia rodziny. Lata osiemdziesiąte XX wieku i codzienność tamtych czasów. Mała mieścina Karczyca i siedmioletni Wojtek próbujący odnaleźć sens istnienia. Żyje pomiędzy ojcem milicjantem, tyranem, ukrywającym prawdziwe oblicze i zagubioną matką, uległą oprawcy. Wyblakły i zapomniany świat PRL-u. Dzieciństwo, które determinuje dorosłe życie. I zło czyhające za drzwiami. Życie to pułapka. Trzeba uważać, żeby nie wpaść w jej sidła.

Ależ to było dobre. Piękna proza, momentami poetycka przemawia i zachwyca. Zanurzycie się w jeziorze czasu i przywołacie wspomnienia, które wprowadzą nostalgię.

Autentyczna do bólu opowieść o zmaganiu się z codziennością w dziecięcym świecie. O odrzuceniu, wybaczaniu, utracie, przemocy, piętnie, uzależnieniu. I samotności, która przenika z kart tej powieści. Każdy z bohaterów zanurza się w niej. Zatapia w studni smutku i nieustannego lęku. Tęsknota za tym co się nie wydarzyło, a mogło się wydarzyć. Wyjście z tego lochu samoudręczenia gwarantuje szczęśliwe życie, ale czy uporanie się z traumami przyniesie wyzwolenie?
Poznamy przeszłość. Bolesną, której nie można wymazać. I przyszłość, która depcze po piętach. Emocjonalna niestabilność i lawirowanie w trudnej rzeczywistości w poszukiwaniu spełnienia. I ta dziecięca wiara i nadzieja na lepsze jutro, które nie nadchodzi.

Chłopiec ucieka w świat wyobraźni. Pragnie bliskości, akceptacji i przyjaźni. Kogoś kto uchroni przed obojętnością i złem otaczającego świata. Przecież każdy ma prawo zapomnieć, choćby na chwilę. Tytułowe anioły chronią i pozwalają przetrwać beztroskie lata naznaczone piętnem, ale mogą również doprowadzić do tragedii.

Przeżyte traumy powracają pod różnymi postaciami. Przemilczenia, o których nikt nie mówi i które osaczają się na dnie serca. Niepokojące i mroczne odsłaniają ludzką duszę. Świadectwo rodzinnego cierpienia. Przemoc doznawana w dzieciństwie jest jednym z najgorszych doświadczeń jakie może przydarzyć się człowiekowi.

Oszałamiający debiut @marcin_grzelak_profil_autorski . Aż trudno uwierzyć, że to debiut. Przejmujący, trudny. Mocny. Takie chcę czytać. Gorąco polecam.

Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwolira

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pułapka na anioły
Pułapka na anioły
Marcin Grzelak
8.2/10

Przejmująca ballada o chłopcu, którego do snu nie kołysały anioły… Niewielka robotnicza miejscowość u schyłku komuny, w niej jedna z wielu polskich rodzin. Agresywny ojciec milicjant, uległa matka i...

Komentarze
Pułapka na anioły
Pułapka na anioły
Marcin Grzelak
8.2/10
Przejmująca ballada o chłopcu, którego do snu nie kołysały anioły… Niewielka robotnicza miejscowość u schyłku komuny, w niej jedna z wielu polskich rodzin. Agresywny ojciec milicjant, uległa matka i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zapraszam do ballady pt. "Pułapka na anioły" autorstwa Marcina Grzelaka Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Lira Opowieść ukazuje prosty, robotniczy świat lat 80 - tych, losy rodziny Kochańskich. Mi...

@Czytajka93 @Czytajka93

"Pułapka na anioły", Marcin Grzelak Zupełnie inaczej patrzę teraz na ten tytuł... Czytałam opinie, że to poruszająca książka, ale czegoś takiego to się chyba nie spodziewałam. Tego uczucia w sercu, ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Złe dziecko
Złe dziecko

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznymi skorupami tego pierwotnie lśniącego początku. Ko...

Recenzja książki Złe dziecko
Mój dom
Mój dom

Należy tylko do mnie, a on mi ją odebrał. Zamknął w klatce i chociaż walczę, aby ją zatrzymać to i tak ją wykradł i zatrzymał dla siebie. Uwięził w swym sercu. Moją dus...

Recenzja książki Mój dom

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl