Rdza recenzja

Rdzawe kolory wspomnień sprzed lat

Autor: @girlinthebookspoland ·1 minuta
2021-03-06
Skomentuj
5 Polubień
FABUŁA:
Poznajemy historię małego Szymona, który został pod opieką swej babci Tosi czekając aż wrócą jego rodzice. Chłopak uwielbia komiksy, kreskówki i kolorowanki oraz spędzanie czasu na torach z kolegą Budzikiem i układanie tam monet. Całe jego życie odwraca się do góry nogami, gdy okazuje się, że rodzice mieli wypadek samochodowy i zabrała ich bozia, co delikatnie tłumaczy mu babcia. Jego codzienność wygląda teraz zupełnie inaczej, zaczyna chować ulubione zabawki do pralki ze strachu, że je bozia zabierze mu tak samo jak rodziców. Równolegle do przygód Szymona śledzimy także przygody jego babci, gdy była w jego wieku, przeżywała koszmar w pociągu, widziała wielu żołnierzy i uciekała przed złem.

RECENZJA:
Każdy rodział to inny rok, zarówno z dzieciństwa Tosi jak i z życia Szymona, tak wiele różnych perspektyw czasowych sprawiło, że szybko byłam wyrwana z jednego wątku i zaraz pojawiał się nowy, zupełnie inny co sprowadziło dużo zamieszania i chaosu. Ciekawy był dla mnie oniryczny wydźwięk tej historii, w której granica między jawą, a snem zdawała się być bardzo cienka. Czytało się ten tytuł bardzo szybko, jednak w tym wypadku ciężko stwierdzić czy jest to zaleta czy wręcz przeciwnie. Czytając czekałam na punkt kulminacyjny, na coś co mnie wreszcie usatysfakcjonuje w tej historii, rozwieje wątpliwości, bądź zszokuje, jednak nic takiego się nie wydarzyło i poczułam ogromny niedosyt przewracając ostatnią stronę. Historia tu przedstawiona jest niezwykle wzruszająca, pełna wspomnień, płaczu, miłości, śmierci, bohaterowie przeżywają wszelkie swoje rozterki niezwykle intensywnie. Sam tytuł "Rdza" odnosi się niewątpliwie do tego, jak dawne historie potrafią się latami ciągnąć za człowiekiem przez całe jego życie. Jeśli miałabym jednym słowem określić ten tytuł to byłoby to słowo "jesienny", bo taki klimat duszny i melancholijny, a po części także pełny emocji towarzyszył mi podczas lektury. Pokazana tu historia przewija się przez moje myśli jeszcze wiele dni po zakończeniu lektury, jednak brakowało mi tu "tego czegoś". Cieżko znaleźć najważniejszy element, tak wiele tu różnych historii i zdarzeń, książka o wszystkim i przez to nie wiem o czym tak na prawdę. Chociaż nie raz się przy lekturze wzruszyłam to była to historia, w której za dużo elementów było ważnych i koniec końców ciężko wynieść z niej jednoznaczny przekaz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-28
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rdza
2 wydania
Rdza
Jakub Małecki
7.8/10

Lato 2002 roku. Czekając na powrót rodziców z wielkiego miasta, siedmioletni Szymon układa monety na torach. Nie wie, że jego życie już nigdy nie będzie takie, jak dotychczas. Kilka dekad wcześniej je...

Komentarze
Rdza
2 wydania
Rdza
Jakub Małecki
7.8/10
Lato 2002 roku. Czekając na powrót rodziców z wielkiego miasta, siedmioletni Szymon układa monety na torach. Nie wie, że jego życie już nigdy nie będzie takie, jak dotychczas. Kilka dekad wcześniej je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tamtego dnia, kiedy wszystko się skończyło, pochylał się nad torami. Wszystko się kończy. Zwłaszcza ludzie. W powieści Małeckiego śledzimy losy - czyli przemijanie - trzech pokoleń rodziny Stawnych....

@tsantsara @tsantsara

Kiedy Eliza i Telesfor Stawni w swoim aucie koloru niebieskiego kończą życie na jednym z przydrożnych drzew, ich siedmioletni syn Szymek bawi się przy torach kolejowych ze swoim przyjacielem Budzikie...

@czytamzamiastzbieracchrus @czytamzamiastzbieracchrus

Pozostałe recenzje @girlinthebookspo...

Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi
Gdybyśmy wszyscy ja przeczytali komunikacja byłaby prostsza

Treść książki jest mocno ustrukturyzowana, lekcje dotyczące komunikacji autor przekazuje na początku, w trakcie i na końcu rozdziału by czytelnik na pewno je zapamiętał....

Recenzja książki Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi
Śniadanie z Seneką
O filozofii prosto i przyjemnie

To pozycja, która z perspektywy filozofii stoickiej przedstawia szeroki wachlarz aspektów dotyczących naszego codziennego życia. O czym o niej przeczytacie? O nastawieni...

Recenzja książki Śniadanie z Seneką

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka