Better than you recenzja

💜Recenzja🖤

Premiera 08.03.2024 r.

„ Better than you” – Ann Holly

Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_imaginebooks

Elitarna szkoła dla bogatych dzieciaków, którzy maja się dobrze bawić, ale tak żeby nie narobić wstydu rodzinie. Toksyczne relacje, udawane znajomości, sztuczne uśmiechy, a za plecami zostaje wbity nóż. W taki towarzystwie przyjdzie uczuć się Angeli.
Nie ma tu dwóch głównych bohaterów tak jak w dotychczasowych historiach. Tutaj jest ich wielu. Każdego została przedstawiona perspektywa i historia, która akurat jego dotyczy. Nie wszystkie się łączą, niektóre są zupełnie odrębne, ale wszystkie łączy jedno: udawanie. Każde z nich udaje, chowa się przed innymi, skrywa tajemnice, które gdy ujrzą światło dzienne, to może powodować duże konsekwencje. Dla tej szkoły ważne jest dobre imię. Dzieciaki mogą robić co chcą, ale ich problemy są zamiatane pod dywan. Wszystko jest tuszowane w taki sposób żeby nikt się o niczym nie dowiedział. Nawet gdy są jawne oznaki przemocy, to często ofiara jest temu winna, a prowodyr jest bezpodstawnie oskarżony. Nie ma sprawiedliwości, liczy się sława, pieniądze, a nie dzieci i ich dobro.

Autorka pokazała toksyczność jaka tworzy się w murach tej szkoły. Ciężko znaleźć prawdziwych przyjaciół. Każdy może być oskarżony o to czego nie zrobił. Liczne plotki niszczą życie wszystkim. Bogatsi maltretują młodszych i słabszych. Czerpią z tego dziką satysfakcję. Oczywiście nie wszyscy są tacy. Znajdą się ludzie, którzy są mili i dobrzy, ale posiadają wiele tajemnic. Angela ma to szczęście, że zaskarbia sobie uwagę i przyjaźń dziewczyny, która jest twarda, ale ma też swoje tajemnice i pragnienia.

Wątek miłosny jest przedstawiony w wielu parach i każdy składa się z różnych problemów i przeszkód. Najgorsze w tym wszystkim są kłamstwa i plotki. Jedno ziarenko potrafi dać wiele złych plonów. Jednak został bardzo ciekawie przedstawiony. Perypetie każdej pary czytałam z wielkim zapałem i nie mogłam się aż doczekać co się tam dalej wydarzy, albo co skrywają. Ludzie tutaj wolą sensacje od prawdy. Lepsze jest mieszanie ludzi z błotem niż poznanie ich. Autorce udało się pokazać tę toksyczność, ale udowodniła, że czasem osoby najbliższe mogę najbardziej skrzywdzić. Moim zdaniem te dzieciaki nie są złe z wyboru, tylko to przez rodziców i ich niewyobrażalne wymagania. Pojawi się parę wątku z ich udziałem, jest ich niewiele, ale to wystarczyło aby dostrzec, że to oni tworzą potwory, a biedne dzieci nie mogą wyjść spod ich szponów.
Ta książka jest o nastolatka i ich problemach, ale i dojrzały czytelnik może się przy niej zrelaksować i odrobinę odczuć co przeżywają trochę młodsi ludzie. Daj się wciągnąć w wir problemów, kłamstw, pozerstwa, bogactwa i plotek. Tu nic nie jest takim jak by się wydawało. A tajemnica może zniszczyć wszystko.
10/10❤️