Białe kwiaty czarnego bzu recenzja

Recenzja

Autor: @Iwona_Nocon ·1 minuta
2024-05-20
Skomentuj
5 Polubień
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Akcja powieści toczy się w Wiedniu w latach 80 XX wieku. Bohaterkami są trzy Polki, które zdecydowały się na emigrację. Ewa nie radząc się z domową rutyną, nie spełniając się w roli matki i żony w wyjeździe widzi szansę na wyrwane się z domu. Alicja marzy o dobrze płatnej pracy, najlepiej legalnej w roli opiekunki osób starszych. Grażyną do wyjazdu przekonała obietnica zatrudnienia w hotelu i w dalszej perspektywie możliwość awansu. Niestety ich oczekiwania o karierze i szybkim zarobku rozminęły się z rzeczywistością. Kobiety zmuszone są zawalczyć o siebie i o swoją przyszłość. Ewa, Alicja i Grażyna nie znają się, ale wkrótce ich drogi się przetną w najmniej niespodziewanym dla nich momencie. Jakie konsekwencje będzie miało ich spotkanie? Czy po tym jak ich wiara w lepsze jutro została zachwiana odnajdą w sobie siłę i uwierzą, że warto mieć nadzieję?
Swoją opinię zacznę od tego, że bardzo podoba mi się klimat jaki za sprawą okładki udało się stworzyć i tym samym naprowadzić czytelnika na to z jakim nastrojem będzie miał do czynienia w powieści. Trochę ubolewam nad tym, że na zdjęciu nie znalazły się trzy kobiety, skoro na trzech życiorysach opiera się fabuła, ale widocznie taki a nie inny był zamysł twórcy. Za to pod względem kolorystycznym jestem usatysfakcjonowana.
Cieszę się, że trzy postaci kobiecie były pod względem charakterologicznym różne. Każda podjęła decyzję o wyjeździe kierując się innymi pobudkami. Każda z nich inaczej reagowała na zaistniałą sytuację jaka ją spotkała ją z daleka od domu na emigracji. Niestety z żadną z nich nie poczułam więzi. Chyba dlatego, że nie do końca zgadzałam się z nich postępowaniem i podjętymi decyzjami. Gdybym jednak miała wybierać, najbliżej było mi do Alicji.
Pod względem stylistycznym i językowym książka jest napisana dobrze. Pod kątem fabularny również, tylko mam jedno ale. Nie udało mi się nasiąknąć Wiedniem i klimatem lat 80 XX wieku. Nie twierdzę, że to wina autorki, po prostu może ja nie weszłam w tę powieść tak, jak powinnam. Możliwe, że za bardzo skupiłam na się na życiorysach kobiet, by odkryć co nimi kieruje. Ode mnie 6/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Białe kwiaty czarnego bzu
Białe kwiaty czarnego bzu
Beata Znojkowa
6.3/10

Czasami marzenia nie wystarczą… Wiedeń, lata 80. XX wieku. Trzy Polki decydują się na emigrację. Jeszcze się nie znają, ale już wkrótce ich drogi przetną się w najmniej spodziewanym momencie. Ewa, ...

Komentarze
Białe kwiaty czarnego bzu
Białe kwiaty czarnego bzu
Beata Znojkowa
6.3/10
Czasami marzenia nie wystarczą… Wiedeń, lata 80. XX wieku. Trzy Polki decydują się na emigrację. Jeszcze się nie znają, ale już wkrótce ich drogi przetną się w najmniej spodziewanym momencie. Ewa, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Jest koniec lat 80. XX wieku. Poznajemy trzy kobiety: Ewę, Alicję i Grażynę. Każda z nich pozostawia za sobą dotychczasowe życie, ale z innych powodów i próbuje znaleźć pracę w Austrii,...

@Mirka @Mirka

Lata osiemdziesiąte XX wieku dość dobrze pamiętam i wiem jak trudno było kupić wydawałoby się teraz zwykłe, normalne rzeczy, jak kawa czy rajstopy. Dziś wydaje się to rzeczą absurdalną i wręcz niemoż...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Lato dni ostatnich
Recenzja

To, że Marcin Okoniewski poprzez swój kanał na YouTube @okonwsieci ma gadane, wiedziałam od dawna. Jednak to, że ma też pisane... Cieszę się, że mogłam przekonać się o t...

Recenzja książki Lato dni ostatnich
Przygody Binki i Bąbelka
Recenzja

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Nie pamiętam bym jako mała dziewczynka poza klasycznymi pozycjami takimi jak Kopciuszek czy Królewna Śnieżka sięgała po ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie