Ciche dni recenzja

Recenzja

Autor: @nikolajablonska37 ·2 minuty
2020-07-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Frank i Maggie są szczęśliwym małżeństwem z długim stażem. Choć wiele razem przeszli, nie potrafią poradzić sobie z największą w ich życiu tragedią, jaką jest śmierć jedynej córki. Rozpacz i cierpienie, poczucie winy i niezgoda na taką kolej rzeczy sprawiają, że Frank zamknął się w sobie. Od pół roku nie zamienił z żoną nawet jednego słowa. Ogłaszająca cisza staje się dla Maggie nie do zniesienia. Samotność, nie wypowiedziane słowa mają tragiczny finał - kobieta usiłuje popełnić samobójstwo. Gdy trafia do szpitala, lekarze wprowadzają ją w śpiączkę farmakologiczną. Nawet jeżeliby odzyskała przytomność to już nie będzie taka sama jak wcześniej. Dopiero gdy Frank widzi do czego to wszystko doprowadziło, postanawia wyjawić prawdę jego milczenia.
.
Jest to pełna emocji powieść, przy której łzy same cisną się do oczu. Okrutna siła milczenia jest tragiczna wskutkach. Czytając tą książkę uświadomiłam sobie, że najmniejszy gest, czułe słowo jakakolwiek pieszczota musi być pielęgnowana. Maggie i Frank zbudowali wręcz idealne małżeństwo. Każdy mógłby im tego pozazdrościć. Mieli wszystko co najważniejsze. Lecz niestety tragedia, która ich spotkała powoduje rozpacz, poczucie winy czy bezradność. Śmierć córki ich jedynego, wyczekiwanego dziecka . Autorka podjęła wiele ważnych tematów, o których my ludzie w pewnych momentach zapominamy. O komunikacji. Gdy brak jej w związku to ciężko nam pokazywać uczucia oraz nasze pragnienia, mówić o nich. Jak każdy z nas wie, że związek z ukochaną osobą to jak jazda na rollercoasterze, raz jest z górki raz pod górkę. Ale niestety lekarstwem na to wszystko jest rozmowa. Bo bez niej nie ma nic. Wracając do wydania samej książki, okładka niby wygląda normalnie. Nic nadzwyczajnego. Akcja, szczerze nie powala, bo jest powolna. Ale tutaj akurat jest to słuszne, ponieważ stopniowo czytamy w nieudane życie głównych bohaterów. Są dwie perspektywy wydarzeń: Franka A potem Maggie. Więc możemy dowiedzieć się wszystkiego z dwóch różnych perspektyw. Jak jedna i druga strona się czuła, przeżywała itp. Napisana prostym językiem, zrozumiałym. Podsumowując jestem pod pełnym wrażeniem tej książki, szczególnie że to debiut Pani Greaves. Ja na pewno po tej lekturze, zacznę inaczej patrzeć na swój związek i doceniać chociaż najmniejsze gesty od strony mojego partnera. Z chęcią sięgnę po inne książki tej autorki, a was zachęcam do jej przeczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ciche dni
Ciche dni
Abbie Greaves
7.7/10

Intymny portret pewnego małżeństwa. Pełna emocji opowieść o okrutnej sile milczenia i tragicznym w skutkach braku komunikacji. Wydawałoby się, że małżeństwo Maggie i Franka jest szczęśliwe i pełne m...

Komentarze
Ciche dni
Ciche dni
Abbie Greaves
7.7/10
Intymny portret pewnego małżeństwa. Pełna emocji opowieść o okrutnej sile milczenia i tragicznym w skutkach braku komunikacji. Wydawałoby się, że małżeństwo Maggie i Franka jest szczęśliwe i pełne m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Taka drobna dygresja, poniekąd na temat książki, czasami nachodzą mnie takie różne refleksje, którymi jak nie podzielę się z domownikami, to muszę po prostu o nich napisać 😂👍 Na pewno zdarzyło Wam si...

@wiktoria.wasilewska @wiktoria.wasilewska

Witajcie wieczorą porą! Z jaką książka spędzacie weekend? Ja czytam "Wróć do mnie" i bardzo mi się podoba 😍 Dziś przychodzę do was z opinią książki, którą czytałam w ramach #akcjaeliminacja u @ange...

@Zakreconaa_19 @Zakreconaa_19

Pozostałe recenzje @nikolajablonska37

Kochana córeczka
Trudne wybory, problemy życia codziennego

Córka Avy, Carly, to typowa dziesięciolatka: pełna energii, radosna i kreatywna. Dla rodziców jest całym światem. Kiedy jednak zaczyna potykać się na schodach i wchodzić...

Recenzja książki Kochana córeczka
Piękna i socjopata
Akcja, intrygi, miłość ... Jak to się zakończy?

Nie licząc się z konsekwencjami, Azura wyrusza na pomoc Catwalk. Dziewczyna podczas swej nieprzemyślanej podróży spotyka tajemniczego nieznajomego, który swoim pojawieni...

Recenzja książki Piękna i socjopata

Nowe recenzje

Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
© 2007 - 2024 nakanapie.pl