Emerald recenzja

Recenzja EMERALD

TYLKO U NAS
Autor: @ameliabieniarz ·1 minuta
2022-02-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Książka fenomenalna jedna z najlepszych. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła .Była niebywale przyjemna i szybka w czytaniu. Przeczytałam w niecałe 2 dni ,więc dość szybko. To ile tam jest słodkości jest nie do pojęcia. Często sie wzruszałam ,lecz najczęściej ze śmiechu i słodkości. Byłam również zrozpaczona listem Vincenta. Ale ogólnie książka jest bardzo szczęśliwą i relaksującą książką. To jak pokochałam głównych bohaterów jest nie do opisania. Myślę ,że książka zostanie na długo w moim sercu.

Książka opowiada o dwudziesto-trzyletniej dziewczynie ,która jest słodka jak jej wypieki, która zostaje porwana. Tak wiem spodziewacie się już syndromu sztokholmskiego, nawet sama Valeria tak sądzi ,lecz z czasem odkrywa ,że to nie on ... Historia Vincenta i Valerii zaczyna się od tego ,że dziewczyna ma upiec i zaprezentować tort na przyjęciu urodzinowym bohatera. Gdy ich spojrzenia się spotykają jest już po nich...

Ona jest słodka ,radosna ,piękna ,zadziorna i daje orgazmy podniebieniu.
On za to twardy, mroczny, tajemniczy i o przerażającym spojrzeniu .
Czy pasują do siebie te połączenia ? Czy są one bezpieczne? Jak się to skończy ?

Zaufajcie mi .Jestem zwolenniczką zaznaczania ważnych fragmentów karteczkami samoprzylepnymi. Chyba nie ja jedyna co? Przy tej książce nie mogłam się opanować w zaznaczaniu ,oczywiście przeważają u mnie w tej książce ,kolor różowy (romantyczne/słodkie) i żółty (śmieszne). Znajdą sie również takie niebieskie (czyli SMUTne ;) i niestety ale fioletowe (smutne ;(

Kontynuacja serii ,,KamienieMiami'' znajduje się na wattpadzie . Dalsze opowiadania są o innych osobach, wiec nie trzeba ich czytać ,natomiast polecam bo pozostałe dwa opowiadania są równie fantastyczne. Jeśli mam stwierdzić to wszystkie te trzy historie podobają mi się na równi .

Ostatnie 60 stron (mniej więcej) to WOW!! .Dzieje się w nich chyba najwięcej i na nich płakałam najwięcej ,ze szczęścia ale też ze smutku. Zakończenie jednak ma szczęśliwe ,do którego mam słabość.

Polecam tą książkę z całego serducha .Myślę ,że nie da się nie pokochać historii Valerii i Vincenta .

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Emerald
Emerald
"FortunateEm"
7.7/10
Cykl: Kamienie Miami, tom 1

#Kamienie Miami Dziewczyna o oczach jak szmaragdy. Mężczyzna twardy jak diament Życie Valerii upływa wśród słodyczy. Dosłownie, nie w przenośni - dziewczyna jest cukierniczką, wyjątkowo zdolną, jeże...

Komentarze
Emerald
Emerald
"FortunateEm"
7.7/10
Cykl: Kamienie Miami, tom 1
#Kamienie Miami Dziewczyna o oczach jak szmaragdy. Mężczyzna twardy jak diament Życie Valerii upływa wśród słodyczy. Dosłownie, nie w przenośni - dziewczyna jest cukierniczką, wyjątkowo zdolną, jeże...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy znaliście kiedyś kogo z obsesją na punkcie szmaragdowych oczu? Jeśli nie, to ta o to książka "Emerald" FortunateEm - zapozna Was z typowo poważnym, niebezpiecznym i prowadzącym niezbyt legalne in...

@jwsia2007 @jwsia2007

Twórczość FortunateEm nie jest mi obca. Po zachwycie książką "Scars. Blizny zapisane na skórze", która bezapelacyjnie została moim zeszłorocznym numerem jeden, postanowiłam pójść za ciosem i przeczyt...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @ameliabieniarz

Start a Fire. Runda pierwsza
Recenzja :)

Start a fire .Runda pierwsza Jejuu kocham tę książkę z całego serca. Mam do niej ogromny sentyment, ponieważ jest to moje pierwsze przeczytane opowiadanie jakiekolwiek ...

Recenzja książki Start a Fire. Runda pierwsza
To nie jest, do diabła, love story
Recenzja książki

Od razu mówię ,że jest to wyłącznie moja opinia ,jeśli ktoś się z nią nie zgadza to w porządku :) Hmm... Książka w porządku ,naprawdę nic do niej nie mam, lecz nie jest ...

Recenzja książki To nie jest, do diabła, love story

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka