Blizny przeszłości recenzja

Recenzja książki "Blizny przeszłości"

Autor: @ksiazka_pachnie_kawa ·1 minuta
2021-08-25
Skomentuj
2 Polubienia
RECENZJA
Dzień dobry Kochani :) Można powiedzieć, że środa to taki mały piątek. Coraz bliżej weekend i oby był słoneczny i ciepły, a nie deszczowy i zimny. Jaka pogoda dzisiaj u Was? U mnie dzisiaj słonecznie i ciepło. Korzystając z tego, ze słonce pozytywnie nastraja, napisałam dla Was recenzję książki Krystyny Mirek „Blizny przeszłości” Krystyny Mirek. Dziękuję wydawnictwu Filia za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki.
„Blizny przeszłości” to pierwszy tom otwierający serię o tytule „Mroczna strona". Wiele lat temu w małej miejscowości Borki zamordowano komendanta policji, Aleksandra Sokołowskiego. Sprawcę szybko złapano, postawiono mu zarzuty, a ten się przyznał to zbrodni i został skazany. Piętnaście lat później do miasteczka wraca córka komendanta, Maja. Była jedynym świadkiem zabójstwa ojca. Miała tylko siedem lat, kiedy zginął jej ojciec a echa tego feralnego dnia rozsiały spustoszenie w jej umyśle. Tylko ona zna prawdę. Dziewczyna chce powiedzieć co widziała tamtego dnia. Zaczyna węszyć i rozgrzebywać starą sprawę. Wiele osób w miasteczku zaczyna się bać i robić życiowe rozrachunki.
To historia, którą czyta się w jeden wieczór. Autorka z każdą kolejną stroną serwuję nam coraz to nowsze smaczki. Rzuca nowe światło na wydarzenia, by po chwili zmienić bieg wydarzeń. Jest w niej tak wiele zapytań, tak wiele niedomówień. W pewnym momencie miałam chaos w głowie. Moje początkowe przypuszczenia rozsypały się jak domek z kart a zakończeni okazało się zgoła inne niż przypuszczałam. W tej książce nic nie jest pewne i nic nie jest takie jak być powinno. Każdy bohater skrywa w sobie jakiś mrok. Pomimo tego, że nie jest to rasowy thriller, ale ta historia ma w sobie to coś. Wciąga jak wir w rzece i wiję się wokół czytelnika niczym wąż. W tej opowieści każdy bohater jest jakimś pasującym elementem układanki. Niekiedy wydaje się , że ta osoba tam nie pasuje i nie wiadomo co ma na celu jej ukazanie, jednak w dalszej historii okazuję się jej kolejnym spoiwem. Jak dla mnie klimat mógłby być trochę mroczniejszy a emocje bardziej podrasowane. Pomimo tego zachęcam do przeczytania. Ja już czekam na kolejny tom bo nie ukrywam, że autorka pozostawiła mnie w wielkiej niepewności.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blizny przeszłości
Blizny przeszłości
Krystyna Mirek
6.7/10
Cykl: Blizny przeszłości, tom 1
Seria: Mroczna strona

„Historia o zemście, tajemnicy sprzed lat i silnej młodej, niezwykle ciekawej bohaterce. Krystyna Mirek w całkiem nowej odsłonie, w której zdaje się czuć doskonale. Tak samo czyta się jej najnowszą p...

Komentarze
Blizny przeszłości
Blizny przeszłości
Krystyna Mirek
6.7/10
Cykl: Blizny przeszłości, tom 1
Seria: Mroczna strona
„Historia o zemście, tajemnicy sprzed lat i silnej młodej, niezwykle ciekawej bohaterce. Krystyna Mirek w całkiem nowej odsłonie, w której zdaje się czuć doskonale. Tak samo czyta się jej najnowszą p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto jest kim w małym, podkrakowskim miasteczku, w którym żelazną ręką władzę dzierży zdeprawowany burmistrz... Pozornie w Borkach życie płynie spokojnie, wszystko pracuje jak w dobrze naoliwionej mas...

@m_opowiastka @m_opowiastka

Do miejscowości Borki wraca Maja Sokołowska, ma zamiar pracować, jako policjantka, a przy okazji może uda jej się znaleźć coś, co mogłoby ją naprowadzić na pewien trop. Komendant komisariatu jest śre...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @ksiazka_pachnie_...

Przerwa na pocałunek
Przerwa na pocałunek

RECENZJA „Czytanie jest to odnajdywanie własnych bogactw i własnych możliwości przy pomocy cudzych słów” (Jarosław Iwaszkiewicz). Hej! Hej! Mam dla was kolejną recenzj...

Recenzja książki Przerwa na pocałunek
Rozgrywka na szczęście
Rozgrywka na szczęście

RECENZJA „Kiedy kochasz kogoś, widzisz go takim, jakim naprawdę jest, a nie takim, jakim chciałbyś, żeby był.” - Virginia Woolf” Hej, hej. Mam dla Was recenzje książki...

Recenzja książki Rozgrywka na szczęście

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka