Kuzynka Marie. recenzja

Recenzja

TYLKO U NAS
Autor: @moj.swiatksiazek ·1 minuta
2020-08-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki.
Muszę przyznać, że byłam zainteresowana tą powieścią od chwili, w której zauważyłam zapowiedź na stronie wydawnictwa. Opis bardzo mnie zaintrygował, okładka bardzo zaciekawiła. Jako miłośniczka powieści historycznych, których akcja dzieje się w czasach wojennych stwierdziłam, że koniecznie muszę ją mieć. Uważałam tę książkę za must read i już z góry założyłam, że bardzo mi się ona spodoba. Ale czy tak było?

Marie wraz ze swoją rodzicielką mieszka pod Paryżem. Nieoczekiwanie otrzymuje list z Polski, w którym to jej kuzynka zaprasza ją do Korbielowa (czyli do miejsca, z którego pochodzi jej ojciec). Myślicie, że dziewczyna pobiegła tam w podskokach? Oczywiście, że nie.. W końcu kto by się cieszył na taką wiadomość? Początkowo niechętna Marie postanawia jednak przyjąć zaproszenie i udaje się do Polski. Czy Marie spędzi tam niezapomniany czas? Może będzie to dla niej bardzo trudny wyjazd, który wyniszczy jej psychikę?

Jak wspomniałam wcześniej to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki. Oczywiście myślałam, że będę tą powieścią zachwycona, jednak... Nie jestem. Pimimo, że powieść wydawała mi się być ciekawa i intrygująca to bardzo się przy niej wynudziłam. Jedyne co bardzo mnie ciekawiło to listy, którymi przeplatana była cała powieść. Były one bardzo ciekawe i wiele, naprawdę wiele kwestii wyjaśniały. Bez nich ta powieść nie miałaby ładu i składu.
Co prawda polubiłam się z Marie Boratyńską i w pewnej chwili ta młoda dziewczyna była dla mnie wzorem, i bardzo intrygowała mnie jej postawa, ale to nie zmienia faktu, że książka jest dla mnie słaba. Jeśli chodzi o pozostałe postacie to również jestem na nie. Szczególnie nie polubiłam Emilii (tej, która wysłała zaproszenie do Marie). Ma ona w sobie coś odpychającego, a jej charakter chwilami mnie denerwował i często, właśnie przez nią, miałam ochotę zakopać tę książkę gdzieś głęboko i po prostu o niej zapomnieć.

Podsumowując czytałam więcej, a przede wszystkim lepszych książek o tej tematyce, a "Kuzynka Marie." jest po prostu słaba jak dla mnie. Osobiście nie polecam, choć być może nie powinieneś/powinnaś kierować się moją opinią, bo Tobie może przypaść do gustu.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl za którą bardzo dziękuję

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kuzynka Marie.
Kuzynka Marie.
Agnieszka Janiszewska
6.4/10
Cykl: Kuzynka Marie, tom 1

Ile czasu potrzeba, by zrozumieć, że prawdziwa miłość nigdy nie przemija? Zimą 1914 roku Marie Boratyńska postanawia odwiedzić po raz pierwszy Korbielowo – posiadłość, w której urodził się i wychował...

Komentarze
Kuzynka Marie.
Kuzynka Marie.
Agnieszka Janiszewska
6.4/10
Cykl: Kuzynka Marie, tom 1
Ile czasu potrzeba, by zrozumieć, że prawdziwa miłość nigdy nie przemija? Zimą 1914 roku Marie Boratyńska postanawia odwiedzić po raz pierwszy Korbielowo – posiadłość, w której urodził się i wychował...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z autorką miałam już przyjemność spotkać się przy „Aż po horyzont” T1, 2 i dlatego byłam ciekawa czy spodobają mi się kolejne książki autorki. Tym razem, a może po raz kolejny poznajemy rodzinę i jej...

@book_matula @book_matula

Rok 1914; Marie Boratyńska, która przez całe życie była wytykana palcami za "błędy" swoich rodziców, nieoczekiwanie dostaje zaproszenie do Korbielowa, rodzinnej wioski nieżyjącego już ojca. Nie byłob...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @moj.swiatksiazek

New York Splendor
New York Splendor - zwykł romans czy nie?

Młoda polska dziennikarka uzyskała niesamowite wyróżnienie dostając się na staż do bardzo prestiżowej, nowojorskiej redakcji. Wydaje się to być spełnieniem jej najskryts...

Recenzja książki New York Splendor
Zemsta
Książka do połknięcia w jeden wieczór

Moje pierwsze zetknięcie z piórem autorki. Słyszałam o niej, jednak nie odważyłam się wcześniej sięgnąć po jakąkolwiek książkę. Postanowiłam sięgnąć po serię Costello Br...

Recenzja książki Zemsta

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem