Nie ma tego złego recenzja

Recenzja: Nie ma tego Złego - Marcin Mortka

Autor: @Suvikki ·1 minuta
2021-04-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nie ma tego złego”, jest za to dużo dobrego!

Zacznę od tego, że książka ma przepiękną okładkę! Myślę, że nawet nie wiedząc nic o autorze, ani co kryje się w środku, sięgnęłabym po nią w księgarni.

A co mamy w środku? Jest to fantastyczna przygoda w świecie pełnym elfów, kransoludów i goblinów. Marcin Mortka wykorzystał chyba najbardziej oklepany schemat podróży. Moim pierwszym skojarzeniem był Tolkien. Drużyna, niczym wycięta z „Władcy pierścieni” rusza razem, by rozwikłać zagadkę podejrzanych napadów na karawany w sąsiednim królestwie. Mamy więc elfa, krasnoluda, guślarza i rycerza… Ale, ale – na tym podobieństwa się kończą! Towarzyszy im też goblin, Zwierzak, a przywódcą bandy nie jest żaden wygnany król, ani nawet cny rycerz w lśniącej zbroi, dosiadający białego rumaka. Imć Kociołek jest wojskowym kucharzem.

Nie ma tu nadęcia, czy przesadnego patetyzmu. W zamian za to dostajemy sporo humoru. Kiedy trzeba, Kociołek wraz z drużyną staje do walki, ale potrafi też dobrze kalkulować siły i czasem, bez ujmy na honorze, ratuje się ucieczką.

W książce nie znajdziemy też żadnej wzdychającej ukochanej, bo Kociołek ma już rodzinę i to całkiem liczną. Poza żoną i gromadką pociech, na wzmiankę zasługuje też teściowa. Nasz bohater jest też… pantoflarzem! Bardzo podobały mi się listy, które pisał do żony z wyprawy.

Podobało mi się to, że autor zdecydował się na żywy język. Książka pisana jest lekko, powiedziałabym nawet, że swojsko. Główny bohater, Edmund, jest przez przyjaciół zwany Kociołkiem, a nie „Aragornem, synem Arathora”, wróg natomiast bez ceregieli jest nazywany po prostu „Złym”… Jak to bywa w towarzystwie tak naładowanym testosteronem, jest też sporo przekleństw. Rozumiem, że autor chciał zaadresować książkę do starszych odbiorców i przekleństwa nie przeszkadzały mi osobiście, ale z drugiej strony myślę, że gdyby ich nie było, książkę mógłby przeczytać nawet mój jedenastoletni syn.

Żarty w książce nie są bardzo wyszukane, ale nie są też nachalne i nie nużą, jak w przypadku Wolhy Rednej.

Podsumowując – „Nie ma tego złego” to przepięknie oprawiona lekka przygodówka, w sam raz na dwa wieczory.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.5/10
Cykle: Nie ma tego złego, tom 1, Drużyna do zadań specjalnych, tom 1
Seria: SQN Imaginatio

Błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i ...

Komentarze
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.5/10
Cykle: Nie ma tego złego, tom 1, Drużyna do zadań specjalnych, tom 1
Seria: SQN Imaginatio
Błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zabawna, nieprzewidywalna, wciągająca- te słowa doskonale opisują tego białego kruka. Książka ,,Nie ma tego złego" opowiada o perypetiach życiowych nietypowej drużyny do zadań specjalnych. W jej skła...

@iza.kolach @iza.kolach

Na książki Marcina Mortki zwróciłam uwagę przez przepiękne okładki Mórz Wszetecznych. Nie umiałam przejść obok nich obojętnie. Autorowi zaufałam w ciemno i zamówiłam nie tylko wspomniane Rolanda Wywi...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @Suvikki

Ponieważ Cię kocham
Recenzja: Ponieważ cię kocham - Guillaume Musso

„Nie ma nic lepszego od powieści, aby uzmysłowić ludziom, iż rzeczywistość jest źle urządzona, gdyż to, co się zdarza na co dzień, nie zaspokaja pragnień, nie nasyca gło...

Recenzja książki Ponieważ Cię kocham
A Curse So Dark and Lonely
Recenzja: A Curse So Dark and Lonely - Brigid Kemmerer

Książka „A Curse So Dark and Lonely” pióra Brigid Kemmerer jest retellingiem „Pięknej i bestii”. To moja ulubiona forma eskapizmu książkowego – współczesny świat przepla...

Recenzja książki A Curse So Dark and Lonely

Nowe recenzje

Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
@Anna30:

Twórczość co poniektórych pisarek bywa na ogół bardzo różna. Mogłam, się o tym przekonać czytając książkę pt. ''Łobuzia...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie