On ma udane życie-pochodzi z zamożnej rodziny, cieszy się ogromnym powodzeniem u kobiet, jest gwiazdą koszykówki w drużynie Red Shadow. Po wygranych mistrzostwach dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ona, choć zawsze marzyła o studiach artystycznych i pasjonuje się fotografią, jest studentką ekonomii. Rezygnuje z marzeń, ma wiele problemów, jest samotna. Wszystko za sprawą toksycznego ojca, który szykuje ją na następczynię swojego biznesu.
Z pozoru Janka i Wiktorię różni dosłownie wszystko. Łączy? Niewytłumaczalna chemia. Spotkanie tej dwójki jest jak zderzenie się dwóch potężnych żywiołów! Przypadkowo poznają się w klubie Hades 66. Ukradkowe spojrzenia, intrygująca rozmowa i zmysłowy taniec niemal natychmiast przeradzają się w pełen namiętności wieczór. Odtąd nie mogą przestać o sobie myśleć. Wkrótce jednak w życiu Janka zdarzy się coś, co zmieni je już na zawsze, zrujnuje karierę, marzenia i dobrze zapowiadającą się przyszłość. Czy ta znajomość jednak okaże się dla nich najważniejsza w życiu?
.
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwomuza oraz @ilona_golebiewska. Bardzo się cieszę, że mogłam ją przeczytać. Książka zaciekawiła mnie opisem oraz okładką, ponieważ jest ona, według mnie jeszcze taka wakacyjna, co przykuwa uwagę. Myślałam, że będzie to lekka historia na jeden wieczór. Owszem na jeden wieczór to może i była, ale emocje, które przeżywałam przy tej książce, były ogromne. Zastanawialiście się kiedyś, co pragniecie od życia? Ja zawsze byłam typem osoby, która żyła z dnia na dzień i nie martwiła się co będzie za parę dni, miesięcy czy lat. Autorka pokazuje nam tu, jak miłość może być złudna. Może powodować motylki w brzuchu, przyspieszone bicie serca, by za chwilę ujrzeć morze łez i złamane serce. To tak jak za sprawą magicznej różdżki lub pstryknięcia palcami jest pięknie kolorowo, że cud, miód i orzeszki by za chwilę było pochmurno czarno i siwo. Miłość zawsze będzie nas zaskakiwać, bo to jest jedna wielka niewiadoma. Jednak trzeba o swoje walczyć i się nie poddawać. Lawirowałam między tymi stronami, bo zatraciłam się w tej historii po całości. Odważne sceny intymne nie zniechęciły do dalszego czytania. Były pełne namiętności i pasji, pragnienia drugiego człowieka. Bohaterowie są wspaniałe dobrani, każdy z nich miał inny charakter, co bardziej mnie ciekawiło. Fabuła jest idealna, nic dodać nic ująć. Emocje biorą górę i nie da się przejść obok tej książki obojętnie. W pewnych momentach aż łzy napływały do oczu, by za chwilę uśmiech pojawiał się na twarzy, Czarny moim ulubionym bohaterem chyba zostanie, co do humoru. Czekam na kolejne pozycje autorki, bo jej lekkie pióro sprawia, że czyta się ją z przyjemnością. Polecam.