RAK. Wszystko do umorzenia recenzja

Recenzja - RAK. Wszystko do umorzenia.

Autor: @przekartkowane0 ·3 minuty
7 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
♥Współpraca♥reklamowa♥

🟣 Licznik: 30/2024 🟣

📚Tytuł: „RAK 2. Wszystko do umorzenia”
🖊️Autor: Grzegorz Filarowski, Nadia Szagdaj

Ocena: 10/10 🌟

„Wylewy i krwiaki w okolicach krocza po uderzeniach. Siniaki w okolicach podbrzusza. Połamany kręgosłup, zadrukowany w czterech miejscach. Istniało prawdopodobieństwo, że pacjentka nie będzie chodzić lecz po intensywnej rehabilitacji czyni postępy. Drobne obrażenia w postaci połamanych paznokci, znaczna utrata włosów, w wyniku wyszarpania, podarte ubrania.”

To co widzicie powyżej to tylko malutka cegiełka tego co znajdziecie w książce. Drugi tom, na który czekałam z niecierpliwością okazał się jeszcze bardziej brutalny i szokujący od poprzedniego. Na jaw teraz wychodzi coraz więcej faktów, ofiary się przełamują i składają zeznania a to za sprawą idących w dobrym kierunku działań Gregorczyka. Ofiarami są już nie tylko kobiety ale również mężczyźni. Rak działał na dużą skalę, okłamywał i okradał kilka osób w tym samym czasie. Był bezwzględny i N ie posiadał sumienia. Uciekał od konsekwencji aż do czasu..

Czytając czułam tylko ciarki, obrzydzenie, szok i niedowierzanie. Wiele mieszanych myśli krążyło po mojej głowie. Pierwsza myśl - jak takie kobiety mogły być oczarowane Rakiem, co one w nim widziały? Z drugiej strony rozumiem, że były to kobiety po przejściach, po rozwodach często potrzebujące bliskości drugiej osoby i wtedy pojawiał się on - czarujący, szarmancki, pomocny i czuły. Niemniej jednak w dalszym ciągu są ofiarami tego potwora i należy im się sprawiedliwość. Ten człowiek był manipulantem - wiedział jak zagrać, gdzie uderzyć i jak się zachowywać. Niczym kameleon dostosowywał się do otoczenia, w którym przebywał żeby ugrać jak największe korzyści dla samego siebie. Czuł się jak Pan i władca.

Drugi tom pokazuje jak wiele Gregorczyk musiał poświęcić aby sprawiedliwości stało się zadość. Czasu, życia prywatnego i pieniędzy, a ponad to własnej psychiki bo słyszeć te wszystkie historie od poszkodowanych to nie lada wyzwanie i ciężar na głowie. Zauważyłam jako czytelnik, jak bardzo zawaliła Polska policja, która nie kwapiła się ani trochę aby dotrzeć do Raka. Gdyby nie zaangażowanie Gregorczyka i komisarza Cyji - którego swoją drogą blokowała komendantka - myślę, że rak dalej żył by na wolności.

Książkę czytałam z zapartym tchem tak samo jak poprzedni tom. Przerażający jest fakt, że to wszystko jest na faktach ! To jest prawdziwe życie. Prawdziwe ofiary i prawdziwy przestępca, i prawdziwy brak zaangażowania policji.. Takie są smutne realia, i Rak siedzi w areszcie dzięki odważnemu człowiekowi. Nie potrafię zrozumieć jak chorym trzeba być człowiekiem, żeby nękać ofiary w tak brutalny sposób i śmiać się policji prosto w twarz, a nawet w areszcie udawać niewinnego. Autorzy pokazali Raka z najokrutniejszej jego strony i najbardziej obrzydliwej - nie bali się tego. I uważam to za dobry ruch, ponieważ pokazali, że takie rzeczy dzieją się nie tylko w filmach, które oglądamy. Ta historia jest przestrogą dla innych.

Dzięki Bogu, że Rak skończył w areszcie i zostały mu postawione zarzuty, szkoda że tak długo to wszystko trwa ale rozumiem, że jest to rozległy proces - w końcu postawiono mu 23 zarzuty. Mam nadzieję że dosięgnie go sprawiedliwość, szkoda tylko, że niektórym nie zwróci to zdrowia fizycznego a psychiczne będzie się długo odbudowywać. Darze ogromnym szacunkiem Pana Filarowskiego za poświęcenie pieniędzy na śledztwo żeby raz na zawsze ukrócić działania Raka. Szkoda, że policja wiele spraw zamiata pod dywan i często trzeba działać na własną rękę, a przecież to organy ścigania powinny chcieć sprawiedliwości najbardziej.

To książka, która zostanie w pamięci na długo, bo takich spraw nie da się zapomnieć, tym bardziej, że Rak dalej przebywa w areszcie. Każdy z nas pragnie sprawiedliwości. Czułam się jakbym oglądała film akcji, thriller, mrożący krew w żyłach dreszczowiec, a to samo życie…




Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
RAK. Wszystko do umorzenia
RAK. Wszystko do umorzenia
Nadia Szagdaj, Grzegorz Filarowski
9.7/10
Cykl: RAK, tom 2

Gdy wymiar sprawiedliwości zawodzi, wiedziony osobistymi pobudkami ojciec staje do nierównej walki z oprawcą, który uwodził, wykorzystał i zniszczył życia dziesiątkom kobiet. To fascynująca opowieść,...

Komentarze
RAK. Wszystko do umorzenia
RAK. Wszystko do umorzenia
Nadia Szagdaj, Grzegorz Filarowski
9.7/10
Cykl: RAK, tom 2
Gdy wymiar sprawiedliwości zawodzi, wiedziony osobistymi pobudkami ojciec staje do nierównej walki z oprawcą, który uwodził, wykorzystał i zniszczył życia dziesiątkom kobiet. To fascynująca opowieść,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich dramatów. To nie fikcja, a prawdziwa historia, która uderza swoim realizmem i b...

@milbookove @milbookove

Współpraca reklamowa/płatna z @linguamortis_ph Jest noc, za oknem szaleje wiatr o szyby dudni deszcz...Jesienna plucha. Właśnie skończyłam czytać...Mam ochotę na jogging by wyrzucić z siebie buzujące...

EW
@ewusiaw

Pozostałe recenzje @przekartkowane0

RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Rak. Psy szczekają karawana jedzie dalej. Tom 1.

♥Współpraca♥reklamowa♥ 🟣 Licznik: 18/2024 🟣 📚Tytuł: „Rak. Psy szczekają karawana jedzie dalej. Tom 1.” 🖊️Autor: „Nadia Szagdaj & Grzegorz Filarowski” @nadia_szagdaj @g...

Recenzja książki RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka