Śmiertelna rozpacz recenzja

⭐RECENZJA⭐

Czy można mieć idealne życie i stracić je nagle z dnia na dzień? Faith McMann przekonuje się, że tak. Los jest dla niej okrutny. Brutalni przestępcy zamordowali jej męża i porwali dzieci. Kobieta jest wściekła i tą swoją wściekłość wykorzystuje do szukania swoich dzieci. Czy uda jej się to? Czy ta ogromna determinacja i zawziętość pomoże jej w tym?
🤯
Po lekturze "Gniew matki" przyszedł czas na książkę "Śmiertelna rozpacz". Jest to kontynuacja losów naszej bohaterki, która nie ma łatwego czasu w życiu. Co przeżywa, jak się boi o swoje dzieci, to jest nie do opisania. Cały czas czuć jej wylewające się emocje, które naprawdę są mocne. Co zrobi matka, żeby ocalić swoje dzieci? W tej książce pokazane jest, że wszystko! I na jej miejscu robiłabym tak samo! W tej powieści, jak i w pierwszym tomie, ukazany jest okrutny i brutalny świat. Świat, w którym żyjemy na co dzień, który nie jest usłany różami. Nie wszystko jest takie na jakie wygląda. Handel żywym towarem jest coraz bardziej spotykanym przestępstwem na przestrzeni lat. Nie mówi się o tym wiele, bo po co? Ale jak dla mnie trzeba! Trzeba pokazać ludziom, że nie można się poddawać w tej walce. Przede wszystkim w walce z systemem, który jest okrutny dla rodzin, które borykają się właśnie z porwaniami członków rodziny. Niby zaginione dzieci są szukane, ale bez skutków, dlatego nasza główna bohaterka wzięła sprawy w swoje ręce i pokazała swoją determinację. Uwielbiam postacie, które mają konkretny charakter, walczą o swoje i się nie poddają mimo przeciwności losu. Determinacja i upartość Faith są ogromne i za to lubi się tę postać! Nie siedzi na dupie, nie narzeka jak ma źle, tylko robi coś z tym, walczy z tym wszystkim i przede wszystkim walczy o siebie i swoje dzieci. @trraganauthor ma dar lekkości pióra mimo ciężkiego tematu jaki tu porusza. Jej styl jest przyjemny i powieść czyta się błyskawicznie. Potrafi tak stworzyć fabułę, że wnika ona w naszą psychikę i czujemy się tak, jakbyśmy uczestniczyli w tych wydarzeniach. A poprzez zagmatwanie i niepewność, co do wszystkiego, nie mamy tak naprawdę pojęcia, co się wydarzy za następną kartką. Tak naprawdę nie jesteśmy niczego pewni. Zakończenie w lekturze zostawia czytelnika z wieloma pytaniami i wieloma niewiadomymi, ale też dowiadujemy się, że będzie kolejny tom, na który już czekam bardzo, bardzo 😁 Normalnie przebieram swoimi szponami 😁 Powiem Wam, że musicie przeczytać zarówno pierwszą, jak i drugą powieść autorki! Nie pożałujecie! A tymczasem znikam moi Mili. Miłej i zaczytanej niedzieli Wam życzę! 😘
🤯
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję @filiamrocznastrona @wydawnictwofilia 🖤
🤯