Zły czas recenzja

Recenzja „Zły czas”

Autor: @Blissfultobooks ·2 minuty
2021-06-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejna część serii o niebezpiecznych mężczyznach nie przestaje zaskakiwać!

Pierwsza część wzbudziła we mnie wiele emocji, a ta nie pozostała dłużna.

Po tym jak Blair została brutalnie potraktowana, musiała stawić czoła wszystkim problemom, które namnażały się coraz bardziej.

Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Niby miałam w głowie to, co może się wydarzyć, ale nie sądziłam, że akcja będzie aż tak zakręcona i tak mocna.

Nie powiedziałabym, że Blair mogłaby zostać Królową koki. Nie ze swoim charakterem cichej szarej myszki, która została skrzywdzona przez tyle osób, a lista wciąż się wydłużała… a co najlepsze, ona sama o tym nie wiedziała.

Wszystko pojawiło się tak nagle i znów zostało jej odebrane prawo wyboru. Nie miała głosu w sprawie podjęcia jednej z najważniejszych decyzji. A w jakiej sprawie miała głos? No cóż… na pewno w tej, że jako Królowa koki to teraz ona dyktowała innym polecenia, a oni musieli się jej słuchać. Teraz mogła bez zawahania się załatwić każdą osobę, która kiedykolwiek ją skrzywdziła.

Charakter Blair z każdym kolejnym dniem musiał budować się tak, by stała się zimna i bezwzględna, udawało jej się to, a mi jej nowa wersja podobała się coraz bardziej. Musi być silną kobietą, bo tak naprawdę nie wie, kto ma wokół niej dobre zamiary i komu może ufać.

Phix w końcu zaczął pokazywać swoje emocje i swoją prawdziwą twarz. Bałam się co będzie, gdy on i Blair zostaną sam na sam po tym wszystkim, co miało miejsce. Jednak nie zachowywał się jak psychopata, przynajmniej nie tak bardzo, jak wcześniej.

Ich relacja przybrała dziwny obrót. Sama nie wiem, czy cieszyłam się, czy wręcz przeciwnie. W głębi jednak miałam uczucie, że chciałabym, by między nimi było normalnie. By on był normalny i mieli szanse na stworzenie normalnego związku, a Blair przestała wątpić w swoje uczucia i zastanawiać się, czy coś jest z nią nie tak, że daje się omamić temu przystojniakowi o cudownych niebieskich oczach, który ją krzywdzi z każdym dniem coraz bardziej…

W recenzji pierwszej części wspominałam, że byłam bardzo zszokowana końcówką, a teraz nie potrafię powiedzieć, czy to tamten koniec był dla mnie ogromnym szokiem, czy ten…

Zły czas nadszedł… kolejna część pełna zawrotnych akcji, trzymająca w napięciu i wprowadzająca w szok. Od razu po przeczytaniu pierwszej zabrałam się za nią i pochłonęłam ją jeszcze bardziej. Idę zagłębiać się dalej w historie Blair i Phixa. Polecam gorąco i teraz nie mam już żadnych wątpliwości. Ta seria będzie jedną z moich ulubionych.😈

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zły czas
Zły czas
K.N. Haner
8.4/10
Cykl: Niebezpieczni mężczyźni, tom 2

Wszystko, co mi się przydarzyło, było jak senny koszmar. Trafiłam w sam środek mafijnego piekła. Chwilowe poczucie bezpieczeństwa było dla mnie zgubne. Wierzyłam, że David mi pomoże, ale on mnie oszu...

Komentarze
Zły czas
Zły czas
K.N. Haner
8.4/10
Cykl: Niebezpieczni mężczyźni, tom 2
Wszystko, co mi się przydarzyło, było jak senny koszmar. Trafiłam w sam środek mafijnego piekła. Chwilowe poczucie bezpieczeństwa było dla mnie zgubne. Wierzyłam, że David mi pomoże, ale on mnie oszu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po "Złym miejscu" nadchodzi bardzo "Zły czas", czyli drugi tom serii Niebezpieczni mężczyźni . K. N. Haner powraca do nas z dalszymi losami Blair i Phixa. Blair budzi się w szpitalu po tym ki...

Kontynuacja historii z poprzedniej części, Blair wraca do starego życia, czym jest przerażona. Znaleziona naga na wysypisku śmieci, trafia do szpitala i próbuje udawać amnezje, żeby zyskać trochę na ...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

Pozostałe recenzje @Blissfultobooks

Lekcja francuskiego
Recenzja

Halvor Gastrell ma wszystko o czym marzą rówieśniczki w jej wieku. Miliony obserwatorów w mediach społecznościowych, kampanie reklamowe i szeroko otwarte drzwi do między...

Recenzja książki Lekcja francuskiego
Znajdź mnie
Recenzja

Ewa nie ma zbyt dużego szczęścia w miłości. Poszukując drugiej połówki na portalu randkowym w większości trafia na osoby z którymi raczej nie spędziłaby reszty swojego ż...

Recenzja książki Znajdź mnie

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl