Góra kłopotów recenzja

Remedium na przedświąteczny stres

Autor: @booksbybookaholic ·1 minuta
2022-12-07
Skomentuj
1 Polubienie
"Góra kłopotów" Marka Stelara to książka, którą zdecydowanie widziałabym w formie filmu bożonarodzeniowego. Śnieżny klimat zamkniętego pensjonatu w samym środku gór, przezabawne perypetie bohaterów i atmosfera polskich świat czynią z niej idealny materiał na świąteczny film, chętnie oglądany przez wielu. Jak wypada to w formie książki?

Misiek od początku przeczuwa, że z tymi Świętami będzie coś nie tak. Zaczynając od faktu, że organizowane są w domu jego teściowej, gdzie będzie musiał przebywać z nielubianym i mało rozgarniętym szwagrem. Po przyjeździe okazuje się, że będzie tylko gorzej. Niespodziewanie rozpętuje się wielka śnieżyca, która niweczy planu na leśne wędrówki, jego teściowa okazuje się leżeć w szpitalu, a do drzwi puka zbłąkany nieznajomy. No właśnie. Ale czy to na pewno jest nieznajomy? Dlaczego starsza pani trafiła do szpitala, mimo świetnych wyników? I czy te święta mają szansę upłynąć w spokojnej atmosferze?

"Górę kłopotów" traktuję w kategoriach typowej przedświątecznej rozrywki, gdzie podczas czytania można całkowicie odciąć się od natrętnych myśli i po prostu cieszyć przezabawną i lekką książką. Nie jest pozbawiona wad, ale jeśli szukacie czegoś, co pozwoli zapomnieć o przedświątecznym stresie poleca się waszej uwadze. Znajdziecie w niej wiele żartów i choć nie wszystkie trafiły do mnie personalnie, myślę, że każdy znajdzie choć kilka, przy których zaśmieje się pod nosem.

Do tego klimat polskich świąt i atmosfera odciętego od świata pensjonatu działają na korzyść całej lektury, czyniąc ją jeszcze przyjemniejszą. Sięgając po książkę nie warto nastawiać się na rozwiniętą zagadkę kryminalną, bo stanowi ona jedynie tło całej historii. Jej głównym napędem są skomplikowane relacje rodzinne.

"Góra kłopotów" być może nie okaże się najbardziej ambitną lekturą, jaką przeczytacie w tym roku, ale zdecydowanie musi zwrócić waszą uwagę, jeśli szukacie lekkich świątecznych opowieści, osadzonych w polskiej rzeczywistości. Ja spędziłam przy niej miłe chwile, więc uważam że jest idealnym wyborem na przedświąteczną gorączkę.

Za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu Filia.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Góra kłopotów
Góra kłopotów
Marek Stelar
6.4/10
Cykl: Góra kłopotów, tom 1

Gdyby Misiek wiedział, co go czeka w nadchodzące święta, najprawdopodobnie właśnie wyjeżdżałby za Świeradowa w dowolnie obranym kierunku, byle nie w stronę willi swojej teściowej... Do starej, klima...

Komentarze
Góra kłopotów
Góra kłopotów
Marek Stelar
6.4/10
Cykl: Góra kłopotów, tom 1
Gdyby Misiek wiedział, co go czeka w nadchodzące święta, najprawdopodobnie właśnie wyjeżdżałby za Świeradowa w dowolnie obranym kierunku, byle nie w stronę willi swojej teściowej... Do starej, klima...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Gdyby Misiek wiedział, co go czeka w nadchodzące święta, najprawdopodobniej właśnie wyjeżdżałby za Świeradowa w dowolnie obranym kierunku, byle nie w stronę willi swojej teściowej..." Gdybym wiedzi...

@S.anna @S.anna

Jak tam przygotowania do Świąt? 😊 Mam nadzieję, że wszystko idzie sprawnie i nie napotykacie takich kłopotów, jakie pojawiły się na drodze Wilkońskich i pozostałych uczestników Wigilii w pięknej wil...

@Lettoaletto @Lettoaletto

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie