Anioł z rubinowym sercem recenzja

Wiele osób mogłoby stwierdzić, iż rodzina jest najważniejsza i każdy powinien o nią dbać, a także starać się dochodzić do porozumienia w przypadku konfliktów. Rzeczywistość niestety jest inna, gdyż często w takich relacjach trafia się osoba, która chce w jakiś sposób wykorzystać innych i to nie ma różnicy, czy jest osobą starszą, czy młodszą. W takich wypadkach ciężko jest utrzymać kontakt z takimi ludźmi, bo każdy dorosły człowiek musi mieć swoje zdanie i nie może podporządkowywać się pod czyjeś dyktando powodowane chęcią zysku lub realizacją własnych wizji i aspiracji.

Zarys fabuły

W książce spotykamy pewnego rowerzystę, który wybrał się w bardzo daleką podróż, by odwiedzić córkę. Mężczyzna będzie mijał różne miejscowości, ciekawe krajobrazy, a także spotkają go różne przygody. W międzyczasie mamy zaprezentowany obraz rodziny Pogonowskich, których życie jest pełne miłości, ale niestety sytuacja finansowa nie pozwala im na godną egzystencję. Pewnego razu Fabian, który jest głową rodziny otrzymuje telefon z informacją, że jego mama złamała nogę. Męczyna pomimo braku kontaktu z nią od kilkunastu lat, wyrusza w podróż z nastoletnią córką Kasią, by ją odwiedzić i ewentualnie pomóc. W międzyczasie Klara, żona Fabiana, jedzie do szpitala, gdzie okazuje się, że jest w bliźniaczej ciąży. Aleksiej przyjaciel rodziny, który co jakiś czas mieszka z nimi, informuje przez telefon Fabiana, że ich ciotka pod nieobecność rodziny zmieniła zamki w drzwiach i pozbawiła ich tym samym dachu nad głową. Jak potoczą się dalsze losy rowerzysty? Kogo Fabian i Kasia poznają podczas podróży do jego matki?Co dalej z sytuacją mieszkaniową rodziny Pogonowskich? Jak będą się układać relacje między Fabianem i jego matką Katarzyną? Co się jeszcze wydarzy? O tym w książce „Anioł z rubinowym sercem” autorstwa Joanny Szelągowskiej.

Odczucia

Autorka w książce porusza temat dotyczący rodzin, a dokładnie ich relacji między sobą. Jedni są bardziej zżyci, a inni skłóceni lub dbają tylko o własne interesy. Przykładem osoby, której nie interesuje zdanie innych, uczucia, czy dane potrzeby jest ciotka Pogonowskich, która w momencie krytyki ze strony Fabiana pozbawiła ich mieszkania, pomimo że regularnie spłacali raty związane z jego odkupieniem. Ten i inne przypadki występujące w pozycji mają odzwierciedlenie w rzeczywistości i to zdarza się dość często. Na szczęście zostały zaprezentowane dla kontrastu relacje pozytywne, które powinny być przykładem tego jak należy postępować względem innego człowieka. Książka jest bardzo szczegółowa i w niektórych przypadkach opisy miejsca lub sytuacji moim zdaniem powinny być zdecydowanie mniejsze, gdyż spowalnia to tempo akcji, co nie każdemu może przypaść do gustu. Zaprezentowany krajobraz oraz główne miejsce wydarzeń nadaje książce swoisty klimat, dzięki czemu pod wpływem tego piękna czytelnik poczuje się lepiej i zapomni o otaczających go problemach.

Podsumowanie

Książkę czytało mi się dosyć długo ze względu na powoli toczącą się akcję oraz mnogość szczegółowych opisów. Emocje pojawiały się dość sporadycznie, a ocenę, którą wystawiłem uzależniam od piękna miejsca akcji, dzięki czemu odczuwałem przyjemność przenosząc się w świat tychże bohaterów. Pozycja, jako powieść obyczajowa porusza szereg ważnych tematów w życiu rodzinnym i społecznym, a także skłania do refleksji. Piękna okłada przedstawiająca żurawie na pomarańczowym tle spodoba się niejednemu odbiorcy. Polecam książkę wszystkim fanom gatunku lubiącym spokojną akcję, która czasem może zaskoczyć nagłym jej zwrotem, a także osobom gustującym w życiowych historiach przedstawionych w pięknym wiejskim tle sprzed lat.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.