Lord kamerdyner recenzja

Rozczylający romans historyczny

Autor: @milla ·1 minuta
2014-02-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Lord kamerdyner” jest romansem historycznym utrzymanym w klasycznym stylu. W tej powieści autorka skupiła się na przedstawieniu słodkiej historii miłosnej bez dodatku erotycznego pieprzyku. W czasach, w których romanse historyczne coraz częściej przypominają powieści erotyczne ubrane w historyczne kostiumy, takie książki czytam z ogromną przyjemnością.

Główna bohaterka powieści, Sara Thorndike, zastaje zmuszona przez rodziców do zawarcia związku małżeńskiego. Podczas letniego sezonu na wsi kobieta ma poznać majętnego narzeczonego wybranego przez jej rodziców. Fitzwiliam Hornsby - wicehrabia Lyleton jest dwudziestoczteroletnim dandysem i bawidamkiem, który unika małżeństwa jak diabeł święconej wody. Lyleton ma dwa problemy: opiekun-krętacz jednej z jego kochanek jest w posiadaniu kompromitującego go listu, mężczyzna pragnie również wyplątać się z narzuconego mu przez rodziców małżeństwa z panną Thorndike. Zrozpaczony Fitz prosi o pomoc swego najlepszego przyjaciela - nieślubnego syna księcia Merifielda, Johna Rawlinsa. John postanawia pomóc Lyletonowi w wyniku czego ląduje w jego wiejskiej rezydencji przebrany za kamerdynera.

Rawlins próbuje odzyskać kompromitujący przyjaciela list. W tym samym czasie Sara i Fitz - odkrywszy, że żadne z nich nie chce stanąć na ślubnym kobiercu - knują intrygę mającą doprowadzić do zerwania ślubnego kontraktu. Bohaterka i jej przyszły narzeczony nie przebierają w środkach, by uciec od niechcianego mariażu.

„Lord kamerdyner” jest zabawną powieścią, w której wątek romansowy rozwija się bardzo subtelnie i delikatnie. Autorka ukazuje, jak pomiędzy Sarą, a poważnym kamerdynerem zadzierzga się nić niezwykłej sympatia, która przekształca się w coś o wiele silniejszego. Niekochana córka księcia, która od rodziców nie zaznała ciepła ani zrozumienia, u Rawlinsa odnajduje wsparcie, którego brakowało jej przez całe życie. To przy kamerdynerze kobieta, która jest związana konwenansami swej sfery może odkryć prawdziwą twarz. Pisarka w ciekawy sposób ukazała arystokrację, która pod maską powagi skrywa małostkowość i zepsucie.

Michelle Martin napisała ciepłą powieść, którą czyta się bardzo dobrze. Jeśli lubicie delikatne, rozczulające i zabawne romanse historyczne, to polecam wam lekturę tej właśnie książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lord kamerdyner
2 wydania
Lord kamerdyner
Michelle Martin
8.6/10
Seria: Romans Historyczny [Amber]

Córka księcia nie wychodzi za mąż z miłości. Liczą się urodzenie, majątek i pozycja. Wszystko już zostało postanowione. Rodzice lady Sary już wybrali odpowiedniego kandydata. Lecz serce Sary też wybra...

Komentarze
Lord kamerdyner
2 wydania
Lord kamerdyner
Michelle Martin
8.6/10
Seria: Romans Historyczny [Amber]
Córka księcia nie wychodzi za mąż z miłości. Liczą się urodzenie, majątek i pozycja. Wszystko już zostało postanowione. Rodzice lady Sary już wybrali odpowiedniego kandydata. Lecz serce Sary też wybra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To nie jest typowy romans, cukierkowy, z wątkami erotycznymi, silnym i despotycznym bohaterem i rozmamłaną piękną bohaterką. To powieść, która w szatkach romansu mówi nam o potrzebie wolności, o chę...

@Vemona @Vemona

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka