Agent dołu recenzja

Rozwiązanie ostateczne.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·1 minuta
2023-06-17
2 komentarze
34 Polubienia
Temat walki dobra i zła, aniołów i szatanów jest obecny w literaturze od wieków. Tym razem pół żartem, pół serio podjął ten temat Marcin Wolski.

Meff Fawson jest przeciętnym, dobrze zarabiającym facetem, lubiącym się zabawić. Jednak, gdy dostaje połówkę czeku na milion dolarów i adres gdzieś „na końcu świat” z obietnicą dostania drugiej części czeku, nie namyśla się i wyrusza w podróż. Na miejscu przeżywa szok. Poznaje swojego Stryja, który mu uświadamia, że jest potomkiem pięknej Małgorzaty i Mefista, a jego matka wywodziła się w prostej linii z jednej z czarownic spalonych w Salem. Meff jest Półdiabłem, a ponieważ prawdziwe diabły wymarły lub wycofały się w głąb piekieł, gdzie i Stryj się wycofuje, zostaje dyżurnym Szatanem Świata. Otrzymuje od Stryja olbrzymią gotówkę oraz plik kopert, które ma otwierać, co drugi dzień z kolejnymi instrukcjami, a także dwóch agentów Dołu do pomocy. Meff z listów dowiaduje się, że ma przygotować ludzkości Rozwiązanie Ostateczne. Pierwszym jego zadaniem jest odszukanie po całym świecie „uśpionych” agentów Dołu: Drakulę, barona Frankensteina, ostatniego żyjącego wilkołaka, powiązaną z ruchami kontrkulturowymi topielicę i pokracznego gnoma o imieniu Mister Priap. Ta grupa ma mu pomóc przeprowadzić Rozwiązanie Ostateczne. Meff na początku jest przerażony, z czasem coraz lepiej czuje się w swojej roli. Niestety agenci z Góry wiedząc o zbliżającym się możliwym terminie Rozwiązania Ostatecznego, starają się odkryć zamierzenia Meffa i udaremnić jego poczynania. Czy uda się Meffowi doprowadzić do Rozwiązania Ostatecznego i na czym ono będzie polegać?

Jeden z najlepszych satyryków w Polsce napisał świetną powieść z gatunku fantastyki. Akcję powieści można porównać do najlepszych powieści szpiegowskich, pędzi w zawrotnym tempie. Jednocześnie jest to powieść satyryczna, przepełniona humorem, groteską i ironią. Autor nie stroni od sytuacji przerysowanych i groteskowych. Nawiązuje w niej do klasyków gatunku i spotykamy bohaterów ze znanych nam powieści. Ja wspaniale bawiłam się,czytając tę powieść. Szczególnie podobało mnie się dość nietypowe przedstawienie agentów Góry. Myślę, że nie tylko spodoba się fanom fantastyki, ale każdy czytając ją, będzie świetnie się bawił.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-04
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Agent dołu
Agent dołu
Marcin Wolski
7/10
Cykl: Agent dołu, tom 1
Seria: Fantastyka Polska

Meff Fawson był normalnym, lubiącym się zabawić facetem. Pracownikiem dobrze notowanego na giełdzie konsorcjum, specjalistą od opakowań. Do dnia, kiedy dowiedział się, że jest ostatnim przedstawiciele...

Komentarze
@pebro
@pebro · ponad rok temu
Czytałem tę książkę jeszcze w poprzednim ustroju. Odbiór był wtedy jeszcze ciekawszy, gdyż dało się wyczuć porównania do otaczającego świata, a pamiętajmy, że wtedy była cenzura.
× 3
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Porównania i teraz się nasuwają. Miejsce do którego udaje się nasz bohater na spotkanie ze Stryjem, czyli Borutą znajduje się gdzieś w Bieszczadach.
× 2
@Kurtho
@Kurtho · ponad rok temu
Dziękuję za opinię, ale mnie ta książka zawsze wydawała się cudaczna, udziwniono, mało sensacyjna i nieśmieszna. Taki sobie eksperyment Wolskiego.
× 2
Agent dołu
Agent dołu
Marcin Wolski
7/10
Cykl: Agent dołu, tom 1
Seria: Fantastyka Polska
Meff Fawson był normalnym, lubiącym się zabawić facetem. Pracownikiem dobrze notowanego na giełdzie konsorcjum, specjalistą od opakowań. Do dnia, kiedy dowiedział się, że jest ostatnim przedstawiciele...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano tam komunizm. Jednak do tej pory czytałam książki n...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
Muzyka duszy
Czy może istnieć świat bez muzyki?

Ponoć muzyka łagodzi obyczaje. Na pewno nie w Świecie Dysku, gdzie pojawiła się nowa kapela składająca się z druida, trolla i krasnoluda. Stworzyli muzykę wykrokową, któ...

Recenzja książki Muzyka duszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka