Ruda Sfora recenzja

Ruda Sfora

Autor: @misha ·1 minuta
2010-07-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książki Kossakowskiej zajmują specjalne miejsce zarówno w moim sercu, jak i na książkowym regale. Mimo to po przeczytaniu komentarzy dotyczących "Rudej Sfory" długo wahałam się, czy ją kupić. W końcu zaryzykowałam i nie zawiodłam się.

Książka od razu zwraca uwagę swoją specyfiką - w końcu nie codziennie mamy okazję przeczytać powieść opartą na jakuckiej mitologii. Przy okazji można dowiedzieć się kilku ciekawostek związanych z tą kulturą, choć jednocześnie autorka nie zarzuca nas jakucką terminologią, a dla niezorientowanych zamieszcza z tyłu słowniczek.

Postacie, które występują w "Rudej Sforze" - od trzynastoletniego szamana Ergisa, poprzez kulawego konika Bębenka, tupilaka Iwaszkę, aż po mojego ulubieńca Elleja to odrębne, dobrze opisane twory, każdy niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Każdy z nich ma jedną charakterystyczną cechę, która wyróżnia go wśród innych.

Podczas lektury zarówno uśmiechałam się, jak i niemal płakałam, przeżywając z bohaterami ich przygody, a język Kossakowskiej jak zwykle przypadł mi do gustu.
Zakończenie zachęca czytelnika do przemyśleń.

Nie lubię, kiedy autorzy są przewidywalni, nie wymagają od czytelnika żadnego myślenia, bo wszystko jest podane na tacy, a wszystko jest oczywiste i jasne. Jeśli także tego nie lubisz, polecam Ci "Rudą Sforę", bo nie uświadczysz tam żadnego z tych elementów.

Minusy? Jest to kolejna książka tej autorki, w której zwróciłam uwagę na powracające jak bumerang określenie. Tym razem były to "otoczaki". Znajdowałam je wszędzie - zarówno w opisie strumienia, jak i oczu Iwaszki. Później zastąpiły je kamienie, a ponieważ jestem uczulona na powtórzenia, trochę mnie to denerwowało.
Myślę jednak, że wobec tylu zalet, ta drobna wada nie ma większego znaczenia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-07-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ruda Sfora
6 wydań
Ruda Sfora
Maja Lidia Kossakowska
7.5/10

Dyraj Bogoj lazł przez las niezgrabnie, niczym wielka, na wpół ślepa krowa. Hałas, który czynił, wybijał ze snu duchy i irytował ziemię. Nawet bagno burzyło się nieprzyjaźnie, słysząc odgłos stąpania ...

Komentarze
Ruda Sfora
6 wydań
Ruda Sfora
Maja Lidia Kossakowska
7.5/10
Dyraj Bogoj lazł przez las niezgrabnie, niczym wielka, na wpół ślepa krowa. Hałas, który czynił, wybijał ze snu duchy i irytował ziemię. Nawet bagno burzyło się nieprzyjaźnie, słysząc odgłos stąpania ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje drugie spotkanie tą autorką, i po raz kolejny absolutnie się nie zawiodłem. Jej książki w księgarniach są drogie, a bibliotece rzadko dostępne, i jakieś było moje zdziwienie, gdy w końcu dorwa...

@Argetlam @Argetlam

Co "Ruda sfora" ma wspólnego z "Siewcą wiatru"? Co łączy ją z "Władcą pierścieni"? Nie zapominajcie też o "Niekończącej się historii"! Maję Lidię Kossakowską poznałam dawno temu, kiedy w ręce wpadł ...

@Wilczex @Wilczex

Pozostałe recenzje @misha

Srebrnowłosa
Srebrnowłosa - dla kogo?

„Srebrnowłosa” stanowi dla mnie niezłą zagwozdkę. Ma niezwykle ważną zaletę i uciążliwą wadę. Co z tego wynikło? O tym za chwilę – najpierw parę słów o fabule. ...

Recenzja książki Srebrnowłosa
Alicja w Krainie Zombi
Alicja w krainie zombi

Gena Showalter, autorka serii „Władcy Podziemi” powraca z nowym cyklem. Kroniki Białego Królika, bo taka jest jego nazwa, zapowiada się całkiem ciekawie, o ile przym...

Recenzja książki Alicja w Krainie Zombi

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości