Rysa recenzja

Rysa

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2021-09-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


Główną bohaterką książki jest komisarz Monika Brzozowska. To bardzo specyficzns postać, można powiedzieć, bezkompromisowa, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Współpracownicy nie pałają do niej sympatią, niewiele robi sobie z uwag szefów, ale jako że jest dobra w tym, co robi, utrzymuje się na powierzchni. Policjantka przeżywa aktualnie trudny okres – nie wie, co się z nią dzieje, ma zaniki pamięci, dziwnie i niestabilnie się czuje. Nawiedzają ją flashbacki z momentów nieświadomości, a także z przeszłości – związane z jej uzależnieniem od narkotyków. Do tego martwi się o matkę, która choruje na Alzheimera.

Akcja książki rozpoczyna się od znalezienia zwłok mężczyzny w pustostanie poza centrum Warszawy. Zamordowany to bezdomny, który odurzony narkotykami zginął w męczarniach. Niedługo policja dostaje wezwanie do kolejnych znalezionych zwłok. Tym razem to bogaty miliarder, ale sposób zamordowania jest identyczny z poprzednią zbrodnią. Brzozowska wraz z kolegami podejrzewają seryjnego mordercę. Tą tezę potwierdza kolejna ofiara. Jest nią młoda kobieta, zamordowana dokładnie tak samo jak poprzednie ofiary.

Monika Brzozowska w swoim dochodzeniu dochodzi do strasznych wniosków. Na każdym miejscu znalezienia ofiary ma dziwne przeczucie deja-vu. A przy ostatniej sprawie dochodzi SMS z nieznanego jej numeru, z którego wynika, że może znać ofiarę. Rozpoczyna prywatne śledztwo, bo tuż przed śmiercią kobiety, jej samej urwał się film na kilkanaście godzin. W trakcie śledztwa okazuje się, że Monika znała ostatnią ofiarę, ale ona jej nie pamięta. Komisarz Brzozowska rozpoczyna wyścig z czasem, bo seryjny morderca może znów uderzyć, a najgorsze że ona sama może być w to wszystko jakoś wplątana.

Co łączy komisarz z tymi zbrodniami? Kto jest odpowiedzialny za te zabójstwa? Czy Brzozowska upora się z demonami przeszłości?

Igor Brejdygant pisze swoim specyficznym sposobem, który nie każdemu może przypaść do gustu. Książka napisana jest bez rozdziałów co powoduje, że czyta się ją wolniej. Akcja rozpoczyna się już na pierwszych stronach a kończy na ostatnich. Fabuła jest tajemnicza i mroczna, przez co całość jest diabelnie wciągająca. A zakończenie jest zwieńczeniem całej tej tajemniczej sytuacji. Nigdy nie wpadłabym, że ta historia może tak się skończyć. Dopiero na ostatnich stronach zaczęłam domyślać się o co chodzi w tej książce .

Jak już pisałam na początku czyta się ją dość ciężko, ale po przyzwyczajeniu się do sposobu pisania autora, uważam że ,,Rysa" to bardzo dobra książka. Wiem że jest drugi tom przygód komisarz Brzozowskiej, i już nie mogę się doczekać kiedy po nią sięgnę.

Na platformie Ipla.pl można oglądnąć serial (pod tym samym tytułem) nagrany na podstawie ,,Rysy". Oczywiście oglądnęłam też serial i uważam, że o dziwo jest bardzo dobrze nagrany. Są pewne szczegóły, które nie zgadzają się, ale żadna ekranizacja nie jest w 100% zgodna z pierwowzorem. Ogólnie bardzo mi się podobała zarówno książka i jej ekranizacja. Polecam jedno i drugie 😊

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rysa
4 wydania
Rysa
Igor Brejdygant
6.5/10

Policjantka, za którą ciągną się stare grzechy. Współczesna Warszawa. Ginie bezdomny alkoholik. Prowadząca śledztwo komisarz Monika Brzozowska przeczuwa, że w sprawie chodzi o coś więcej niż porachunk...

Komentarze
Rysa
4 wydania
Rysa
Igor Brejdygant
6.5/10
Policjantka, za którą ciągną się stare grzechy. Współczesna Warszawa. Ginie bezdomny alkoholik. Prowadząca śledztwo komisarz Monika Brzozowska przeczuwa, że w sprawie chodzi o coś więcej niż porachunk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam, że bardzo dobrze czytało mi się "Rysę" Igora Brejdyganta mimo sprzecznych opinii czytelników. Wiem, że każdemu podobać może się co innego i niekoniecznie ja muszę zgadzać się z czyjąś opini...

@maciejek7 @maciejek7

Jedna jest taka najbardziej podstawowa myśl, która towarzyszyła mi w trakcie lektury tej książki, w każdym zaś razie podczas lektury drugiej jej połowy - to, że ten tekst tak się rozpada. Widzimy naj...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @magdag1008

Cornered
To historia, która Was rozbawi, wprowadzi w stan zaskoczenia, przerazi, by na końcu uszczęśliwić

Gratuluję Ci Agnieszko kolejnej świetnej książki. Oczywiście dziękuję za zaufanie jakim mnie obdarzyłaś. Życzę Ci, by książka zdobyła rzesze fanów. To moje pierwsze spo...

Recenzja książki Cornered
Mieszko. Wyjście z cienia
Daniel doskonale odtworzył charakter tamtej epoki, świat, ludność i ich sposób życia.

Lubicie historię? A czytać książki historyczne? Powiem Wam coś w tajemnicy, nienawidzę historii. Mimo to sięgam po książki historyczne. Poznałam już Jagiellonów wg Ani S...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl