Idol w ogniu recenzja

Sądziłam, że zawsze robiłam to, co mój idol.

Autor: @papierowamagnoolia ·2 minuty
2023-10-09
Skomentuj
1 Polubienie
"Wystarczył mi widok Masakiego na wielkim ekranie, zlanego potem, żeby moje pachy również zwilgotniały od potu. Naśladowanie go było dla mnie przebudzeniem. Wydobywał ze mnie coś, co zwykle z poczuciem rezygnacji wypuszczałam z rąk,
obok czego przechodziłam obojętnie, żeby tylko jakoś przetrwać - coś, co w sobie tłamsiłam."

"Sądziłam, że zawsze robiłam to, co mój idol: że za dwie osoby czułam ciepło ciała, oddech i impulsy do działania."

Świat młodej Akari się rozpada ... Jej ukochany idol - Masaki znajduje się właśnie w centrum wielkiego skandalu. Masaki - bożyszcze tłumów podczas jednego ze swoich występów uderzył fankę i posypał się na niego zasłużony hejt.
To wydarzenie wystarczyło, aby część fanów się od niego odwróciła, ale wielu z nich nadal go wielbi - wśród nich jest Akari, która choć ma wątpliwości i jest rozdarta to nadal obsesyjnie śledzi Masakiego. To właśnie na niej skupia się historia "Idola w ogniu" Rin Usami.
Jest to książka laureatki Nagrody im. Akutagawy, najbardziej prestiżowego japońskiego wyróżnienia dla debiutujących autorów.

"Idol w ogniu" to opowieść licząca lekko ponad 130 stron. Opowieść, która nie trafi do każdego bo jest specyficzna jak przystało na literaturę azjatycką.
Nie jest oczywista a pewnych rzeczy trzeba się domyślić, szczególnie jeśli chodzi o zakończenie (nadal nie wiem jak mam je zinterpretować).
Ale podobała mi się!
Myślę, że jest to książka, przy której można prowadzić ciekawe dyskusje. Mamy tu dokładny wgląd w środowisko fanów, ich fanatycznych obsesji. Są to często młodzi ludzie tacy jak główna bohaterka, nie mający własnego życia a żyjący życiem swojego idola.
To właśnie przez takie osoby idol staje się czymś na kształt boga. Bądź co bądź zjawisko fandomu jest już elementem współczesnej kultury i nie stanowi problemu, o ile nie jest to ślepe i bezkrytyczne uwielbienie. Rin Usami skupia się na tym niezdrowym, toksycznym zachowaniu fanów i pokazuje jak łatwo się w tym zatracić.

Akari jako bohaterka nie jest dla mnie do końca zrozumiała ale wiele jej myśli stają się bardzo celne i oddają stan w jakim się ona znajduje. "Chciałam poczuć moje własne istnienie poprzez przekonywanie się wciąż na nowo, że on także istnieje." Momentem przełomowym dla Akari jest uświadomienie sobie, że jej idol też jest człowiekiem. I tak, też może popełniać błędy. Kiedy Masaki traci popularność pojawia się w niej ogromna pustka, której nie ma czym wypełnić.

Ta książka jest smutna, tak jak smutne wydaje się życie Akari ale warta przeczytania i refleksji.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Idol w ogniu
Idol w ogniu
Rin Usami
6.7/10

Książka laureatki Nagrody im. Akutagawy, najbardziej prestiżowego japońskiego wyróżnienia dla debiutujących autorów. Dla licealistki Akari sensem życia jest jej muzyczny idol Masaki. Całe dnie i no...

Komentarze
Idol w ogniu
Idol w ogniu
Rin Usami
6.7/10
Książka laureatki Nagrody im. Akutagawy, najbardziej prestiżowego japońskiego wyróżnienia dla debiutujących autorów. Dla licealistki Akari sensem życia jest jej muzyczny idol Masaki. Całe dnie i no...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rin Usami, młoda japońska pisarka, zdobyła ogromne uznanie w Japonii dzięki swojej powieści „Idol w ogniu” („Oshi, Moyu”). Ta specyficzna, niedługa książka, przyniosła autorce prestiżową Nagrodę Akut...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @papierowamagnoolia

Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Q

Już dawno nie czytałam takiej książki, która była zarówno intrygująca, jak i niepokojąca a do tego sprawiała, że wielokrotnie łapałam się za głowę, nie mogąc pojąć głupo...

Recenzja książki Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Ptaki bez skrzydeł
Dzieci krwawią od ran swoich przodków.

"Dzieci krwawią od ran swoich przodków." Początek XX wieku, chwilę przed I wojną światową. W czasach gdzie na ulicach Stambułu słychać było 70 różnych języków. W jednej...

Recenzja książki Ptaki bez skrzydeł

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka