Scarlet recenzja

"Scarlet" kontynuacja niezwykłej powieści Marissy Meyer

Autor: @Patiopea ·3 minuty
2013-06-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Saga Księżycowa" to jedna z niewielu serii, które opowiadają historię piękną, momentami smutną, ale zawsze wzruszającą i tak wciągającą, że do samego końca nie można się od niej oderwać, a emocje towarzyszące poznawaniu jej, nie opuszczają czytelnika jeszcze długo po skończeniu lektury. Na początku byłam niechętna, żeby ją poznać. Tak naprawdę wszystko wydarzyło się pod wpływem impulsu, który skłonił mnie do zakupu pierwszej części. Lecz kiedy zaczęłam ją czytać, wiedziałam, że będę musiała poznać zakończenie opowieści i przeczytać wszystkie części, jakie wyjdą, choćby nie wiem co. Sięgając po drugi tom sagi, nie wiem jakie emocje towarzyszyły mi w największym stopniu. Niecierpliwość? Ciekawość? Byłam jednak pewna, że autorka nie zawiedzie mnie i książka dorówna poziomem swojej poprzedniczce. Jak dla mnie, okazała się, jeszcze lepsza.

Babcia Scarlet zaginęła blisko dwa tygodnie temu. Policja nie robi w tej sprawie nic, a wnuczka kobiety ma już dosyć bezczynnego czekania. Wkrótce poznaje tajemniczego Wilka, który może mieć informacje o miejscu pobytu staruszki. Razem wyruszają w niebezpieczną drogę, by rozwiązać zagadkę, a dziewczyna powoli zaczyna czuć więź, która zaczyna się między nimi tworzyć.

Cinder musi uciec z więzienia. Ma nie tylko ważne zadanie do wykonania i wielką odpowiedzialność spoczywającą na barkach, ale także musi się dowiedzieć prawdy o swojej przeszłości i odkryć jak powstały luki w swojej pamięci. Tymczasem dziewczyna zaczyna uczyć się panować nad swoimi mocami. Musi znaleźć czas i siłę, aby obmyślić plan powstrzymania złej królowej Luny. Tymczasem przetną się drogi jej i Scarlet.

Świat w którym rozgrywa się akcja, jest dosyć oryginalnym i specyficznym miejscem, w odległych dla nas czasach. Wszystko to odbywa się w przyszłości, gdzie istnieją androidy, każdy ma wszczepiony własny chip, niektórzy, żeby przeżyć, muszą połączyć się z maszynami i zostać cyborgami. A przede wszystkim najważniejszym elementem, jest "Luna", na której istnieje wroga cywilizacja, a bezwzględna królowa, chce zająć także Ziemię. Te elementy, a nawet jeszcze wiele innych, wchodzą z skład tego niezwykłego, momentami przerażającego świata.

Książka niewątpliwie wciąga. Akcja z każdym kolejnym rozdziałem nabiera coraz szybszego tępa, a wydarzenia opisywane w książce są oryginalne i niepowtarzalne. Pisarka subtelnie nawiązuje do "Czerwonego Kapturka", tworząc scenerię podobną do tej kultowej bajki, ale całkiem odmienną historię. W drugiej części z serii, czytelnik coraz lepiej poznaje królową Luny, a także broń, którą włada.

W powieści pojawiają się nowe postaci, które nadają jej charakteru, a także odpowiadają na wiele pytań, które pojawiły się pod koniec poprzedniego tomu. Ważną bohaterką jest Scarlet, która jest silną i upartą kobietą, biorącą czynny udział w toczącej się historii.

"Scarlet" to nie tylko zwykła powieść, żeby ją przeczytać i rzucić w kąt. To historia, która pokazuje walkę z niesprawiedliwością, jak silne może być poczucie obowiązku, a przede wszystkim ile poświęcić mogą niektórzy ludzie, aby w przyszłości było lepiej. To opowieść pełna silnych bohaterów, którzy walczą o ulepszony świat i pokonanie zła.

Podczas czytania książki, przypomniałam sobie, dlaczego tak bardzo pokochałam pierwszą część. Niewątpliwie "Scarlet" jest jeszcze lepsza od swojej poprzedniczki i widać, że z każdym kolejnym rozdziałem, autorka pisze coraz lepiej i rozwija swój talent do pisania. To oryginalna historia, podczas czytania której, bardzo utożsamiałam się z bohaterami opowieści, czując całą gamę uczuć. Ze zniecierpliwieniem i nadzieją na jeszcze lepszą książkę, będę wyczekiwać kolejnego tomu z serii.


http://ksiazki-patiopei.blogspot.com/2013/06/scarlet-kontynuacja-niezwykej-powiesci.html

Z możliwość poznania kontynuacji przygód niesamowitej Cinder i poznanie Scarlet, serdecznie dizękuję wydawnictwu Egmont :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Scarlet
5 wydań
Scarlet
Marissa Meyer
8.7/10
Cykl: Saga Księżycowa [Marissa Meyer], tom 2

Drogi Cinder i Scarlet krzyżują się w chwili, w której Ziemia zostaje zaatakowana przez Lunę… Cinder, dziewczyna cyborg zarabiająca na życie jako mechanik, próbuje wydostać się z więzienia, choć wie, ...

Komentarze
Scarlet
5 wydań
Scarlet
Marissa Meyer
8.7/10
Cykl: Saga Księżycowa [Marissa Meyer], tom 2
Drogi Cinder i Scarlet krzyżują się w chwili, w której Ziemia zostaje zaatakowana przez Lunę… Cinder, dziewczyna cyborg zarabiająca na życie jako mechanik, próbuje wydostać się z więzienia, choć wie, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kojarzycie bajkę o Czerwonym Kapturku, który idzie przez las do babci i tam spotyka wilka? Jeśli tak, to ta książka przedstawi Wam trochę inną wersję tej historii. Trochę bardziej cyborgową, pościgow...

@paulina0944 @paulina0944

Drugi tom „Sagi księżycowej” leżał na mojej półce długo. Zastanawiałam się, czy nie poczekać z lekturą cyklu Marissy Meyer do czasu, kiedy wydane zostaną wszystkie części cyklu, ale zniechęciłam się ...

@milla @milla

Pozostałe recenzje @Patiopea

Ród
Czarodziejska sieć kłamstw

Po książki sięgamy w zależności od dnia, humoru i tego z czym w danym momencie najchętniej chcielibyśmy się spotkać. Coś lekkiego, żeby się odprężyć, coś śmiesznego, żeby...

Recenzja książki Ród
Czarne skrzydła
Walka o wolność

Niewolnictwo jest tematem, który przez wiele wieków budził kontrowersje. "Posiadanie niewolników" szczególnie znane było w starej Ameryce. Nie wiem, jak Was, ale mnie tem...

Recenzja książki Czarne skrzydła

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem