Klub Dumas recenzja

Scherlock Holmes vs. Milady vs. Lucyfer

Autor: @RIP ·1 minuta
2012-10-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Niezwykłym zrządzeniem losu z książką Arturo Pérez-Reverte’a „Klub Dumas” zetknąłem się po raz pierwszy tydzień po kolejnej lekturze „Trzech Muszkieterów” i kilka dni po zakupie „Księgi wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa”. Dlaczego to takie dziwne? Bohaterem powieści jest Lucas Corso, łowca i poszukiwacz rzadkich i starych wydań książek. Jest bezwzględny, cyniczny, przebiegły o nieprzeciętnej erudycji, a jedyną rzecz, którą kocha są książki …i wspomnienie dawnej miłości. Zostaje wynajęty przez znanego bibliofila, aby odnalazł dwa pozostałe egzemplarze tajemniczej księgi i ustalił ich autentyczność. Jednocześnie pracuje dla przyjaciela z oryginalnym rękopisem jednego z rozdziałów „Trzech Muszkieterów”. Zostaje wplatany w przedziwną intrygę gdzie postacie literackie najbardziej znanej powieści Dumasa oraz bohaterowie opowiadań o Sherlocku Holmesie wkraczają w jego życie a Lucyfer czai się za każdym rogiem. Wielką zaletą książki są dygresje na temat życia, twórczości, metod pracy autora „Trzech Muszkieterów” znane chyba jedynie badaczom jego twórczości. Powstaje z nich obraz niezwykłego człowieka i ekscentryka. Również postacie muszkieterów zostają mocno „odbrązowione”, które są nie tylko nieskalanymi bohaterami, ale jednocześnie ludzi małymi z licznymi słabościami i wadami. Nawiasem mówiąc nieznajomość przynajmniej „Trzech muszkieterów” może utrudnić odbiór książki, ale jednocześnie zachęcić do przeczytania przygód czterech przyjaciół. Na podstawie powieści Roman Polański nakręcił słynne „Dziewiąte wrota” pominąwszy jednak całkowicie wątek Aleksandra Dumas. Powieść wydaje się być jednocześnie kryminałem z morderczym spiskiem oraz diabolicznym horrorem z szatanem wpływającym na działania bohaterów. Polecić ją można wielbicielom obu gatunków. Jest też powieścią o książkach, szeleście i zapachu przewracanych kartek. A może jest jedynie opowieścią o ludziach kochających książki, pałających miłością do czytania? Cóż ostatnie zdanie z książki Arturo Pérez-Reverte’a brzmi: „A każdy czytelnik ma takiego diabła, na jakiego zasłużył”.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klub Dumas
11 wydań
Klub Dumas
Arturo Pérez-Reverte
8/10

Klub Dumas to niezwykłe zaproszenie dla tych wszystkich, dla których książki wciąż są źródłem przygód, emocji i gry z własną i cudzą wyobraźnią. To zaproszenie i zabawa dla wielbicieli powieści Aleksa...

Komentarze
Klub Dumas
11 wydań
Klub Dumas
Arturo Pérez-Reverte
8/10
Klub Dumas to niezwykłe zaproszenie dla tych wszystkich, dla których książki wciąż są źródłem przygód, emocji i gry z własną i cudzą wyobraźnią. To zaproszenie i zabawa dla wielbicieli powieści Aleksa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Arturo Pérez - Reverte "Klub Dumas". Lucas Corso - łowca książek - dostaje zadanie od miliardera i bibliofila, aby odszukać i porównać "Dziewięcioro Wrót". Jednocześnie od przyjaciela dostaje rękopi...

@emmeneea @emmeneea

KLUB DUMAS ARTURO PÉREZ-REVERTE "Nagły błysk flesza rzucił na ścianę salonu cień trupa. Zwłoki wisiały nieruchomo pod lampą na środku pokoju. W miarę jak fotograf je okrążał, co chwila zwalniając ...

Pozostałe recenzje @RIP

Ostatnia bitwa templariusza
La piel del tambor

Sewilla. Tutaj uwodził Don Juan, tutaj kochała namiętna Carmen. W odurzającym słońcu, wśród soczystej zieleni i oryginalnej architektury, częściowo odziedziczonej w spadk...

Recenzja książki Ostatnia bitwa templariusza
Planeta śmierci
Zanim powstał heavy metal

Pokonuję kły nagich skał, Depczę spopielone szczątki ciał. Poranioną moją twarz Obserwują martwe resztki miast W sanktuarium dziwnych stworów, Czyhających, aby zniszczyć ...

Recenzja książki Planeta śmierci

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie