Sen na pogodne dni recenzja

Sen na pogodna dni

Autor: @rudemysli71 ·2 minuty
2021-11-20
Skomentuj
4 Polubienia
Anna H. Niemczynow wydała właśnie dziesiątą książkę, a ja przeczytałam słownie sztuk jeden. Gdzie byłam, że przespałam poprzednie książki autorki? Nie wiem, ale wiem że muszę koniecznie nadrobić braki. Nawet jedną już zaczęłam i mam nadzieję, że do końca roku uda mi się przeczytać choćby połowę. Dlaczego? Ano dlatego że Pani Ania pisze genialnie i rewelacyjnie, pięknym językiem z dopracowanym każdym szczegółem, ale mądrze i dojrzale. "Sen na pogodne dni" okazał się być niesamowicie bliski mojemu sercu dlatego, że sama pracuję w Domu Opieki w Niemczech właśnie.

To ciężka, trudna i wyczerpująca praca, ale i dająca wiele satysfakcji. Ja lubię starszych ludzi, lubię swoją pracę, chociaż nieraz jest ciężko i trudno. To tutaj w Niemczech jest tak, że starszych ludzi oddaje się do Heimu. Jeszcze pół biedy jak rodzina odwiedza i pamięta, ale niejednokrotnie spotkałam się z ludźmi którzy siedzą i godzinami wypatrują najbliższych. na próżno, bo nikt się nie pojawia. To boli nawet mnie, choć jestem obca.

Wróćmy jednak do najnowszej książki Anny H. Niemczynow, w której początkowo poznajemy trzy zdawałoby się odrębne historie, które w trakcie czytania łączą się w jedną całość. Całość naszpikowaną emocjami i wyciskającą łzy.

Leonie i Helmut to małżeństwo w podeszłym wieku mieszkające na Bawarii. Ich życie toczy się utartym rytmem do momentu, gdy w ich życie wkrada się Alzheimer. Choroba atakuje Leonie, kobieta nie poznaje swoich najbliższych i życie z nią staję się coraz trudniejsze. Helmut nie chce jednak oddać ukochanej do Domu Opieki, bo nie wyobraża sobie ani jednego dnia bez niej. Czy da się żyć bez wody i powietrza? Przekonajcie się sami i sięgnijcie koniecznie po "Sen na pogodne dni". Poznajcie koniecznie piękną i dojrzałą miłość Leonie i Helmuta, miłość wieczną i niezniszczalną.

Liza to Polka mieszkająca w Ameryce. Trzydziestoparolatka po trudnym rozwodzie próbuje stanąć na nogach i znowu poczuć że żyje. Czy jej się to uda? Czy spełni swój amerykański sen, a może znajdzie inne miejsce na ziemi?

Jest i Martin. Polak mieszkający na stałe w Niemczech. Tkwi w toksycznym małżeństwie i pracy, której nie lubi.

Losy bohaterów w pewnym momencie się krzyżują i przeplatają. Gdzie i kiedy? Tego dowiecie się, sięgając po "Sen na pogodne dni" Anny H. Niemczynow. To piękna, mądra i dojrzała książka o miłości, podejmowaniu trudnych wyborów i poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Uwielbiam książki które wzruszają, a przy "Śnie na pogodne dni" zmuszona byłam niejednokrotnie sięgnąć po chusteczkę.

Na koniec nie pozostaje mi nic innego, jak polecić Wam "Sen na pogodne dni". Chciałam też serdecznie przeprosić autorkę, że przegapiłam jej powieści, ale obiecuję że nadrobię swoje gapiostwo najszybciej jak to możliwe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-13
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sen na pogodne dni
Sen na pogodne dni
Anna H. Niemczynow
8.6/10

Leonie i Helmut są idealnym małżeństwem. Przeżyli wiele lat, planując, że u schyłku życia wrócą do miejsc, które niegdyś należały do ich kraju. Liza przed kilkunastu laty zmuszona była wyemigrować d...

Komentarze
Sen na pogodne dni
Sen na pogodne dni
Anna H. Niemczynow
8.6/10
Leonie i Helmut są idealnym małżeństwem. Przeżyli wiele lat, planując, że u schyłku życia wrócą do miejsc, które niegdyś należały do ich kraju. Liza przed kilkunastu laty zmuszona była wyemigrować d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Sen na pogodne dni” Anna H. Niemczynow Pierwszy raz brakuje mi słów, żeby opisać Wam, że ta książka jest przecudowna. Tyle w niej mądrości i życiowych rad, które się pochłania, z każdym słowem cora...

@sylwia923 @sylwia923

Sen na pogodne dni... sen jest ważny... marzenia są ważne... miłość i bliskość drugiej osoby są najwazniejsze... Wyobraźcie sobie wasze życie jesteście już z drugą połówką na emeryturze. Tyle rzeczy ...

@ksiazkimojaperspektywa @ksiazkimojaperspektywa

Pozostałe recenzje @rudemysli71

Niemiecka żona
Niemiecka żona

Wiadomo, że jak książka dotyczy II wojny światowej i obozów to wcześniej czy później ją przeczytam. Ostatnio w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl była Niemiecka żona...

Recenzja książki Niemiecka żona
Narkoza
Narkoza

Po książkę Rafała Artymicza Narkoza trafiłam zupełnie przez przypadek. Jak wiecie kocham debiuty, a Narkoza właśnie nim jest, więc nie mogłam jej nie przeczytać. Początk...

Recenzja książki Narkoza

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie