Drobiazgi takie jak te recenzja

Serce kontra rozum

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @mewaczyta ·2 minuty
2022-11-19
Skomentuj
16 Polubień
Bill Furlong ma szczęśliwą rodzinę oraz stabilne zarobki w czasach, gdy ludzie ledwo wiążą koniec z końcem; a jednak nadchodzące święta wcale nie są dla niego pozbawione trosk. Podążają za nim wystraszone oczy dziewczyny, którą znalazł w klasztornej szopie, uwagi przełożonej zakonnej oraz zachowanie pozostałych kobiet przebywających na terenie klasztoru. Słyszy plotki, jakie krążą wśród ludzi, ale otacza go przede wszystkim ich obojętność i niechęć do mieszania się w sprawy chrześcijańskich instytucji religijnych. Trudno mu jednak przyjąć ich sposób działania, gdy w głowie wciąż ma wspomnienia o swojej matce, która przecież mogłaby skończyć w miejscu identycznym, gdyby nie serce jej pracodawczyni.

Opisem zdradziłam tym naprawdę wiele, jako że minipowieść Claire Keegan nie ma nawet stu stron. Mogłabym fabułę streścić w „drobiazgi, jakie zmieniają rzeczywistość", bo właściwie o to chodzi już w samym tytule (okazywane dobro może stać się pierwszymi krokami do zmiany), ale wszytko zdaje się być... zbyt ogólne. Nie podkreśla prawdziwego dramatu, o jakim autorka mówi. W końcu w centrum są tutaj irlandzkie „domy dla upadłych dziewcząt" istniejące pod niewinną nazwą „pralni magdalenek". Instytucje prowadzone i finansowane przez Kościół katolicki w porozumieniu z państwem irlandzkim. Miejsce, gdzie tysiące kobiet i dziewcząt pracowało niekiedy ponad siły, tysiące straciło dzieci lub nawet życie. Historyczka Catherine Corless podzieliła się z światem odkryciem, że w domu samotnej marki w Tuam w latach 1925-1961 zmarło siedemset dziewięćdziesięcioro sześcioro niemowląt. W raporcie Komisji ds. Domów Samotnej Matki z 2021 roku stwierdzono, że dziewięć tysięcy dzieci zmarło w osiemnastu instytucjach objętych śledztwem. Prawdziwa skala tego dramatu jednak nigdy nie zostanie odkryta. Większość akt pralni została zniszczona. Nie wiadomo, ile niemowląt tak naprawdę zmarło lub ile zostało matkom odebranych i oddanych do adopcji. Nie wiemy również, ile kobiet, które były tam zamknięte, przypłaciło to życiem. Jedyne, co jest pewne to to, że Kościół oraz państwo irlandzkie winne jest śmierci tysięcy ludzi, a społeczeństwo od problemy odwróciło oczy. Ryszard Koziołek o „Drobiazgi takie jak te" napisał: „Oto nowa opowieść wigilijna, której morał mówi, że za winy Kościoła odpowiedzialni są ludzie świeccy — my".

Claire Keegan bywa nazywana mistrzynią krótkiej formy i trudno nie docenić jej kunsztu pisarskiego, a jednak mam wrażenie, że miejscami powiedziała za mało, miejscami za dużo. Za mało o pralniach, za dużo o codzienności. Wystarczyłoby napisać tekst odrobinę dłuższy, by stworzyć miejsce na wyrównanie tych proporcji, ale w kształcie, jaki „Drobiazgi takie jak te" mają, odczuwam zawód. Czyta się to dobrze, można zachwycać się nad sposobem budowaniem tej opowieści, ale gdy nadchodzi koniec... Ja czuję niedosyt. Gdyby nie „Uwaga do tekstu" od autorki czy słowa Ryszarda Koziołka w blurbie problem pralni zostałby przedstawiony zbyt powierzchownie, za mało czytelnie. A bez tego całość jest wielkim niedopowiedzeniem, które w tym wydaniu do mnie nie trafia. Nie mniej — Claire Keegan pięknie buduje tworzone przez siebie światy, więc na pewno przy pierwszej okazji przeczytam kolejne jej teksty.

przekł. Krzysztof Cieślik

Powieść doszła do finału Nagrody Bookera.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-19
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drobiazgi takie jak te
Drobiazgi takie jak te
Claire Keegan
7.3/10
Seria: Powieść (Czarne)

Bill Furlong od dziecka mieszka w niewielkim irlandzkim miasteczku, pracuje jako handlarz węglem, ma żonę oraz pięć córek. Czasy są trudne, dlatego Bill stara się robić swoje i nie mieszać się w cudz...

Komentarze
Drobiazgi takie jak te
Drobiazgi takie jak te
Claire Keegan
7.3/10
Seria: Powieść (Czarne)
Bill Furlong od dziecka mieszka w niewielkim irlandzkim miasteczku, pracuje jako handlarz węglem, ma żonę oraz pięć córek. Czasy są trudne, dlatego Bill stara się robić swoje i nie mieszać się w cudz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł sugeruje jakiś temat trywialny, niewiele znaczący. Nic bardziej mylnego. Bill Furlong to prawy Irlandczyk, szczęśliwy mąż, ojciec pięciu córek. Zbliża się Boże Narodzenie. Trwają gorączkowe ...

@Remma @Remma

Są książki, które każą na siebie czekać. Są, widzisz je, ale jakoś odsuwasz, bo coś ci w nich nie pasuje. Nawet nie wiesz co, ale nie masz ochoty ani o tym mówić, ani tym bardziej marnować czasu n...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Wiedźmag. W ukryciu
Komiks, który przytula

[O części drugiej bez spoilerów] Komiksy Molly Knox Ostertag to opowieści jednostek, które są samotne i zagubione, które w jakimś stopniu odstają od przyjętych za no...

Recenzja książki Wiedźmag. W ukryciu
Strychnica
Świat do góry nogami

@Obrazek Marek Zychla, mistrz (tak, napisałam to) polskiego weird fiction powrócił, by zabawić się gatunkami i ponownie namieszać czytelnikom w głowach. Nasza wyboista...

Recenzja książki Strychnica

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl