Oszustka recenzja

Siła kłamstwa i obłudy.

Autor: @maciejek7 ·3 minuty
2022-09-27
Skomentuj
24 Polubienia
"Gdy przychodzimy na świat, czyż nie mamy w sobie potencjału, możliwości, by stać się dobrymi ludźmi lub złymi albo kimś pomiędzy? Ale okoliczności, w jakich żyjemy, karmią się słabościami wdrukowanymi w nasze geny."
"Oszustka" to po prostu rewelacyjna lektura. I chociaż może nieco przerażać jej objętość, to książkę czyta się bardzo szybko. To moje drugie spotkanie z autorką i również bardzo udane. Mimo tego, że moim zdaniem nie nazwałabym tej książki typowym kryminalnym thrillerem, lecz jest świetnie wciągającą opowieścią, przewrotną i zaskakującą rozrywką na długie wieczory.
Początkowo wydaje się, że niektóre opisy są może zbyt długie, ale pomagają one zrozumieć całą fabułę. Nawet nazwa miejscowości tak mnie zainspirowała, ze sprawdziłam czy istnieje faktycznie. Ku mojemu zdziwieniu Tahoe City to przepiękne miejsce, w którym autorka umieściła część akcji.

Głównymi bohaterkami są tu dwie młode kobiety, które w zasadzie różnią się od siebie wszystkim a jednak coś je łączy...
Vanessa to dziedziczka bogatego rodu, córeczka tatusia, która bryluje w wirtualnym świecie we wszystkich dostępnych mediach społecznościowych, to taka współczesna celebrytka całą gębą.
Nina z kolei to biedna dziewczyna, wychowywana tylko przez matkę, która pogoniła ojca pijaka i damskiego boksera. Sama jednak również nie jest zbyt święta, zatrudnia się w różnych lokalach, gdzie naciąga, oszukuje i okrada bogatych mężczyzn. Z tego powodu bardzo często zmieniają miejsce zamieszkania, bo gdy teren jest już spalony, trzeba po prostu uciekać.
Można by nazwać to przypadkiem, że Nina wraz z matką i rodzina Vanessy osiedlili się w tym samym czasie w Tahoe City. Nina w szkole spotyka brata Vanessy, ponieważ oboje są nowicjuszami, więc zaczynają się do siebie zbliżać. Lecz gdy ojciec chłopaka przyłapuje ich razem w swojej posiadłości, każe Ninie się wynosić i zabrania synowi spotkań z nią. Gdy dziewczyna wraca do domu, matka już spakowana czeka na nią, ponownie się przeprowadzają...
Po latach, dorosła już Nina opiekuje się chora matką i żeby opłacić koszty leczenia, sama zaczyna wspólnie z Lachlanem okradać bogatych ludzi.

"Moglibyśmy ukraść o wiele więcej, ale trzymamy się zasad, które nakreśliłam, gdy kilka lat wcześniej przystąpiłam do gry: nie wolno brać zbyt dużo; nie wolno być chciwym. Wolno brać tylko to, za czym nikt nie zatęskni. I okradać wyłącznie ludzi, których na to stać."
Swoje ofiary wyszukuje w mediach społecznościowych, tak właściwie to sami się o to proszą. Gdy pewnego dnia znajduje tam konto Vanessy, w jej głowie rodzi się niecny plan. Nina chce się zemścić na tej rodzinie za to, ze musiała wyprowadzić się z Tahoe City i jej marzenia o studiach legły w gruzach.

"Każdy przestępca ma swój modus operandi, mój przedstawia się następująco: obserwuję i czekam. Analizuję, co kto ma i gdzie. To łatwe, ponieważ ludzie sami mnie o tym informują. Ich konta w mediach społecznościowych są niczym okna do ich świata; otworzyli je na oścież, jakby chcieli, bym zajrzała do środka i sporządziła remanent."
Narracja tej powieści przebiega dwutorowo, a właściwie dwuosobowo, poznajemy wydarzenia z perspektywy Niny i Vanessy. Pozwala nam to wczuć się w role obu bohaterek i poznać ich punkt widzenia. Bo niby każda z nich opowiada o tych samych wydarzeniach, ale tak jakby to była inna historia.
Jak potoczą się role obu bohaterek? Jaki plan zemsty ma Nina? Czy jej się powiedzie?
Dodam na koniec, że z takimi kobietami jak Nina i Vanessa nie warto zadzierać. Nie warto również pokazywać całego swojego życia w mediach.
Mnie się "Oszustka" bardzo podobała i polecam jej lekturę.

Przeczytałam zatem tę książkę z przyjemnością. Dziękuję Wydawnictwu Agora za egzemplarz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-27
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oszustka
2 wydania
Oszustka
Janelle Brown
7.9/10

Czy na pewno wiesz, kto Cię obserwuje? Bestsellerowy thriller epoki Instagrama! Nina jest błyskotliwą oszustką. Razem ze swoim chłopakiem Lachlanem okrada zepsutych bogaczy z ich drogocennych dzieł s...

Komentarze
Oszustka
2 wydania
Oszustka
Janelle Brown
7.9/10
Czy na pewno wiesz, kto Cię obserwuje? Bestsellerowy thriller epoki Instagrama! Nina jest błyskotliwą oszustką. Razem ze swoim chłopakiem Lachlanem okrada zepsutych bogaczy z ich drogocennych dzieł s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to już druga książka Autorki, jaką miałam okazję przeczytać. Od poprzedniej różni się tematyką oraz objętością, bo liczy nieco ponad 500 stron ! ;) O czym jest ta publikacja i jakie są moje wraż...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Janelle Brown jest uznaną amerykańską pisarką, eseistką i dziennikarką. W Polsce zrobiło się o niej głośnio właśnie za sprawą "Oszustki"- reklamowanej jako bestsellerowy thriller epoki Instagrama. Ni...

@iszmolda @iszmolda

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem