Siła trucizny recenzja

Siła trucizny

Autor: @Ladia1808 ·2 minuty
2012-02-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Tkwiłam w mroku niczym w trumnie, obsesyjnie pogrążona w obrazach z przeszłości. Gdy tylko moje myśli zbaczały na manowce, a wciąż to czyniły, czyhające na taką okazję wspomnienia nacierały na mnie z całą mocą."

Czym jest fantastyka? Dla mnie jest możliwością zobaczenia świata innymi oczami. Możliwość, że pod otoczką normalności kryje się całkowicie inna rzeczywistość jest rzeczą, w którą czasami chcemy wierzyć, a może i nawet wierzymy. A mamy pole do popisu - rynek książki opływa w pozycje coraz to nowsze, ale czy coraz lepsze? Niekoniecznie. Jednak po lekturze książki "Siła trucizny" Mari V. Snyder jestem pełna nadziei.

Maria V. Snyder - urodziła się i wychowała w Filadelfii w stanie Pensylwania. W wolnych chwilach uprawia sport, ma brązowy pas w karate, gra na wiolonczeli i dużo podróżuje. Ukończyła studia z dziedziny meteorologii, jednak praca w zawodzie nie przynosiła jej satysfakcji. W 1995 roku zajęła się pisaniem. Twierdzi, że Tworzenie świata fantasy, gdzie samemu ma się wpływ na pogodę, to o wiele większa przyjemność.

Powieść pt. "Siła trucizny" opowiada historię Yeleny, która według Regulaminu Postępowania została skazana na śmierć prze powieszenie. Otrzymuje jednak szansę na życie - przejdzie szkolenie na testerkę żywności i będzie w pałacu testować jedzenie samego komendanta, chroniąc go przed spożyciem trucizny. Ku swojemu przerażeniu dowiaduje się, że posiada magiczną moc, która gdyby się wymknęła mogłaby naruszyć naturalny porządek zła. Na domiar złego, po przejęciu władzy przez komendanta Ambrose'a wszyscy magowie na terenie Iksji zostali wymordowani, a używanie magii jest surowo wzbronione.

Pomysł na książkę jest niesamowity. Genialny wręcz. Zawsze, gdy mam do czynienia ze światem, który autor stworzył sam i nie posiłkował się, w zbyt dużej skali, rzeczywistością jestem zachwycona. Trafiłam w miejsce, gdzie możliwość śmierci jest spowodowana przez błahostki. Oko za oko, ząb za ząb.
Bardzo interesujący jest pomysł z truciznami. Yelena została zatrudniona na stanowisku testerki, co jest jednym z najniepewniejszych stanowisk w pałacu. Dlaczego? Przede wszystkim rezygnując z egzekucji, na którą została skazana, znowu nie ma pojęcia, kiedy koniec jej egzystencji nadejdzie. Z jednej strony jest to dobra, a z drugiej... Czy życie w niepewności jest lepsze niż natychmiastowe pożegnanie się z nim?
Dodatkowym przymiotem, który powieści Marii V. Snyder dodaje smaczku jest magia. Uwielbiam ją w każdej twórczości i mogłabym o niej czytać, i czytać, i czytać bez końca.

Yelena od dzisiejszego dnia została jedną z moich ulubionych bohaterek książkowych. Dąży do tego by przeżyć z zimnym świecie, podejmuje się walczenia o siebie. Nie mamy do czynienia ze słodką idiotką, które to w ostatnim czasie autorzy bardzo lubią kreować, a których, my czytelnicy, mamy często dość. Jednak osobą niesamowitą, genialną i fantastyczną jest... Valek. Krótko - uwielbiam go. Długo - bardzo, bardzo, bardzo go uwielbiam. Dzięki temu męskiemu bohaterowi nie jesteśmy zmuszeni do obcowania z ckliwą miłością, która bardzo często powoduje w nas odruch wymiotny.

Okładka idealnie wpasowuje się w klimat powieści, prezentuje tajemnicę, którą mamy okazję odkryć na jej kartach, a także nie razi w oczy wylewnością.

Podsumowując.
Pozycja pt. "Siła trucizny", która napisana została przez Marię V. Snyder jest powieścią, która nie pozwoli nam zasnąć aż do końca jej lektury. Książka, która powinna być obowiązkowa na liście każdego bibliofila i fana fantastyki czy też paranormal romance.
Polecam, polecam, POLECAM!

A ja idę czekać na kolejne części.

Ocena: 5/5, 10/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siła trucizny
4 wydania
Siła trucizny
Maria V. Snyder
8.5/10
Cykl: Twierdza magów, tom 1

Kobieta i jej magiczna moc. Potężniejsza niż siły natury. Trylogia Twierdza Magów – Księga I Król Iksji ginie w krwawym przewrocie. Uprzywilejowana dotąd kasta magów jest skazana na zagładę, a za stos...

Komentarze
Siła trucizny
4 wydania
Siła trucizny
Maria V. Snyder
8.5/10
Cykl: Twierdza magów, tom 1
Kobieta i jej magiczna moc. Potężniejsza niż siły natury. Trylogia Twierdza Magów – Księga I Król Iksji ginie w krwawym przewrocie. Uprzywilejowana dotąd kasta magów jest skazana na zagładę, a za stos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Każdy podejmuje życiowe decyzje – rzekł znużonym głosem. – Jedne z lepszym skutkiem, inne z gorszym. Jeśli chcesz się wycofać, nie ma sprawy, tylko nie tkwij w pół drogi. Nie zatrzymuj się w otchłan...

SZ
@l.szarna

Bardzo często w książkach fantasy czy sci-fi poruszane są dość trudne tematy. Nawet jeśli są to lekkie opowieści, to jednak między wierszami można wyczytać bardzo dużo, a taka historia może zostawić ...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @Ladia1808

Igrzyska Śmierci
Igrzyska Śmierci

„...publiczność okazuje największe nieposłuszeństwo, na jakie jest w stanie się zdobyć. Milczy. W ten sposób mówimy, że nie ma zgody. Nie ma aprobaty. Wszystko jest nie t...

Recenzja książki Igrzyska Śmierci
W otchłani
W otchłani

"Czasami mam wrażenie, że śpię już tysiąc lat, a czasami mogłabym przysiąc, że minęło zaledwie kilka chwil. Jakbym utknęła w tym dziwacznym stanie pół snu; próbuję spać d...

Recenzja książki W otchłani

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem