Skandal recenzja

Skandal

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·2 minuty
2021-03-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nie byłam na to gotowa. Tak samo, jak nie byłam gotowana na to, co się przed chwilą wydarzyło. I niby przecież to zagrałam, ale.. Już nie wiedziałam, czy to była gra, czy to była ta Julia, której do tej pory tak naprawdę nie znałam”.

Choć książki Kasi Haner są mi doskonale znane, „Skandal” to moje pierwsze spotkanie z jej piórem, wydanym pod własnym nazwiskiem. Już od dłuższego czasu miałam ochotę sięgnąć po tą książkę, jednak każdy recenzent wie, jak ciężko pomiędzy książki, które dostajemy od wydawnictw, wcisnąć coś od siebie. Nadarzyła się jednak okazja, by przed premierą drugiego tomu poznać historię Julii, za co dziękuję Wydawnictwu Burda.

Zaczynając czytać „Skandal”, zastanawiałam się, czy będzie można znaleźć różnice w stylu, jakim posługuje się autorka, w porównaniu do jej wcześniejszych książek. I moim zdaniem owszem. Nie jest to jakaś znacząca różnica, jednak bardziej stonowany i powiedziałabym nawet dojrzały styl, sprawiał, że całokształt odbiegał od znanych mi wcześniej książek autorki.

Ta różnica, którą zauważyłam, jest wielkim plusem tej historii. Pod tą życiową, bardziej obyczajową częścią tej historii skupiającej się na relacjach rodzinnych, akceptacji samego siebie i chęcią, by nie zawieść swoich bliskich, dostajemy niezwykłą podróż bohaterki, w której odkrywa w sobie namiętność, o którą się nie podejrzewała.

Ta historia jest dużo bardziej stonowana, w porównaniu do tych mrocznych klimatów, do jakich przyzwyczaiła mnie autorka, jednak wcale nie zabrakło w niej ciekawych i intrygujących momentów. Oczywiście największe wrażenie zrobiło na mnie zakończenie, bo choć domyślałam się, że tytułowy „Skandal” będzie musiał mieć jakieś wytłumaczenie, to jednak takiego obrotu spraw, się nie spodziewałam.

Co zaskakujące już dawno nie miałam tak, by oprócz głównej bohaterki i jednej jej koleżanki, żadna z pozostałych postaci nie wzbudziła we mnie ciepłych uczuć. Irytowali mnie strasznie, zwłaszcza ojciec oraz siostra Julii, ale też główny bohater, którego miałam ochotę udusić. Całą tę niechęć do nich na szczęście była wypierana przez dużą sympatię do Julii, jednak jestem ciekawa, czy w kolejnym tomie, coś się zmieni.

Podsumowując, spędziłam, z tą książką naprawdę fajne chwile. Zaciekawiła mnie, wciągnęła, bawiła, ale też smuciła. Podobały mi się zmiany, jakie można było zauważyć w głównej bohaterce, a zakończenie sprawiło, że już nie mogę się doczekać, aż przeczytam drugi tom, by przekonać się, jak dalej potoczą się losy Julii.

Z przyjemnością POLECAM!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skandal
Skandal
"K.N. Haner"
7.8/10
Cykl: Skandal, tom 1

Jako K.N. Haner rozpaliła wyobraźnię tysięcy Polek. Teraz pisze pierwszą powieść pod własnym nazwiskiem! ONA przyzwyczaiła się do spełniania oczekiwań innych. ON zawsze dostaje, to czego chce. ONA j...

Komentarze
Skandal
Skandal
"K.N. Haner"
7.8/10
Cykl: Skandal, tom 1
Jako K.N. Haner rozpaliła wyobraźnię tysięcy Polek. Teraz pisze pierwszą powieść pod własnym nazwiskiem! ONA przyzwyczaiła się do spełniania oczekiwań innych. ON zawsze dostaje, to czego chce. ONA j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nasza Królowa Dramatów, K. N Haner, chwilowo porzuca pseudonim i zaskakuje nas książką wydaną pod własnym nazwiskiem. Przekonajmy się czy przez tą zmianę jej książki będą tak samo wciągające i emocjo...

OP
@opetanaprzezslowa

Autorka Jako K. N. Haner rozpaliła wyobraźnię tysiącom czytelniczek. Teraz napisała pierwszą powieść pod swoim prawdziwym nazwiskiem! Katarzyna Nowakowska, królowa dramatów tym razem wydaje swoją ksi...

@dosia1709 @dosia1709

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Jak pachnie miłość?
@Mania.ksiaz...:

Jak pachnie miłość? Wanilia? A może bergamotka? Nie, to chyba będzie śliwka? Ale czy jesteś pewna, bo ja bym chyba jes...

Recenzja książki Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Rogata dusza
Tylko dla wytrwałych
@ania_gt:

Kto lubi historię, ten wie, że wbrew obiegowej opinii średniowiecze nie było li tylko czasem wzmożonej dewocji i umartw...

Recenzja książki Rogata dusza
Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.
@Malwi:

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzed...

Recenzja książki Zaginione miasto
© 2007 - 2024 nakanapie.pl