Skazani za życia recenzja

Skazani

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2023-10-02
Skomentuj
1 Polubienie
"Przemoc i drastyczne sceny przypominały jednak śledczym o koniecznym pośpiechu. Rzeczywiste, konkretne zło grasowało na zewnątrz i to przeciw niemu prowadzili jak dotąd nieskuteczną walkę."
Jest to moje pierwsze spotkanie z włoską literaturą od dłuższego czasu. Okładka "Skazanych za życia" przywodzi mi na myśl literaturę piękną, ale niech Was to nie zmyli! Jest to thriller kryminalny, który nie odbiega od światowych bestsellerów.
Muszę przyznać, że do książki podchodziłam z dużą rezerwą, jednak okazało się to kompletnie niepotrzebne. Marco De Franchi stworzył taką historię, że fani gatunku powinni docenić treść tej historii i z zapałem sięgać po kolejne książki autora, czy innych włoskich pisarzy.
Valentina Medici jest młodym komisarzem w centrali operacyjnej policji, która dostaje swoje pierwsze poważne śledztwo. Zostaje znaleziony chłopiec, który błąkał się wzdłuż drogi. Twierdzi, że został porwany, ale zdołał uciec. Śledztwo nabiera tempa, gdy znika kolejne dziecko. Valentinie pomaga Fabio Costa pracujący na prowincjonalnym komisariacie po zdegradowaniu.
Przytoczony krótki opis nie oddaje tego, co dzieje się na kartach tej niesamowitej pozycji. Niespełna 600 stron toczącego się śledztwa, walki z czasem, walki o życie porwanych osób, szukaniu porywacza, nieustającej akcji, wywoła w czytelniku dużo emocji, które powinny towarzyszyć dobrze skrojonej intrydze z gatunku thrillera/kryminału. De Franci opisał śledztwo dość szczegółowo, natomiast nie ma poczucia przytłoczenia drobiazgowością.
Autor pracował jako komisarz w centrali operacyjnej, w strukturach przypominających FBI, więc nie brakuje mu doświadczenia w tym temacie. Świadomość tego faktu tym bardziej zwraca uwagę, by dobrze przyjrzeć się opisywanemu śledztwu.
Także do bohaterów pochodziłam z dystansem. Najpierw musiałam przyzwyczaić się do włoskich nazwisk, nazw miejsc, ale z każdym rozdziałem było lepiej. To samo dotyczy bohaterów. Dwie główne postaci, Valentina Medici i Fabio Costa, to bohaterowie z przejściami, którzy muszą radzić sobie z otaczającą ich rzeczywistością, niepowodzeniami, demonami. Są jak najbardziej ludzcy, nie ma mowy o bohaterach ze stali. Autor pokazuje, jak szybko można dostać awans i z niego spaść, jak trudno jest zdobyć czyjeś zaufanie, jak jedno wydarzenie potrafi zniszczyć człowieka, jakie stosunki i warunki panują między pracownikami w komórkach śledczych.
Motyw sztuki został przedstawiony kapitalnie. Od razu przypomina mi się książka "Zdarzyło się dwa razy" Francka Thillieza, gdzie ten motyw był wykorzystany w szokujący sposób. Tu także! Jest to zaskakująca, przerażająca historia, która pokazuje interpretację sztuki na różne sposoby, choć w tym przypadku okrutne, wręcz bestialskie. "Skazani za życia" trzyma w napięciu do ostatniej strony, nie dając możliwości przewidzenia finału. Totalny sztos! Jeśli jesteście fanami thrillerów i kryminałów, musicie to przeczytać!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skazani za życia
Skazani za życia
Marco De Franchi
8.5/10

Chłopczyk błąkający się po bezdrożach w środku nocy skrywa mroczną tajemnicę. Fosco twierdzi, że został porwany, a potem zdołał uciec, klucząc wśród toskańskich pól. Nikt mu nie wierzy, a może nikt n...

Komentarze
Skazani za życia
Skazani za życia
Marco De Franchi
8.5/10
Chłopczyk błąkający się po bezdrożach w środku nocy skrywa mroczną tajemnicę. Fosco twierdzi, że został porwany, a potem zdołał uciec, klucząc wśród toskańskich pól. Nikt mu nie wierzy, a może nikt n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Chłopczyk biegł skrajem drogi niczym wystraszone zwierzę w środku nocy "tak zaczyna się ta opowieść. Mały Fosco, odnaleziony w środku nocy, opowiada policji co mu się przytrafiło. Jego zeznania staj...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

"Jeśli istnieje artysta mogący oddać niepokój, którego sprawcą jest poszukiwany porywacz dzieci to jest to właśnie Caravaggio." Ciemność nocy przeszywa światło reflektorów, oświetlając biegnącego sk...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Polana
Polana

"Znów był tym zagubionym, przytłoczonym brutalną rzeczywistością nastolatkiem, który pragnął tylko świętego spokoju." I znów to zrobił. Zaintrygował. Zachęcił. Zarzucił...

Recenzja książki Polana
Kamienie i motyle
Kamienie i motyle

"...dzisiejsza prawda często staje się jutrzejszym kłamstwem, niemal zawsze przez przypadek." Bywają momenty, które wznoszą na wyżyny szczęśliwości. Trwają one zaledwie...

Recenzja książki Kamienie i motyle

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie