Białe płatki, złoty środek. Historie rodzinne recenzja

SKOŃCZYŁY SIĘ TRUSKAWKI

Autor: @czerwonakaja ·2 minuty
2021-06-16
Skomentuj
2 Polubienia
Czułam się trochę jak intruz czytając te historie, jakbym zaglądała przez drzwi coraz to nowych rozdziałów po polskich piekiełek.
Krew wrzała we mnie z oburzenia i niedowierzania, a głowa nie chciała już przyjmować kolejnych historii, szczególnie tych cięższego kalibru.

Nauczeni jesteśmy odwracać oczy i nie widzieć, nie reagować, udawać ślepych i głuchych, a przy okazji niemych...

Paweł P. Reszka obnaża straszne oblicze polskiej rodziny w katolickim kraju.
Bite i upokarzane latami kobiety, żony, matki, córki i siostry terroryzowane przez swoich mężów, partnerów, ojców, a nawet synów.
Sprawcy brutalnych mordów, którzy nie mają sobie nic do zarzucenia, bo to przecież nie była ich wina.
Nastoletnie dzieciobójczyni...
Jako reporter rozmawia z nimi wszystkimi, rozmawia z ich rodzinami, sąsiadami, a nawet z pracownikami instytucji społecznych i policjantami.

Próbuje dociec dlaczego rodzice zagłodzili swoją córkę, zastanawia się, jak to możliwe, że nikt nie zainteresował się bardziej losem głodnego chłopca, ani w rodzinie, ani w sąsiedztwie nie wspominając o szkole, dopóki nie znaleziono go martwego, bo się powiesił. Zachodzi w głowę, dlaczego schorowana para staruszków nie chce przyjąć od nikogo pomocy, dlaczego siedzą zamknięci w mieszkaniu i na co czekają, czy na śmierć?

Wspomina też swój pierwszy duży reportaż o przemocy i historię rodziny z Czerniejowa, którą większość z was kojarzy zapewne z telewizji.
Z pozoru zwyczajna rodzina z czwórką dzieci, a tu pewnego dnia okazuje się, że w piwnicy, w plastikowej beczce ukrytych było jeszcze pięcioro.
"Kiedyś dzieci wyciągnęły ją, chciały umyć, przewróciły, wtedy wypadło z niej pięć ciał".
Ale za tą historią kryje się bezradna maltretowana kobieta, bita, upadlana i namawiana do złego. To ona miała zadbać, by nie było więcej dzieci. I zadbała...
Tak winna! Ale winien i on! Kara? Ona 25 lat, on zaledwie 8...

Takich i innych historii znajdziecie tu wiele. Jedne będą przerażać i nie będziecie mogli powstrzymać łez, inne z pozoru tylko lżejsze i tak pozostawią i nas, tak jak Autora, z poczuciem bezradności. Każda z nich zostawi w nas ślad, jakby wypalony na duszy, ale może dzięki temu szerzej otworzymy oczy i nie będziemy udawać, że czegoś nie ma, gdy słychać krzyk.

Paweł P. Reszka pisze wprost i oszczędnie, bez moralizowania, bez oceniania, często przeczytacie cytowane słowa osób, z którymi rozmawiał. Pisze tak, że czuć niesamowitą wrażliwość i współczucie, które spowodowały, że Ci wszyscy ludzie chcieli z nim rozmawiać i opowiedzieć swoje historie, i może dlatego ich zakończenia tak mocno wgryzają się w głowę i nie chcą z niej wyjść.

Tak sobie myślę, że ten zbiór reportaży obnaża fałszywe mniemanie Polaków o tym, że żyjemy w XXI wieku. Stereotypy, patriarchat, tematy tabu, to wszystko wciąż jest i wpływa na losy kobiet, mężczyzn i niewinnych dzieci...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-12
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Białe płatki, złoty środek. Historie rodzinne
Białe płatki, złoty środek. Historie rodzinne
Paweł Piotr Reszka
8.4/10

Nie mówię do niego czule, ale w środku tak o nim myślę Zbiór wstrząsających reportaży laureata nagrody Kapuścińskiego i autora głośnych „Płuczek”, które znalazły się m.in. w finale Nagrody ...

Komentarze
Białe płatki, złoty środek. Historie rodzinne
Białe płatki, złoty środek. Historie rodzinne
Paweł Piotr Reszka
8.4/10
Nie mówię do niego czule, ale w środku tak o nim myślę Zbiór wstrząsających reportaży laureata nagrody Kapuścińskiego i autora głośnych „Płuczek”, które znalazły się m.in. w finale Nagrody ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Obowiązkowa lektura dla czytelników o mocnych nerwach. Porusza, wstrząsa, szokuje do granic możliwości. Historie poruszane nie są nowością: pijany mąż bił żonę, ale sąsiedzi nic nie widzieli i słysze...

KA
@Karolina.K

Mieszkają, żyją i umierają. Oni. Nasi sąsiedzi. Często nie wiemy o nich nic. Nasza wiedzy kończy się na informacji, że pani spod piątki ma czarnego psa, a pan spod dwójki małe dziecko. Tyle i aż tyle...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie