Wampir z M-3 recenzja

Śladami PRL'owskich wampirów

Autor: @wolfikowa ·2 minuty
2011-07-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„A więc twierdzicie, Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak się krzyżem odwijać? Jak wodą, tfu, święconą chlapać? A czosnek, tylko granulowany i z importu z bratniej Czechosłowacji!”


„Wampir z M-3” miał być „powieścią obnażającą zmierzch zgniłego kapitalizmu”. Dla mnie to powieść obnażająca zakłamanie socjalizmu. Fakt faktem, wampiry nie istnieją, ale gdyby istniały w czasach PRL-u, to wyobrażam sobie ich bytowanie dokładnie tak, jak autor książki.
Andrzej Pilipiuk, z którego twórczością, trochę wstyd się przyznać, spotkałam się po raz pierwszy, bardzo szybko stał się jednym w moich ulubionych polskich autorów. Facet ma talent i wyobraźnię. Nie ma co zaprzeczać. Kto byłby w stanie, w dobie wielbicieli Zmierzchu i innych wyżelowanych wampirzych wymoczków, potrafi stworzyć wampiry chodzące do pracy, wyrabiające 100% normy, walczące o kartki i dewizy?

„Wampir z M-3” opowiada historię grupy „zimnych”. Jedną z nich jest Gosia Brona, uczennica liceum, kochająca Limahla. W powodu nieudanych wakacji, złych ocen i miłosnego odrzucenia dziewczyna postanawia się powiesić. Po jakimś czasie budzi się w rodzinnym grobowcu. Gdy „uszczęśliwiona” rodzina częstuje Gośkę śrutówką, nastolatka odkrywa, że coś z nią jest nie tak. Wkrótce odnajdują ją wampiry i tłumaczą powoli acz dosadnie, że jej dotychczasowe życie właśnie uległo wielkiej zmianie. Odtąd nie będzie musiała martwić się klasówkami, kartkami na mięso i chłodem. Dzięki pomocy Marka, Małgorzata znajduje ciepłe schronienie i przyjaciół. Myli się jednak ten, kto sądzi, że wampiry mają w czasach PRL spokojne życie. Nie dość, że muszą uciekać przed ZOMO i ubecją, to jeszcze czekają ich potyczki z tajnym oddziałem SB „Z” jak zabobon (nie zaświaty).

W książce znajdziemy nie tylko wampiry ale również wilkołaki, mumie i inne stwory. Jeśli ktoś ma już serdecznie dość bohaterów Zmierzchu, to również znajdzie coś dla siebie.
Gdybym miała krótko scharakteryzować książkę Pilipiuka, powiedziałabym, że jest rzeczowa, zabawna, z nutką socjalistycznego podejścia do życia. Najlepiej jednak książkę charakteryzuje poniższy cytat:
„Być wampirem w PRL to nie przelewki. W społeczeństwie bezklasowym trudno tytułować się hrabią. Płaszcz i smoking nosi albo kelner albo iluzjonista, a krew obywateli Rzeczpospolitej Ludowej ma posmak deficytu i reglamentacji.”

„Wampir z M-3” to pozycja dobra zarówno dla miłośników wampirów, jak i tych, którzy PRL wspominają z łezką w oku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wampir z M-3
4 wydania
Wampir z M-3
Andrzej Pilipiuk
7.6/10
Cykl: Cykl z Wampirem, tom 1

Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głód... A więc twierdzicie Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu się krzyżem odw...

Komentarze
Wampir z M-3
4 wydania
Wampir z M-3
Andrzej Pilipiuk
7.6/10
Cykl: Cykl z Wampirem, tom 1
Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głód... A więc twierdzicie Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu się krzyżem odw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak wiemy wampiry nie mają łatwego życia czy raczej powinnam powiedzieć egzystencji, gdyż wampiry są nie żywe. W PRL nikt nie miał łatwo, deficyt był na wszystko podobno, co ja pamiętam z tego okresu...

@Kasik_O @Kasik_O

Jedna z najbardziej znanych powieści o wampirach: "Drakula" Brama Stokera po raz pierwszy wydana została ponad 100 lat temu, dokładniej w 1897r. Od tamtego czasu powstało wiele książek i filmów inspir...

@molik14 @molik14

Pozostałe recenzje @wolfikowa

Ja, inkwizytor. Miecz aniołów
Wiara kontra magia

„Przykro będzie, jeśli już nigdy nie dasz rady wsadzić go w rzyć młodego chłopca, prawda? – spytałem i znowu ścisnąłem mocniej” Po książkę Jacka Piekary sięgnęłam bardz...

Recenzja książki Ja, inkwizytor. Miecz aniołów
Szaleństwo aniołów
Cudowne ocalenie

„[…] W dzisiejszych czasach magia nie kryje się już w pnączach i drzewach. Skupia się tam, gdzie można znaleźć większą część życia, jarzącą się obecnie neonowym blaskiem”...

Recenzja książki Szaleństwo aniołów

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie